TV

"Czas Matek" na zakończenie Fety

1699 wyświetleń 14 lipca 2014 (66 opinii)

Zobacz fragmenty finałowego spektaklu Fety - "Czas Matek" Teatru Ósmego Dnia z Poznania.

Więcej na ten temat

Opinie (66)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Labiryt dla wielu widzów. (2)

    Niewielka ilość strzałek, tabliczek i kiepska mapa zdecydowanie utrudniała komunikację na Grodzisku. Teren jest trudny do ogarnięcia, wąwozy, górki, tunele mało precyzyjne opisy lokalizacji dla wielu osób utrudniały odnalezienie właściwej sceny.

    NA plus można dodać: ilość WC, wykoszona trawa, pomysł z poduszkami, dobre nagłośnienie, niewielki problem ze "stojącymi" w pierwszych rzędach.

    Już czekam na FETA 2015.

    • 68 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      Trzeciego dnia po obfitym deszczu WC wygladaly okropnie, ale rzeczywiscie duzy plus za ilosc. Jeszcze przydaloby sie to wyczyscic przed kazdym dniem.

      • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      To prawda

      Zgadzam się z zastrzeżeniem dotyczącym braku znaków informacyjnych w terenie. Umieszczenie wbijanych w ziemię, dużych i czytelnych tablic z oznakowaniem poszczególnych miejsc, zgodnym z symbolami na mapie, plus kilku strzałek po drodze nie wiąże się z żadnymi wielkimi kosztami, ani też nie powoduje zniszczeń. Sama wciąż błądziłam i spotykałam sporo osób szukających spektakli. Pod tym względem, po Starym Przedmieściu jakoś łatwiej było się poruszać.

      • 12 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Było fajnie, dobre miejsce na kolejną FETE

    • 17 27

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Final MS i final Fety jednoczesnie... nawet Feta nie wygra z niemcami (8)

    Nauczka dla organizatorow

    • 42 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      Dla organizatorów Mistrzostw Świata - trzeba dodać!

      • 7 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      Trzeba byc jakims organizacyjnym ... zeby nie wpasc na to - ze sa dwa decydujace mecze.
      Gdyby zrobili FETE tydzien pozniej - byly by duzo wiecej ludzi.
      A kasa publiczna poszla - i NIKT nie bedzie za to odpowiadac.

      Szkoda.

      • 9 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      piłka nożna vs. teatr (5)

      pewnie trochę osób więcej poszłoby na FETĘ, gdyby nie MŚ, ale target jest chyba trochę inny...

      wątpię, czy ktoś, kto preferuje picie piwa przed telewizorem jest jednocześnie entuzjastom teatru. wiele takich osób sobie nie potrafię wyobrazić.

      bardziej znudzony lud by po prostu przyszedł, jakby nie było nic innego oglądania MŚ) do roboty.

      • 2 20

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Juz nie przesadzajmy z tym slowem teatr. To bardziej taka uciecha dla ulicznej gawiedzi.

        • 16 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Bez przesady jedno i drugie to tylko widowisko - show

        • 6 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        (1)

        Żartujesz? Ja się mocno zastawiałam co wybrać, ale ostatecznie głos chłopaka przeważył i wybraliśmy mecz.
        Bardzo słabo, że to akurat w ten weekend była Feta. Przez to tylko na jeden dzień mi się udało pójść.
        Co do targetu to na Fecie nie znajdziemy sztuk Shakespeare'a czy Schillera, ale raczej rozrywkowe spektakle muzyczne, akrobacyjne, często dla młodszej publiczności...

        • 10 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Co za stereotypy.jestem fanka futbolu a teatr tez bardzo lubie.

        • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    (1)

    Nowa lokalizacja daje tyle możliwości ,że takich FET mogłoby być kilka jednocześnie. Osobiście wolę siedzieć na trawie / zaopatrzony w siedzisko - b.dobry pomysł / niż stać na zaśmieconym betonie przy Starej Zbrojowni obok przepełnionego niemiłosiernie śmietnika - to tak dla przypomnienia zachwycającym się poprzednią lokalizacją. Osobiście wyróżniłbym HURyCAN - dwie osoby na pustym placu, a jaki efekt! Dla odróżnienia spektakle, w których mnóstwo scenograficznych gadżetów a treści niewiele.Niektórzy weterani sztuki cyrkowej - żonglerzy czy akrobaci linowi dobudowali do swych umiejętności nieco akcji scenicznej i oto mamy teatr! Generalnie uważam FETĘ za potrzebne, pożyteczne, świetne na lato, spotykające się z wielkim zainteresowaniem, wydarzenie kulturalne. A Plac Zebrań zostawcie na inne imprezy, wśród fortyfikacji jest wiele miejsc, gdzie też można kasować widzów - oby jak najrzadziej.

    • 23 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      Te fortyfikacje i otaczające je tereny to SKARB. Dobrze,ze wreszcie znalazły się pieniądze na ich zagospodarowanie. Osobiście sprzedałbym ten złomowiec ECS i wszystkie pieniądze tu zainwestował. Wiele na fortach zrobiono, ale tu jest jeszcze tyle możliwości!

      • 14 0

  • Plac Zebrań Ludowych

    to nie miejsce na takie spektakle! One nie potrzebują az takiej przestrzeni, bo się rozmywają! I co to za ściema, że bilety są po to, że jest ograniczona ilość miejsc w miejscu tak obszernym, że kilka teatrów mogłoby grać na raz? (proszę tego tylko nie odbierać jako sugestię na przyszłość, już wystarczy eksperymentów).

    Rozmył się "Byłem tam...", który był grany o 22:00. "Czas matek" też wiele stracił. Kilka lat temu, gdy był grany na mniejszej przestrzeni, na terenie stoczni, widzowie byli bardziej skupieni, sceny nie ginęły, bo miały tło w postaci industrialnych pozostałości.

    Za duża przestrzeń, na zbyt dużej przestrzeni taki spektakl ginie, w dodatku odgłosy tramwajów i syren, świecące w oczy lampy z ulic i knajpy na wzgórzu odbierały magię spektaklom.

    A wiernym widzom i bywalcom FETY wciska się kit, że to dla ich dobra.

    Smutne...

    • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    jaki z tego wniosek z niskiej frekwencji: (4)

    - albo ludziom nie jest potrzebny ten rodzaj sztuki
    - albo nie jest ona taka dla nich ważna skoro nie chcą za to zapłacić
    - albo ludzie są zbyt biedni i wydatek na spektakl to jedna z rzeczy, z której w pierwszej kolejności zrezygnują

    czy mecze MŚ w tym samym czasie miały wpływ ? nie wiem na ile publika teatralna to kibice kopanej. Myślę raczej, że frekwencja z poprzednich lat była zawyżona, to wynik tego, że było "za darmo" więc przychodzili ludzie po prostu dla zabicia czasu

    • 7 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      A mnie sie podobalo. (2)

      co wy piszecie o niskiej frekwencji? Ludzi bylo pelno. Troszke sie nachodzilismy w tym roku, ale bylo warto :) Ludzie nie marudzcie prosze was.Wiem,ze malkontenctwo mamy we krwi, ale bez przesady.

      • 10 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        a byłaś w zeszłych latach na Dolnym Przedmieściu?

        bo ja tak. na Hewelianum na jednym spektaklu oceniam liczbę widzów w setkach, na Dolnym - w tysiącach.

        • 7 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Jak cos sie komus nie podobalo to ma prawo pomarudzic. Tak slabej FETY nie bylo od lat. Bardzo duzo niedociagniec i nie przemyslanych rozwiazan...

        • 5 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      Muszę się nie zgodzić. Po pierwsze mistrzostwa, po drugie pogoda. Ale ludzi i tak sporo było.
      Kibice piłkarscy mogą być równie dobrze publicznością Fety. Ja się mocno wahałam co w ten weekend wybrać...

      • 5 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Jak się dzielić to tylko forty forty (3)

    Skutecznie to odstraszają płatne opcje. Dużo osób się zniechęciło i tyle w temacie. Formuła tej imprezy była taka a nie inna czyli bezpłatna. Było wiele pytań dlaczego się to zmieniło i warto by było poinformować widzów z czego to wynika. Może wówczas spotkało by się to z większym zrozumieniem. Same przedstawienia dużo słabsze niż w ubiegłym roku.

    • 27 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      (2)

      Tez mialem wrazenie, ze bylo jakos slabo. Troche maly wybor i moze 2-3ciekawe spektakle, a bylem na 8 i to nie tych finałowych. Circopitanga... bylo, salt mortale... bylo, fools show niby 2, ale tez doszedlem do wniosku ze bylo. Duzo spektakli ominalem, bo musialbym biegac z jednego miejsca na drugie i przy okazji pogubilbym sie, bo mapka byla tak obrazowa, ze nie wiedzialem gdzie isc, a na fortach bylem wiele razy. Z finalowych bylem tylko na jednym z powodow finansowych, w zeszlym roku bylem na kazdym. Oczywiscie dla biedniejszych polecam sprytny sposób, albo zajomosci w firmie ochroniarskiej, albo zostanie wolontariuszem, gdzie i tak czesc z nich nic tam nie pomaga. Jak podszedlem do takiej trójki wolontariuszy grajacej sobie w karty zapytac sie gdzie bedzie spektakl to dali mi program i kazali szukac samemu (a spektakl byl przeniesiony i scena kawalek od nich...). Organizatorzy przesadzaja rowniez z akredytacjami, o ile rozumiem starszych, prawdziwych fotografow to nie wiem po co tam jest tylu mlodych chlopaczkow co to przyszedli zeby sie wepchnac na minute przed rozpoczeciem do pierwszego rzedu, albo za darmo wejsc sobie na spektakl platny. Rozumiem ze teraz wystarczy miec lustrzanke od rodzicow zeby by foografem...

      Co do platnych spektakli to zaluje ze nie bylem na ondadurto, ale zabraklo mi czasu i nie przygotowalem sie finansowo na piatek. Dopiero w sobote obudzilem sie ze przeciez jest mundial... Sobotnie i niedzielne spektakle ominalem, bo mundial. No ale organizator od lat nie myslal wiec i w tym roku strzelil sobie w kolano, bo chcial zrobic platne spektakle w czasie meczow finałowych. Po za tym mało ciekawy finał, spektakl nadawal sie na pierwszy, moze drugi dzien, ale nie na zwienczenie. W sobote odgrzewany kotlet salto mortale, a hortzmuga moze i bylaby ciekawa, ale nie wiedzialem czy isc czy nie. Brak dobrych opisow tylko jakies artystyczne tlumaczenie speltaklu i moze jakiegos wideo zachecajacego... przede wszystkim brak dobrej strony internetowej. W zeszlym roku organizator dal ciala z ludzmi stojacymi przed sama scena i wolontariuszami, ktorzy sie tym nie przejmowali tylko wygodnie siedzieli i ogladali spektakl z pierwszego rzedu. Dal ciala ze spektaklem finałowym, a parada finałowa musiala skakac po samochodach, bo przeniesiono ja w ostatniej chwili w zatloczone uliczki pełne samocohodow mieszkancow i fetowiczow. W tym rok dal ciala z cena i datą. Moze byc platne, ale wystarczyloby 5zl, moze poszedlbym nawet na 3 spektakle, a nie 1. Co do tego narzekania na pilke kopana to bardzo mi przykro ze takie osoby narzekajace byly zawsze ostatnie wybierane na wfie. Spora czesc chciala to obejrzec wiec zrezygnowala z fety.

      ...a gdyby tak co roku, albo co drugi rok zmieniac polozenie fety? W Gdansku jest sporo ciekawych miejsc, ktore mozna chociaz troche ozywic. Forty sa znakomicie przygotowane, ale warto zeby gdanszczanie zobaczyli tez inne czesci miasta.

      • 8 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Co do strony internetowej Plamy, to dali całkowitą plamę. (1)

        Na kilka dni przed festiwalem główna informacja na stronie dotyczyła sprzedaży jakichś tandetnych toreb z logo Fety, żeby znajomki królika zarobiły sobie.
        Bez przesady z tym merkantylizmem, braciszkowie i siostrzyczki.

        A ogólnie bardzo dobra obserwacja przebiegu tegorocznego festiwalu w poście powyżej.

        • 7 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

          Kilka lat temu przypinki byly za darmo, a w tym zeby dostac przypinke trzeba bylo kupic torbe albo koszulke... to juz wolalbym przypinke za 1zl, a nie zwykla koszulke za niewiadomo jakie pieniadze

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Nigdy nie wiadomo co nas czeka. (3)

    Mam wrażenie, że wielkie spektakle na FECIE to już przeszłość, a przynajmniej dawno już nie widziałam niczego, co wbiłoby mnie w ziemię i zabrało na chwilę do innego świata, jak to bywało (np. w trakcie wspomnianego "Water fools"). Dlatego teraz oczekuję głównie na małe perełki, które niespodziewanie zawładną moim sercem i chyba mamy z Autorem podobne doświadczenia, bo dla mnie takimi odkryciami w tym roku był właśnie Cirque Pop Up i Bram Graafland. Pierwszy z teatrów pewnie mało kto widział, a kto nie widział, niech liczy na to, że zostaną zaproszeni ponownie:-) Wielkie zaskoczenie, wspaniali ludzie, którym życzę dużo szczęścia. O Kuchennym Księciu dość powiedzieć, że widziałam trzy razy, za każdym bawiąc się coraz lepiej.
    Z wartych pochwały: circoPitanga (piekielnie zdolni) i Tuig "Schraapzucht" (bardzo ciekawe i świetnie zrealizowane).
    Miejsce okazało się rzeczywiście dobrze dobrane, choć niestety brakowało strzałek i oznaczeń, trochę błądzenia było (ale to też ma swój urok). Plac Zebrań natomiast okazał się, moim zdaniem, bez klimatu. Optymistycznie myślałam, ze może biletowanie będzie miało swoje plusy (brak przypadkowych, przeszkadzających ludzi, wyższy poziom spektakli itd), ale niestety tak nie było. Sama widziałam trzy nocne przedstawienia, ale myślę, że była spora grupa, która po prostu bojkotowała płatne spektakle. Te, które udało mi się zobaczyć były dobre, ale tylko tyle.

    • 18 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

      (2)

      Na jednym spektaklu byla grupka podpitej juz nawet nie mlodziezy. Jeszcze przed spektaklem facet zrobil z siebie pajaca, a juz po rozpoczeciu nylo go slychac kilkukrotnie.

      • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

        Dołączył się do "żywej sztuki". O co ci chodzi? (1)

        Poziom wielu tegorocznych performansów był tam bardzo zbliżony do "występu" pijaczka

        • 3 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

          To ze tegoroczna FETA byla cienka to akurat fakt... ale te 10zl mialo ograniczyc takie sytuacje z pijaczkami, a jednak takie osoby sie znalazly. Gosciu mogl mi oddac te 10zl to mialbym na kolejny spektakl, a on mogl isc gdzie zlegnac w jakis krzak.

          • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Bilety dla dzieci (5)

    powinny być ulgowe 50%

    • 11 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nowe miejsce, nowe wyzwania. Za nami pierwsza Feta na terenie Centrum Hewelianum

    Jestem bardzo rozczarowany tegoroczną Fetą

    Oprócz ułomności wcześniej wymienionych to niski poziom artystyczny i brak informacji co gdzie kiedy.Porażka

    • 15 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane