Gdański Półmaraton AmberExpo 2015
9266 wyświetleń 25 października 2015 (117 opinii)Około 3300 osób wystartowało w drugiej edycji AmberExpo Półmaraton Gdańsk. Najstarszy uczestnik miał 83 lata. Limit czasu na pokonanie trasy wynosił 3 godziny i 30 minut. Każdy uczestnik po minięciu mety, która znajdowała się w hali tytularnego sponsora, otrzymywał medal, a potem mógł skorzystać z sali masażu i gastronomii.
Więcej na ten temat
Opinie (117) ponad 10 zablokowanych
-
2015-10-25 16:06
Wynocha do lasu pseudo...biegacze (2)
Dlaczego inni muszą stać w korkach,dlaczego........przez takich "biegaczy" spędziłem pół godziny w korku,dlaczego inni mieszkańcy muszą cierpieć przez czyjeś wybryki....organizatorzy,zapaleńcy...wynocha z ulic do lasu.
- 7 14
-
2015-10-25 16:15
Gruby (1)
Cierpisz to Ty w domu przed TV obżerając sie stolcem i żłopiąc browar grubasie...
- 4 3
-
2015-10-25 16:34
Ta,bo każdy kto jest przeciw to musi być gubasem.
Jesteście maksymalnie upierdliwi z tymi biegami i powinniście się trzymać z daleka od dróg publicznych.
- 2 3
-
2015-10-25 16:33
Szczyt s***wysyństwa organizatorów,robić ten maraton w trakcie wyborów. (1)
- 2 9
-
2015-10-25 23:32
To wybory zrobiono w terminie biegu. Zapisy do biegu rozpoczęto na dlugo przed tym jak Komorowski ustalil termin wyborow.
A Ty do urny wyborczej musiales jechac autem ? Nie mogles sie przejsc ?- 1 0
-
2015-10-25 16:39
Bando lanserów w opiętych na członku rajtuzach idzcie biegać sobie po lasach a nie w dzień wyborów blokować miasto ! (1)
- 29 54
-
2015-10-25 22:48
Ale w lesie nikt nas nie widzi, że biegamy w rajtkach, które są opięte na członku. ;)
- 11 1
-
2015-10-25 17:21
Brutto
Nigdy więcej do Gdańska. Bieganie w ruchu ulicznym na wydzielonym jednym pasie ruchu - średnia przyjemność a poza tym dość niebezpiecznie Klasyfikacja brutto jako decydująca to już skandal. Prawie 3 minuty zajęło mi dojście do linii startu ze strefy żółtej, gdybym wiedział startowałbym z przodu stawki jak nie jeden biegacz z żółtym numerem co widać na filmie.
- 4 6
-
2015-10-25 17:25
koszmar miasto zablokowane jak można zrobić coś takiego (1)
jak można zablokować miasto nie licząc się z kierowcami beznadziejna organizacja niektórzy ludzie pracują w niedziele !!!!!!!!!!p.o.j.e.b.y!!! czyjaś zabawa innych kosztuje pieniądze i czas
- 6 9
-
2015-10-25 23:34
Do pracy jechalo moze kilkadziesiąt osób a bieglo ponad 3 tysiace
- 1 0
-
2015-10-25 17:42
Kilka uwag do organizatora : (3)
1.1 Pas dla takiej masy zawodników na Grunwaldzkiej to okazało się zdecydowanie za mało. Było momentami-falami ( biegłem za balonikiem 1.40 ) ciasno i niebezpiecznie. Zawodnicy wbiegali i tak na pas dla samochodów, a nie mówię o punktach żywieniowych gdzie Ci z lewej skrajnej zbiegając do strefy sprawiali kłopot pozostałym. Jak w przyszłym roku ma być 6.000 trzeba tu wyciągnąć wnioski,
2.Na starcie słabo były oznaczone strefy i były w stosunku do ilości zawodników za krótkie.
3.W hali momentami na mecie robiło się mocno ciasno. Nie wiem czy nie pomyśleć o symbolicznym biletowaniu dla gości wejścia do strefy Finishera, zwłaszcza w przyszłym roku przy 6.000 uczestnikach.
4.Strefa wydawania napojów na 10km powinna być duuużo dłuższa,
5.Reszta co najmniej ok. Wolontariusze zaangażowani, pomocni uwijali się jak w ukropie. Ogólnie super, tylko parę rzeczy do poprawienia.- 35 5
-
2015-10-26 03:35
czy
aby przebiec nędzne 20km trzeba koniecznie coś po drodze pić i jeść?!
To tak, jak w samolocie- ledwo usiądą, od razu muszą coś wcinać...- 5 8
-
2015-10-26 07:36
(1)
Na całej Al. Zwycięstwa były dwa pasy i był to mniej więcej 5 km trasy, gdzie zawodnicy się już mocno rozciągnęli. Logiczne było zatem kontynuowanie dalszej trasy od Miszewskiego (7 km) już jednym pasem.
I tak raban z komunikacją powstał wielki zwłaszcza na Alei Zwycięstwa, gdy cały ruch samochodowy zawężono do właśnie jednego pasa. Tu na szczęście jako że to był jeden z początkowych odcinków biegu, ostatni zawodnik opuścił ten teren po ok. 40 minutach. Swoją drogą, 6 km przebiec w 40 minut kiedy pieszo da się to zrobić w niewiele więcej czasu, to z jednej strony porażka dla uczestnika, z drugiej chyba celowo-złośliwe uczestnictwo w biegu, taka inna odmiana ludzi w rodzaju permanentnego pisania donosów do władz lub nie wiem ale się wypowiem.- 0 5
-
2015-10-26 10:45
ty jeszcze nie wytrzeźwiałeś?
przeczytaj coś napisał. może kurtyna się podniesie choć jestem w tym wypadku pesymistą.
- 1 0
-
2015-10-25 17:44
do wiecznych narzekaczy
Szkoda że polskie społeczeństwo jest takie skupione na sobie i swoich potrzebach. W innych krajach bieg który przyciąga tłumy takže z innych miast i krajów jest świętem tego miasta. Berlin i jego maraton - tłumy kibiców na trasie, każda osoba rozpoznawana jako uczestnik maratonu na mieście traktowana jest z sympatią i szacunkiem. Ludzie dlaczego nie potraficie okazać życzliwości innym i odrobiny radości ? Nie patrzeć na wszystko z perspektywy własnej osoby ? " ja nie mogłem dojechać ja stałem w korku" ja ja ja ... jestem beznadziejnym malkontentem. Przecież można sobie tak zaplanować dzień czy podróż żeby nie wpaść w korek. To tylko kilka godzin a nie wieczność. Fajne były te dzieciaki na trasie pięknie i z zapałem dopingujące biegaczy. Może one są nadzieją na przyszłość dla tego zadufanego w sobie społeczeństwa.
- 11 3
-
2015-10-25 17:58
I po asfalcie i po asfalcie.... (1)
Co za głupota, co za bezmyślność. A później stawy będą leczyć w AMG, inwalidzi. Nawet najlepsze buty do maratonu nic nie dadzą.
- 3 10
-
2015-10-25 23:36
Widać ze nie masz pojęcia o bieganiu..
- 2 0
-
2015-10-25 18:04
miło
Ale co z kierowcami?\ którzy stoja w korkach przez pieposzny maraton
- 4 6
-
2015-10-25 18:14
Około 1:40 człowiek (6)
w normalnym dresie, a nie w rajtuzach. Śmieszni są ci "faceci w rajtuzach".
- 15 34
-
2015-10-25 20:23
Mnie nie śmieszą. Za to śmieszą mnie tacy co po 1km mają zadyszkę. (2)
W sypiali po 5min dostają zawału.
- 17 9
-
2015-10-26 01:21
Na jakiej próbie prowadziłaś badania?
- 7 2
-
2015-10-26 06:34
a sluchawki tez mialas?
- 2 1
-
2015-10-25 22:00
ale w takich ciezkich bawełnianych dresach źle sie biega to chyba jakis amator był
albo na legginsy do biegania juz mu zabrało pieniedzy to pozyczył od dziadka stary i brudny dres.
- 5 8
-
2015-10-25 23:04
(1)
Moze i smieszni, ale jest to sto razy wygodniejsze do biegania niz dresy.
- 9 2
-
2015-10-26 13:13
I dużo bardziej higieniczne niż przepocone na tyłku dresy
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.