TV

Fish "Kayleigh" w Starym Maneżu

3749 wyświetleń 8 listopada 2015 (68 opinii)

"Kayleigh" - Fish w Starym Maneżu.

Więcej na ten temat

Opinie (68) 4 zablokowane

  • Support

    Support: zespół Lazuli. Na stronie facebookowej Starego Maneżu jest nawet Ich zdjęcie. Równie fajne przeżycie co z Fishem. Luz i przyjaźń na scenie. Porwali całą publiczność. Wieczór uważam za meeega udany!

    • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    Dźwiękowiec do wymiany ... !!! (10)

    ... nie wiem, czy wszyscy mieli takie same odczucia.
    Gitara super czytelna, bębny bardzo wyraźne, bas doskonale kontrolowany, klawisze czyściutko!

    A wokal?
    To, co miało być podstawą tego występu!

    Niewyraźny, sprzęgi, przestery ... co to k. maiło znaczyć?!

    • 29 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      myślałem,że to ja wybrzydzam (5)

      takich sprzężeń to teraz w garażach na próbach nie ma, Porażka. Cieszyłem się na nowe miejsce koncertowe na mapie Gdańska, ale bardzo zawiodło. Miejsce ładne, niestety na koncerty przede wszystkim przychodzi słuchać a tam się nie dało. Jeśli chodzi o jakość dźwięku to B90 miażdży ten lokal.

      • 5 6

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        Z tym, że gałkami kręcił koleś od Fisha ...

        ... więc na lokal nie narzekajmy ... oczywiście poza klimą :-P

        • 12 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        Support był świetnie nagłośniony. Fish miał swojego dźwiękowca, niestety. Zatem to nie wina lokalu.

        • 7 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        Fakt

        Święta racja, tym bardziej, że Lazuli nagłośnieni pierwszorzednie.

        • 9 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        gdybyś był na innym koncercie - choćby Piotrowskiego - to bys wiedział, że dźwięk w Maneży jest świetny

        mysiał zawinić dzwiękowiec Fisha

        • 4 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        myślę, że bredzisz....

        W każdym miejscu i na każdym sprzęcie jakikolwiek by nie był da się spieprzyć robotę i brzmienie końcowe będzie do d*py.... a uporczywie powtarzanie, że w tylko w miejscu A jest wypas i wszystko jest rewelacyjne jest zwykłą brednią....
        Na szczęście ludzie maja swoje zdanie i uszy...
        Pozdrawiam i życzę dobrych dźwięków...

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      Uwaga do Fisha (1)

      ...bo to jego człowiek stał "za heblami". Co ciekawe Francuzi na tle Fisha brzmieli rewelacyjnie, mimo że byli supportem i mieli dwa razy więcej instrumentów.

      Osobna kwestia to natężenie dźwięku. Na antresoli ledwo się dało wytrzymać, a nie każdy jest przygłuchy. To niestety ogólna uwaga do akustyków koncertów rockowych.

      Ps.
      Generalnie bardzo przyjemne miejsce na koncerty.

      • 8 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        Nie zgodzę się

        Francuzi zagrali fajnie i instrumenty słychać było świetnie, poza wokalem, który owszem też był świetny, bo to świetny wokalista, ale dźwięk jak ze studni.

        • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      dźwiękowiec ?

      do Szczery: podobało Ci się brzmienie bębnów? Stopa wysterowana jak na kapelę death metalową, zaś pozostałe bębny jak na wiejską potańcówkę w remizie (byle nie za głośno). Jedynie blachy fajnie brzmiały... O brzmieniu wokalu nie będę się wypowiadał, bo jeszcze łeb mnie na***dża :(
      Podsumowując, wydarzenie które mogło stać się kultowym, zostało skutecznie wykastrowane przez jakiegoś cymbała bez słuchu. Smutne i przykre.

      • 7 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      Tak jest!

      Gostek z gitarą chciał większy odsłuch a dali czadu tak, że zagłuszał wokal. Momentami wokal nieczytelny.Zgadzam się. Stary ale pamiętaj ile lat minęło od koncertu w hali Olivii /pamiętnego koncertu! / Nie ma co żalić się na Rybę.
      PS Byłem wcześniej na koncercie kameralnym chyba dwa lata temu w Sopocie-mówię ci, że facet trzyma formę chociaż koledzy twierdzili że to koncerty dla emerytów. Pssyt! może mają rację Ale i tak pójdę jeszcze raz jak sie pojawi w trójmieście Ryba. Pozdr
      Jeśli chodzi o dżwięki to i tak duet Kelly-Rothery w graniu solówek synchronicznie są najlepsi na świecie!!!!

      • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    Koncert świetny, byłem w Olivii w 1987r i jak wielu przyszedłem dla wspomnien.

    Fish mimo wieku I zmęczenia dał z siebie wszystko nawet jesli musiał czasem przysiąść dla odpoczynku :) No I bisy były świetne.
    Potwierdzam opinie pozostałych, ze gorąc w środku był wielki. Zwykłe staroświeckie śmigła za 150zl pod sufitem rozwiązały by problem. Można je zobaczyć np w kosciele w Wielkim Kacku :)
    28 lat temu w Olivii też wyszedłem mokry z koncertu, ale wtedy skakałem jak szalony, a tu od stania było gorąco. Dziewczyna przy mnie zasłabła I została wyprowadzona na świerze powietrze.
    Poza tym miejsce OK. Fajny pomysł na knajpę I koncertownię. No i dwa duże wyjścia ewakuacyjne - śmieszne ale zracam na takie rzeczy uwagę (vide tragiczna impreza w Bydgoszczy)

    • 20 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    stary manez

    fajne miejsce tylko wczoraj organizator spisal sie na dwoje ścisk tłok Słaba widoczność z tylu na dodatek beznadziejna klimatyzacja a jeszcze organizator zamknął drzwi wejściowe dlaczego ...

    • 21 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    BRAWO SUPPORT !!! (3)

    FISH to klasa sama w sobie i myślę że można trochę przymknąć oko na słabo słyszalny wokal- za to muzycy brzmieli i grali genialnie!! warto było cofnąć się w czasie. niestety wyszedłem po pierwszym bisie-więc napiszcie co straciłem.
    No i niespodzianka czyli LAZULI jako przystawka.Niesamowici kolesie świetni instrumentalnie!! no i ten gość CLAUDE LEONETTI na instrumencie-leode.Naprawdę szaPO BA.

    • 13 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      Koncert Fisha (2)

      Farewell to Childhood". Sam pomysł ok. ale forma muzyków fatalna. Kocham Fisha i Maryllion ( to się nigdy nie zmieni), ale może lepiej pamiętać Go z lepszych czasów. Zdaję sobie sprawę z upływu czasu ( dla mnie też) ,ale poziom muzyków z Jego nowej grupy tragiczny ( może to wpływ dźwiękowca) . Sam klub ok. Lazuli rewelacja.

      • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        basista jakby spał na stojąco, gitarzysta spaprał niemal każą solówkę, nigdy nie zbliżył się do oryginału, dźwiękowiec "zabił" wokal Fisha. Ale i tak wato było!

        • 3 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        haha, to był koncert - na żywo

        chłopaki dali czadu. Bardzo dobrze, że nie zagrali idealnie jak na płycie, bo po co. Liczy się energia. Klawiszowiec na końcu masował zmęczone ręce. Było świetnie.
        (Poza dźwiękiem wokalu i klimą)

        • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    stałem pośrodku sali, dźwięk bardzo dobry, wokal bez zarzutu.
    "klimatyzacja" polegająca na otwarciu drzwi do klubu to jakiś smutny żart.

    • 23 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    Nie byłem na wczorajszym koncercie, ale byłem oczywiście na słynnym koncercie (4)

    Marillion w Gdańsku w 1987 r. i wciąż mam w pamięci wspaniałe utwory jak Forgotten Sons czy Assassing, ale chyba wczoraj tego nie było, a przecież dwie pierwsze płyty Marillion są wybitnie najlepsze,

    • 13 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      marillon (3)

      Najlepsza to jest niestety "clutching at straws" pozdro.

      • 3 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        najlepsza jest cała dyskografia Marillion do Clutching.... (1)

        potem już tylko skromne przebłyski świeżości z S.Hogarthem, ale z gruntu to jednak pop-rockowa popelina ;)

        • 3 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

          Jak dla mnie:
          1. "Misplaced Childhood"
          2. "Clutching At Straws"
          3. "A Script For A Jester's Tear"
          4. "Fugazi"
          Później cała reszta. A S. Hogarth wokalnie nie umywa się do Fisha.

          • 3 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        Zgadzam sie - Clutching to rzeczywiscie rewelka.

        • 3 0

  • Swiatla

    Brak świeżego powietrza to jedno ale strzelanie ludziom wiązkami białego ostrego światła to dopiero porażka! Tutaj minus dla obsługi szperacza Nad estrada! W czasie kiedy oko przyzwyczaja sie do korku taki strzał jest bolesny! Pozdrawiam operatora!!!

    • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

    Marillion (3)

    Powrót do pięknych lat Fisha w Marillion'nie. Cała płyta Misplace Childhood, a na koniec Market Squaer Heros. Rewelalacja!!!

    • 18 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

      Za szybko wyszedłeś ... (2)

      ... bo co innego było na koniec :-P

      • 2 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

        A co było na bis? (1)

        Bo niestety musiałam wyjść po pierwszym bisowaniu...

        • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Fish pożegnał się z przeszłością w Gdańsku

          było cos lepszego

          kto został, mógł pogadać z Fishem, uścisnąć rękę i zrobić sobie zdjęcie. Gośc wyszedł na salę.

          • 0 0

  • bisy (1)

    Czy ktoś może napisać jakie utwory były grane na bis? Z góry dziękuje.

    • 0 0

    • Pierwszy bis to Market Squer Heros a drugi to The Company z jego już solowej kariery.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane