TV

Ekstremalna Droga Krzyżowa 2016

1934 wyświetlenia 25 marca 2016 (53 opinie)

Dokładnie tydzień przed Wielkim Piątkiem z Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie wyruszyła do Kalwarii Wejherowskiej Ekstremalna Droga Krzyżowa. Na pięćdziesięciotrzykilometrową trasę zdecydowało się blisko 450 osób. W tym samym czasie wystartowały również trasy EDK z Jastrzębiej Góry do Helu (49 km), z Pruszcza Gdańskiego do Gdyni (41 km) oraz druga do Rewy (53 km), a także z Tczewa do Gdańska Brzeźna (49 km). Łącznie na 5 tras EDK w naszym województwie wyszło ponad 1200 pielgrzymów.

Więcej na ten temat

Opinie (53) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    Ludzie co wy wypisujecie

    Jak czytam o tym wielkim przeżyciu i pokonywaniu własnych słabości to nie mogę ze śmiechu. Normalnie jakby wędrowali przez pół Afryki

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    (5)

    W hałaśliwym świecie, w pośpiechu dnia codziennego ta Droga Krzyżowa jest całkowitym zaprzeczeniem normalności. Las, noc, 50 km, kilkanaście godzin w milczącej modlitwie z Jezusem.
    I o ile wyczerpanie fizyczne, odkrycie ile ma się mięśni i które akurat zaczynają boleć uważam za cenne doświadczenie, to 11 godzin sam na sam z Jezusem, bez wymówek, bez ucieczki w rutynę, bez zagłuszania codziennością było dla mnie najważniejszym doświadczeniem tej Drogi. Dla mnie to spotkanie było ekstremalnym, szczególnie gdy towarzyszyła jemu jasna i bolesna świadomość moich słabości (tych prostych fizyczny ból czy zmęczenie).
    Polecam każdemu choć raz przeżyć taką Drogę Krzyżową.

    • 33 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      To piękne napisane widać że z serca też mi się udało przejść coś nie do opisania ale to czeba przejść dla Pana pozdrawiam

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      egzaltacja... (1)

      A bycie blisko z Jezusem oznacza przestrzeganie jego praw, a z tym kulejemy bardzo jako społeczeństwo

      on nie wymaga ofiary, ale posłuszeństwa

      • 1 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        egzaltacja?

        A może doświadczenie, którym warto się podzielić?
        Zapraszam do wspólnej EDK w przyszłym roku.

        • 6 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Hałasu to wy robicie najwięcej. (1)

      Dzwonami. Mieszkam koło kościoła i nie da się wytrzymać. Zatem trochę pokory poproszę.

      • 5 12

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        No żeż Ty... orzeszku łuskany....

        - Trochę tolerancji proszę - prychnęła wiewiórka.- Każdy orze jak może, to i niech resztę robi, jak mu w duszy gra. Dopóki nie łamie prawa, nic komukolwiek do tego, jasne? Ani niewierzacym gryzoniom, ani innym.... takim tam;D

        • 6 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    Na wertepach wiary (1)

    Taka jest w Polakach wiara, a raczej jej brak. Żadnej myśli cudzej ani własnej. Równie dobrze można takiemu zaaplikować setkę razów bykowcem - będzie tak samo mądry jak po przeczołganiu się 50 kilometrów. A trzeba głową, a trzeba sercem, panowie wyczynowcy. Trzeba miłosierdziem. Zwłaszcza pojęcie miłosierdzia w Polsce katolików nie obowiązuje. Zrób coś dla innych, zrób coś dla obcych, a nie włócz się po wertepach bez sensu.

    • 3 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      ból uczy pokory

      a po to już jest warto iść...

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    chcecie ekstremalnie uczcić Jezusa? (1)

    to proponuję z odwagą zacząć zgłębiać "prawdziwą" historię oraz "prawdziwe" nauki :)
    to dopiero będzie dla was ekstremalne przeżycie, jeśli zobaczycie jak bardzo byliście i jesteście oszukiwani, niestety...

    • 5 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      ekstremalnie poznać Jezusa

      Każdy sposób jest dobry, o ile nie krzywdzę przez to innych. Mamy wolność w dobieraniu środków na poznanie Jezusa, który jedyny jest stuprocentową "Prawdą, Drogą i Życiem".
      Proszę o miłosierdzie dla Tych, którzy w danej przez Boga wolności wybrali taki a nie inny sposób, żeby Go lepiej poznać, odkrywając swoją słabość wobec wielkości Boga.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    (3)

    Wycieczka 50 kilometrowa jest tak bardzo ekstremalna haha

    • 3 34

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      (2)

      Zapraszamy w przyszłym roku. Warto zrobić sobie taka wycieczkę. Samemu, w milczeniu, bez słuchawek na uszach, w nocy, po lesie.

      • 8 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        (1)

        jeszcze na kolanach i po sciezce usypanej grochem?

        • 4 10

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

          Warto !

          Ekstremalne, czy nie.. w człowieku drzemie potrzeba przeżycia, czegoś, czego nie ma na co dzień. Na szczęście chrześcijaństwo, daje wiele propozycji przeżycia Wilekiego Postu.
          Mogłabym spędzić ten czas tak jak zazwyczaj - albo ze znajomymi, albo siedząc przed Internetem, w cieple domowego zacisza...
          Jednak chęć podjęcia wyzwania, przeżycia czegoś niecodziennego, a tym bardziej, przeżycia duchowego oczyszczenia popchnęła mnie na trasę.
          Nie żałuję, mimo bólu i zwątpienia.
          Czasem warto iść i poznać siebie, swoje słabości, na chwilę choć pobyć z Panem...
          To się czuje w sercu, nie w nogach...
          Polecam. Szczególnie tym, którzy wątpią...
          Chcecie być silniejsi, idźcie na EDK.
          Do zobaczenia w przytszłym roku :)

          • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    Chylę czoła (2)

    Mam znajomych którzy w tym roku wybrali się na EDK...szczerze podziwiam, bo chyba nie dałabym rady. Ból fizyczny, wycieńczenie, walka z samym sobą...osobiste rozważania z Panem Bogiem. To musi być naprawdę duchowe przeżycie. Ale nie rozumiem jednego..Po wszystkim, znajomi zdali oczywiście relację na facebooku. Niezbyt szczegółową, ale jednak..Jeśli to tak duchowe i osobiste doświadczenie to pytam się, po co ta relacja na fejsie?

    • 10 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      fejs

      Żyjemy w czasach internetu.Fejs daje również możliwość przekazania świadectwa i trzeba to tak potraktowac.

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Czemu się dzielą swa radością z przebycia EDK?
      Czemu się dzielą swym świadectwem EDK?

      Może tylko po to, abyś w przyszłym roku dał radę i poszedł też. Bo naprawdę warto, a ból czy wycieńczenie - tego nie warto się bać.

      • 5 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    A ja myślę, że warto żyć normalnie. (11)

    Co ludziom tak odwala z tymi ekstremami? Wszystko teraz musi być ekstremalne - jazda na rowerze, rolkach, latanie na lotni, skakanie na bungee... Ale droga krzyżowa...? Może w ramach drogi krzyżowej ktoś zdecyduje się z buta przejść trasę rajdu Dakar przez pustynię Atacama...?

    • 37 26

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Jakbyś poszedł... (4)

      ... to byś wiedział. Są uczucia i sfery życia niedostępne dla tych, dla których jedyne co warto to siedzieć przed komputerem i telewizorem w ciepłych kapciach - wyjrzyj czasem ze swojej nory, zdziwisz się co możesz odkryć.

      • 18 9

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        Ok, ok widzę, że napinka też ekstremalna (2)

        Właśnie o to mi chodzi.... Nawet napinają się ekstremalnie, nic nie można napisać... Bycie normalnym człowiekiem, który ma swoje nie-ekstremalne pasje jest w dzisiejszym świecie niewiele warte. Co możesz wiedzieć o życiu, jeśli wpław nie przepłynąłeś bałtyku, co możesz wiedzieć o uczuciach i "sferach życia", jeżeli nie przeszedłeś ekstremalnej drogi krzyżowej. Otóż wiedz dr oetker, że nie siedzę w kapciach w swojej "norze" i nie muszę robić takich rzeczy, żeby żyć pełnią życia... Mając nieco ponad 40 lat po prostu doceniam w życiu harmonię i ład.

        • 15 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

          (1)

          Robisz to co lubisz, inni tak samo. Jedni lubią spokojne zajęcia inni odwrotnie. Jeżeli ci to odpowiada to spoko nikomu nic do tego, ale sam tez daj innym żyć a nie się czepiasz ze ktoś ma inne pasje niż ty.

          • 1 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

            Otóż to.

            Dlatego nie lubię artykułów pt. Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie...

            • 1 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        Polska a reszta Europy...

        Co to za argument? Skąd przeświadczenie, że albo siedzenie w ciepłych kapciach albo religia katolicka...?

        • 2 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      no, wlasnie, Polacy uwielbiaja estremum (1)

      zamiast na co dzień żyć przykładnie- to trudniejsze niż 50 km przejść jednorazowo

      • 3 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        Masz pełną szanse żyć przykładnie.
        Punkt pierwszy nie sądź swego brata.

        • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      A ja myślę, że warto żyć... po swojemu i innym pozwolić na to samo - na życie po swojemu

      Każdemu według potrzeb i chęci, jego potrzeb i jego chęci. Tyle.

      • 11 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Warto samemu zobaczyć, gdzie leży ekstremalność tej Drogi Krzyżowej. Pewnie dla każdego jest to coś innego,

      • 3 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      (1)

      Do czasu, do czasu, aż grawitacja uspokaja na dobre kolesi w durnowatych czapkach raperskich.

      • 0 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        Ciekawe czy ci ekstremalni katoliczy czytali Pismo Święte?

        Jezus jakoś żył normalnie. Całe życie był uczciwy i nic nie musiał udowadniać ze wierzy. Bóg wie co człowiek ma w sercu, głowie , nerkach i wiedza dla bajeru Bogowi nie jest potrzebna. Ale prasa napisze a WP pokarze i oto tylko chodzi.

        • 4 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    zupełnie niepotrzebnie (2)

    Nikomu to pożytku nie przynosi - ot zwykła tradycja - to samo, co buddyjskie lub afrykańskie zabobony. Katolik się oczywiście obrazi, ale Bóg czego innego wymaga od swoich dzieci. Ten ciężar tradycji zgniata i zniewala tłumy poczciwych ludzi, którzy chcą poznać Boga. Polecam książkę 'czego Jezus żąda od świata'.

    • 5 17

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Wolna wola - słowo klucz. Oraz tolerancja, drogi (najprawdopodobniej) Ewangeliku, a poza tym... (1)

      1. Zupełnie niepotrzebna jest tutaj reklama książki z waszego wydawnictwa. Sprzedaż nie idzie? Zapłaćcie portalowi uczciwie za promocję.
      2. Szukanie nowych wyznawców wśród wiernych innego wyznania poprzez krytykowanie ich zasad i wiary... zalatuje hipokryzją. Oraz kiepsko świadczy o kulturze, takcie i umiejętności uszanowania poglądów odmiennych od własnych.
      3. Więcej pokory i zrozumienia dla innych - wasze wyznanie nie jest ani lepsze ani gorsze od katolicyzmu, prawosławia, buddyzmu, islamu czy... afrykańskich zabobonów. Jest tylko.... INNE. Odmienne. Nic więcej.
      4. Zatem nie obrażaj innych, żeby i Ciebie oskarżeniem o skłonność do zabobonów nie podsumowano....

      • 6 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        Droga ateistko

        1. Książkę podałem przykładowo. Chrześcijaństwo nie potrzebuje promocji, ewangelia jest głoszona za darmo. Mogę Ci tą czy inną książkę sprezentować jak chcesz.
        2. Chrześcijaństwo nie szuka wyznawców, to raczej chorzy potrzebują lekarza.
        Co innego tolerancja a co innego niezgoda na zło.
        3. Więcej pokory - ok - potrzebuję. Jest tylko jedna droga do pojednania z Bogiem - przez Chrystusa - nowe narodzenie. Wszystkie religie to imitacja chrześcijaństwa.
        4. Jezusa za jego 'wyniosłość' i mówienie prawdy ukrzyżowali. Do Prawdy Ewangelii Cię nie przekonam i nie zamierzam, to rola Ducha Św.

        'Przyjdzie bowiem czas, kiedy to wielu nie zechce już słuchać zdrowej nauki; pójdą za własnymi pożądaniami, gromadząc zresztą wokół siebie nauczycieli, którzy będą im mówić tylko to, czego sami zechcą słuchać. Przestaną liczyć się z prawdą, odwrócą się od niej i pójdą za nieprawdopodobnymi baśniami.'2Tym4

        • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    A mogli by przynieść wodę ze studni jakieś babci, drewno porąbać, chodnik (4)

    naprawić, zmarnowana energia. Oczywiście żartuje

    • 12 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      a czemu nie ? to więcej niż chwalić się bólem nóg (2)

      • 3 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        (1)

        Myślisz, iż Ci co wyruszyli na EDK nie czynią tego?

        • 4 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

          Cóż za język!

          Cóż za język kwiecisty! Zaraz zaraz coś mi to przypomina...

          • 1 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      a ty co zrobiłeś?

      • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

    to nie wycieczka, to Droga Krzyżowa (6)

    Ekstremalna - by przekroczyć własne słabości. By coś ofiarować Bogu-Człowiekowi, który za nas cierpiał. Poszedłem już drugi raz, myśląc, że to ja coś daję...a okazało się, że to Jezus niósł mnie.
    To było jedno z mocniejszych moich przeżyc duchowych w Wielkim Poście. Rozważania do EDK są pisane przez normalnych świeckich - są z życia wzięte - nawet dzisiaj, szczególnie może dzisiaj w Wielki Piątek, warto wejść na stronę EDK i przejrzeć te rozważania.

    Patrzenie na to jako tylko na nocny przemarsz 53 mija się z celem, więc komentarze 'czy wszystko musi być ekstremalne' w ogóle nie łapią klimatu przedsięwzięcia. To wydarzenie duchowe, nie sportowe. Zapraszamy na przyszły rok, przyjdź, przeżyj, doświadcz. Właśnie to doświadczenie własnej słabości jest nam, współczesnym, bardzo potrzebne - by zobaczyć Kto jest naszym prawdziwym Zbawcą

    • 36 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      psychoterapia jest lepsza (2)

      wydarzenie niby duchowe, a ciągle pod katolickim pręgierzem. Duchowe doświadczenia z Chrystusem są dla każdego, kto chce oddać Mu swoje życie, ale na zasadach zgodnych z Jego Słowem. I to jest praktyczne i prawdziwe. Wszystko inne to falsyfikat. Religia katolicka to pseudo -chrzest (dziecko bez świadomości), to pseudo napełnienie Duchem (bierzmowanie to podróbka chrztu w Duchu Św.), a eucharystia to przeciwieństwo Wieczerzy Pańskiej, a kult Maryi to bunt przeciw Jezusowi.
      Drogi Rafale życzę Ci rozwoju!

      • 1 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        (1)

        Ja bym uważał na pomysł "rozwoju" opartego o negowanie Kościoła.

        • 3 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

          kościół a Kościół

          kościół wymyślili ludzie, a Kościół to wierzący, a jego głową jest Chrystus. Zatem kościół rzymskokatolicki jest ludzkim tworem nie opartym na dziejach apostolskich ani na nauce apostołów i Chrystusa.
          Przyjaciele katolicy, otwórzcie oczy: papież dąży do ekumenizmu, którego celem jest jedna wspólna religia, pseudo-pokój, zdobycie władzy nad ludźmi, pseudo-przebudzenie Europy, Polski i co jeszcze? Wg papieża muzułmanie wierzą w tego samego Boga co chrześcijanie - bzdura! Wielu idzie szeroką drogą, a tylko niewielu wybiera wąską.

          • 0 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Własne słabości przekaraczać warto też inaczej

      pracować nad swoim charakterem, pozbywać się zawiści, umieć pomóc naprawdę potrzebującemu---chcieć to dostrzec

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

      Nie jestem osobą wierzącą, więc ofiarowanie się Zbawcy nie jest dla mnie... (1)

      • 1 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Nie warto żyć normalnie, a ekstremalnie

        EDK jest dla chętnych

        przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza! pozdrawiam

        • 8 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane