Błoto zamiast trawy przy al. Armii Krajowej w Gdańsku
7798 wyświetleń 2 listopada 2016 (210 opinii)Samochody rozjeździły podczas Wszystkich Świętych trawnik między dwiema nitkami Armii Krajowej.
Więcej na ten temat
Opinie (210) 3 zablokowane
-
2016-11-02 23:05
(1)
Moim zdaniem w takie dni jak ten, powinien być bezpłatny parking np. Jana Z kolna i bezpłatne linie cmentarne, które z takich parkingów będą dowoziły ludzi do nekropolii. Wiele osób d*py nie może ruszyc bez samochodu. Rozumiem, że ktoś może mieć te 100km do cmentarza. Ale jak głównie są samochody na Gdańskich blachach to świadczy to o lenistwie.
- 5 3
-
2016-11-03 00:56
Ludzie odjeżdżają kilka cmentarzy i nie przekonasz ich do tulaczzki autobusami tramwajami i trolejbusami.
- 3 0
-
2016-11-02 23:09
to ciekawe, ale dzisiaj w radio słyszałem że zdiz ułoży tam płyty z dziurami w których będzie rosła trawa, ktoś kłamie?
- 1 2
-
2016-11-02 23:22
Auta?
Bez kierowcy?
- 5 2
-
2016-11-02 23:29
Ciekawe czyj szwagier produkuje te kratownice? I po co wydawac kase na jeden dzien w roku.
- 4 1
-
2016-11-02 23:44
To nie błoto ... to budyń ...
... się rozlał ... brązowy ...
- 4 5
-
2016-11-02 23:59
Tak zdiz dba o trawniki!! Najpier pzwalają zniszczyc a potem na koszt podatnika odnawiają!!
- 4 1
-
2016-11-03 00:36
Uwaga
A co to jest swięto zmarłych?
- 0 2
-
2016-11-03 00:54
Szkoda że nie wydzierżawili trawnikafirmie Wapark
Byłaby kasa dla Misia i na plastikowe kratki.
- 2 1
-
2016-11-03 03:13
(4)
Tam terenowymi samochodami jeździli
- 3 0
-
2016-11-03 07:07
I stad to bagno.
- 0 0
-
2016-11-03 08:38
(2)
Jakby tymi oponami nie zryli, to by osobowki mogły jeździć
- 0 0
-
2016-11-03 09:48
(1)
Jakby nie te terenówki to nie jeden buc z osobówki by tam do dzisiaj wklejony był , prawda jest taka że to osobówki rozryły trawę .
- 0 0
-
2016-11-03 11:21
Sam jesteś buc. Stałeś terenowka jak hiena aby skasować osobowe
- 0 0
-
2016-11-03 06:16
a co za policyjna akcja Znicz
Ponoc setki policjantow pracowali... i nic
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.