Bazarek ze zdrową żywnością w Hali Olivia
4715 wyświetleń 3 grudnia 2015 (104 opinie)Każdy kto lubi odkrywać nowe, a przede wszystkim zdrowe, naturalne i ekologiczne smaki wprost od producenta, koniecznie powinien odwiedzić Halę Olivia. W każdy czwartek i sobotę obiekt zamienia się w Gdański Bazar Natury, na którym wystawcy oferują wysokiej jakości produkty. Sprawdziliśmy jakie.
Więcej na ten temat
Opinie (104) 2 zablokowane
-
2015-12-04 13:36
Polecam (1)
kupuję często na Bazarze w Hali Oliwii. Pieczywa sery wędliny oleje warzywa owoce. Wszystko świeże pyszne i daję zarabiać swoim a nie szwabom czy innym obcym.
- 10 6
-
2015-12-04 14:03
Moherowa Adzia co Ty pieprzysz.
- 2 9
-
2015-12-04 13:40
Jest tam dość drogo, ale od czasu do czasu kupuję - polecam chleby i miody (1)
- 9 3
-
2015-12-04 23:56
chleb można upiec samemu, ale też drogo wychodzi
- 0 0
-
2015-12-04 13:44
Nadużywanie słowa ekologia/ekologiczne. Żadne eko... po prostu naturalne.
Ekologia nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (strukturą ekosystemów).
- 13 1
-
2015-12-04 13:52
eko musi miec certyfikat
Ekologiczne to za duzo powiedziane. Z jednej strony wielkie koncerny na pewno stosuja chemie, z druviej jest to po scisla kontrola, w sumie nie wiem.czy lepiej wierzyc koncernom czy rolnikowi z malym gospodarstwem, bez certyfikatu eko.
- 9 3
-
2015-12-04 13:52
bazar (1)
eko=bazar, warzywa kupowane na giełdzie i sprzedawane jako eko,niezły przewał
- 12 4
-
2015-12-04 16:03
Bolesne,ale prawdziwe
- 4 1
-
2015-12-04 14:01
Przy okazji kiedy remont , w tym elewacji hali Olivia ?
- 6 0
-
2015-12-04 14:24
A fe (2)
Najgorsze jest to, że każdy na to kicha, prycha, pluje i dotyka. Dzięki za takie EKO!!!
- 17 4
-
2015-12-04 14:50
no własnie to jest eko- natura w pełnym tego słowa znaczeniu
a nie w sterylnych próżniowych opakowaniach plastikowych
- 3 1
-
2015-12-04 14:52
Dziwne...
Rozumiem, że na warzywa w halach, magazynach itd nikt nie kicha i nie prycha?
Co z owocami płynącymi z Afryki itp? Zrywał je jakiś afrykański pracownik, który raczej nie używa chusteczek;)
Wolę kichającego Polaka. Poza tym w tym przypadku, liczba osób mająca kontakt z moim pożywieniem jest dużo mniejsza.
Jedzmy rzeczy powstające blisko, tak powinno być. Zyska na tym pobliski rolnik, ekonomia naszego kraju i Twoje zdrowie;)- 5 2
-
2015-12-04 14:32
tak na pewno
5 osob widzialem jak spzredaja mieso z marketu :) jeden koles od sera drapal sie po d*pie i pakowal ta reka towar- a jak byscie zobaczyli jakj wyglada produkcja to torsje murowane--- proponuje zmienic nazwe na PADLINEX SHOW
- 9 8
-
2015-12-04 14:51
np. z 7 dworu (2)
niby blisko a jednak z zakupami daleko szkoda że nie ma jakiegoś fajnego połączenia to nie raz by się skorzystało z tego bazarku
- 3 1
-
2015-12-04 22:58
a 149 ? - no trochę dojść będzie tzreba
- 0 0
-
2015-12-04 23:53
jest możliwość
TAXI i sprawa z głowy
- 0 1
-
2015-12-04 15:04
Miałem okazję zobaczyć w jakich warunkach przewożą produkty.....
...,.jak je wyciagają i w jakich warunkach stoją na stoiskach. Kiedy przed kupnem sera skosztowałem kawałek starego , twardego" eko-rarytasu" -odpusciłem zakupy.Nie na wszysto przymknę oko. Acha...ser nie kosztował 30-40% więcej,tylko 100-110% tzn.ten gatunek.
- 11 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.