Ewakuacja wieżowca na Zaspie
21656 wyświetleń 16 lipca 2016 (668 opinii)Ewakuacja mieszkańców wieżowca na Zaspie.
Więcej na ten temat
Opinie (668) ponad 10 zablokowanych
-
2016-07-17 19:40
Bydłaki deweloperzy budują z kijni najtaniej jak można.Wielka płyta przeżyje to ścierwo o100 lat
- 5 4
-
2016-07-17 20:27
mój Boże... trochę więcej deszczu padnie niż zwykle i już tyle szkód... (1)
strach pomyśleć, co by było, gdyby Polsce przytrafił się prawdziwy nagły kataklizm. W królestwie prowizorki chyba kamień na kamieniu by się nie ostał.
- 9 2
-
2016-07-18 10:02
Nie bądź defetystą. Nie byłoby tak źle. Kamieni kupa by została na pewno ;-)
- 3 0
-
2016-07-17 22:29
INPRO (1)
A jak inne budynki Inpro się mają? Ciekawe co na to deweloper? Coś takiego mieści się chyba w kategorii wady budowlanej...?
- 10 1
-
2016-07-17 23:38
Trzy Żagle jeszcze stoją, tylko windy w budynku A od piątku nieczynne z powodu zalania, osuszanie potrwa do jutra
- 4 0
-
2016-07-18 00:34
po obejrzeniu z internetu filmu durak mialem mieszane uczucia (2)
Film opowiada o mlodym studencie ktory pracuje jako hydraulik i studiuje zaocznie budownictwo.Ktoregos razu wzywaja go do awarji w starym domu chyba 9 pietrowym.Chlopak stwierdza ze wskutek osiadania budynku poszly fundamenty i pekly dlatego rury z woda.Zakreca rury ale spac mu nie daje swiadomosc ze widzial tam dwa wielkie pekniecia z obydwu steron domu ktore szly od samego dolu do gory.Usiadl wiec i porobil stosowne obliczenia i wyszlo mu ze ten budynek zawali sie w ciagu 24 godzin. Powiadamia wiec odpowiednie wladze ktore sa calkowicie skorumpowane.Na koniec okazuje sie ze wszyscy zamiataja sprawe pod dywan ,to znaczy tak jak sie to robi w Rosji mordujac paru winnych i palac dokumenty.
Kuriozalne jest to ze chclopak w ten sposb narazil swoja rodzine ktora musi uciekac z miasta,a sam do konca probuje przestrzec tych ludzi okolo 800 osob zeby uciekali z domu.Pointa jest taka ze mieszkancy uwazaja chlopaka za wichrzyciela i bija go dajac upust swojej bezradnosci i frustracji,na smierc.- 8 1
-
2016-07-18 09:08
(1)
Fascynujące jest szczególnie wyliczenie czasu kolapsu. Niezła bajka :)
- 1 1
-
2016-07-18 11:21
ja lubie kino rosyjskie
Ostatnio ogladalem " leca zurawie", " los czlowieka" ,"snajper" nie mylic z filmem amerykanskim.
Kino czeskie ma swoja specyfike i klimat,tak samo jak kino skandynawskie.Z ty mze w obrebie tego ostatniego filmy dunskie roznia sie od szwedzkich.
Zauwazcie ze filmy francuskie sa bardzo sensualne,filmy niemieckie dretwe nie do ogladania poza wyjatkami o znecaniu sie nad czlowiekiem,patrz "experyment".
Polskie kino jest dosc roznorodne od narodowych epopeji poprzez dramaty wojenne,produkcyjniaki ,filmy moralnie ustosunkowane jak " Stawka wieksza niz zycie " lub "czterej pancerni i Pies" .Pies z duzej litery bo to byl bochater narodowy.Marusia tez z duzej b o ona kazdemu dawala pewnie,tak samo jak Lidka ,z ktorej film robi ladacznice,a nasze dzieci musialy to ogladac.
A fil Duren napewno sie wam spodoba bo to jest kino zaangazowane i dotyczy tematu ewakuacji ludzi z domu ktory jeszcze stoi ,ale moze kiedys runie.- 2 2
-
2016-07-18 06:45
Panie Adamowicz gdzie jest nasza infrastruktura miejska??
Chodniki mogą być hrzywe i brudne. Ulice mogą być dziurawe.
Ale brak sprawnego systemu przeciwpowodziowego oraz kanalizacji spławnej to sprawa dla prokuratora bo pan prezydent Paweł Adamowicz z Platformy obywatelskiej urzęduje długie lata. Wodę nadal pijemy z rur azbestowych kanalizacji nie ma a Pan Paweł Adamowicz z Platformy Obywatelskiej udaje że mieszkamy w mieście.- 8 1
-
2016-07-18 12:41
ocieplenie (1)
Spokojnie, pewnie firma która ocieplała budynek spartoliła robotę i woda się dostała pod styropian i stąd te wybrzuszenia, a nie żadne "zawalenie" budynku. A skoro woda zebrała się pod elewacją i nie miała gdzie spłynąć, to dostała się też do mieszkań i zalała podłogi.
- 3 2
-
2016-07-18 13:23
tak i z tego powodu wszyscy beda pedzic legalnei samogon albo
dostana przydzial na gumowe pontony 3 osobowe
- 2 0
-
2016-07-18 13:59
I, co ? (1)
Nikt nie beknie za powódź w Gdańsku ?? Za brak nadzoru nad zbiornikami retencyjnymi ? Tej powodzi można było uniknąć. Wystarczyło na czas upuścić zbiorniki. ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI !!!!
- 7 0
-
2016-07-18 19:16
najpierw trzeba powollac jakies cialo,organ,jakas komisje sledcza...potem przeproadzic dochodzenie
a na koncu okaze sie ze winien jest .....DESZCZ
- 1 0
-
2016-07-18 14:45
28 mln (1)
cegła, normalna dachówka, to jest szlachetny materiał na budowę domu a nie kartonowe pudełka, dziwne bazylika przetrwała bombardowania i niejedną wojnę o ulewach nie wspomnę i stoi do dziś. Fakt, trzeba wyremontować to i owo ale ten moloch stoi kilkaset lat a wieżowiec...kilkanaście? :-)
- 1 2
-
2016-07-18 19:24
za moich czasow wypalao sie cegly i one byly wytrzymale,a dzis
Ktos robi zaprawe i daje za malo cementu wiecej wapna i pisaku i domy sie sypia.Cement sprzedany i skrzynka wodki jest,csal zaloga pije za darmo-Tak samo sie robi z farbami-Emulsjsa do zyda i bieli sie sciasny wapnem i wmawia ludziom ze to nasjmodniejszy kolor..Za komuny zbrojarz betoniarz glowa odpowiadal zeby wileka plyta trzyamala norme twrdosci.dzis po budowie krazy 5 inzynierow 9 majstrow i 30 robotnikow i kazdy ma to w d*pie.
Mieszkania sa sprzedane na pniu zanim dom powstanie!- 0 1
-
2016-07-19 09:48
Kto poniesie odpowiedzialność za przekazywanie zakłamanych informacji? (6)
Pytanie - kto poniesie odpowiedzialność za przekazywanie mediom i, co gorsza, lokatorom, że budynek grozi zawaleniem? Taka informacja była podawana przez Policję i strażaków w trakcie oględzin budynku, podczas gdy taką diagnozę może wydać jedynie nadzór budowlany już po ich przeprowadzeniu. Doprowadziło to do zdenerwowania wśród mieszkańców, którzy pod budynkiem już sami pletli bzdury (P. Beata - podobno parter zapadł się do piwnicy) i tylko nakręcali spiralę stresu.
W praktyce mieszkania są nienaruszone, ugięła się (na 5-6 cm w najgłębszym miejscu) tylko podłoga w piwnicach klatki A. To całość uszkodzeń.
Kto z policjantów i strażaków odpowie za wywołanie paniki i niepotrzebną ewakuację?- 5 0
-
2016-07-20 10:03
A w nagłówku tego artykułu...
nadal czytamy, że "na ścianach nośnych budynku pojawiły się groźnie wyglądające wyboczenia."
Czy naprawdę nikt nie zamierza zrobić porządku z tym tekstem, nawet gdy już dokładnie wiadomo co naprawdę się stało?
Czy nowoczesne dziennikarstwo polega na rzuceniu bzdury i taniej sensacji w eter, bez zamiaru rzetelnej korekty wypisanych bezmyślnie pierdół? Serio?- 1 0
-
2016-07-20 13:33
(4)
Odpowiedzialność za całe zamieszanie powinna ponieść Spółdzielnia Mieszkaniowa, która tylko wyłączyła windy ze względu na zapadnięcie w piwnicy, nie poinformowała o tym mieszkańców, nie zabezpieczyła m-ca i nie zrobiła by do tej pory nic gdyby nie cała akcja strażaków i policjantów - którym należą się podziękowania. Spółdzielnia wiedząc, że w piwnicy nastąpiło tąpnięcie ziemi, nie sprawdzili tego narażając zdrowie i życie tylu mieszkańców.
- 1 0
-
2016-07-20 14:10
(3)
Szkopuł tkwi w tym, że nic się właśnie poważnego nie stało. Wiem, że "tąpnięcie ziemi" brzmi poważnie i nadaje dramaturgii całemu opisowi, ale nie przesadzajmy. W porządku - spółdzielnia mogła podjąć więcej kroków w celu dokonania oceny ewentualnego zagrożenia, ale niepotrzebną ewakuację przeprowadziła Policja i Straż pożarna. I to konkretne osoby z Policji i Straży pożarnej powiedziały mi i reszcie mieszkańców, że budynek się wali.
I za to powinny odpowiadać. Tu akurat SM nie ponosi winy - chociaż mogła doprowadzić do oceny uszkodzeń wcześniej, bez dawania Policji i SP okazji do głupiego zachowania.
Gdybyś poszedł do lekarza i usłyszał, że masz nowotwór, a ostatecznie okazałoby się, że Cię ugryzł komar, to nie byłbyś na niego zły za traumę jaką Ci zafundował?- 1 0
-
2016-07-21 10:45
(2)
To co się okazało po oględzinach, było efektem prac fachowców, wcześniej wyglądało to zupełnie inaczej. Jeżeli następuje "tąpnięcie" ziemi i ściany się przechylają, nie wiadomo jaka jest tego przyczyna i czy nie będzie zaraz następne "tąpnięcie". Straż i policja zabezpieczali zdrowie i życie ludzi. Gdyby rzeczywiście doszło do tragedii, wtedy winni byliby policjanci i strażacy że nie ewakuowali ludzi. Spółdzielnia wiedziała o wszystkim od czwartkowego wieczoru, kiedy wyłączyli windy, ale niestety zdrowie i życie mieszkańców ich nie interesują, nawet nie poinformowali mieszkańców o zagrożeniu. Dobrze, że okazało się to tylko "tąpnięcie". Z drugiej strony jak tąpnięcie następuje w budynku który stoi ponad 20 lat, to też nie jest normalne i może mieć dużo głębsze przyczyny. Dobrze że straż i policja tak zareagowały. Informacja była taka, że budynek grozi zawaleniem, a nie wali się - a to różnica.
SM powinna za to odpowiedzieć.- 0 0
-
2016-07-21 12:27
(1)
Ale jakie tąpnięcie? Przecież nie nastąpiło żadne tąpnięcie - zachęcam do zapoznania się ze znaczeniem tego pojęcia.
Czy SM cokolwiek wiedziała wcześniej - też nie wiadomo, windy mogły nie działać z zupełnie innego powodu (nastąpiło zalanie szybu).
Poza tym budynek NIE grozi zawaleniem.
Podsumowując - w praktyce nic poważnego się nie stało , nie było żadnego tąpnięcia, budynek nie grozi żadnym zawaleniem, nie są naruszone żadne elementy konstrukcyjne. Za to przeprowadzono bezsensowną ewakuację przed dokonaniem profesjonalnej oceny faktycznych uszkodzeń i jeszcze wmawiano ludziom, że budynek grozi zawaleniem - co jest bzdurą.- 0 0
-
2016-07-21 14:10
"Tąpnięcie" czy "zapadnięcie" ziemi, efekt ten sam. Niestety SM wiedziała o sytuacji, nie badając zagrożenia wyłączyła windy i po sprawie. Po oględzinach wiemy że budynek nie grozi zawaleniem, ale SM nie przeprowadziła żadnych działań żeby to sprawdzić. Wiemy to dzięki akcji policji i straży. Na szczęście nic się nie stało.
- 0 0
-
2016-07-20 20:33
efekt uboczny
betonowania wszystkiego jak leci
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.