Justin Timberlake na PGE Arenie
28855 wyświetleń 19 sierpnia 2014 (314 opinii)W ten sposób, od piosenki "Pusher Love Girl" rozpoczął swój gdański koncert.
Więcej na ten temat
Opinie (314) ponad 20 zablokowanych
-
2014-08-20 09:21
0:43 - "ja pi.....ole"
0:43 - "ja pi.....ole"
- 7 0
-
2014-08-20 09:22
Mistrzostwo!
Support świetny!
Koncert wspaniały i spektakularny!
Atmosfera rewelacyjna!
Justin oczywiście fenomenalny i wyjątkowy!- 15 3
-
2014-08-20 09:22
biber i timberlak (2)
to ten sam gość ?
- 8 12
-
2014-08-20 10:02
Niektórzy rozróżniają (1)
Ja, przyznam szczerze, mam kłopoty...
- 6 4
-
2014-08-22 13:18
To jesteś biedny
Jak można nie rozróżnić małolata od dorosłego faceta to nie wiem...
- 0 0
-
2014-08-20 09:28
Spektakularny
Koncert fantastyczny, Justin dał z siebie wszystko!!! Efektowne wejście, świetna zabawa przez cały koncert , już dawno na żadnym koncercie się tak nie wybawiłam a głosu jeszcze nie odzyskałam:)MISTRZOSTWO!!
- 11 2
-
2014-08-20 09:30
Swietna zabawa, dopóki (2)
Swietna zabawa, dopoki nie chcielismy wyjechać z parkingu. Zajęło nam to mniej więcej 1 godz. Przez ok. 30 min. nie ruszył się zaden samochód przed nami, a oczywiście nikogo z obsługi nie było. Tak samo nie bylo widać policji przy samym stadionie. Niestety niesmak zostaje...
- 2 12
-
2014-08-20 09:58
Zawsze na takiej imprezie najpierw wypuszcza się pieszych.
- 10 0
-
2014-08-20 10:05
...
Wszędzie można było przeczytać, ze samochody z parkingu wyjadą dopiero po ok 40 min jak wyjdą piesi. Tylko po co czytać jak można narzekać na organizacje....
- 12 0
-
2014-08-20 09:35
Koncert super show na poziomie ale ludzie chamstwo szczególnie na trybunach wpychali sie , szukali wolnych ,iejsc zeby tylko gdzies tylek posadzic lepiej a w koncu kazdy placił za bilet tyle samo .... Chamstwo i gównażeria ... I powrot skm gdyby cokolwiek sie stało ludzie by sie stratowali w takim tłumie wszyscy stali a na sygnał otwieramy bramy na peron wsayscy na huraaa!!!!! Okropne
- 4 1
-
2014-08-20 09:39
Koncert
Koncert Super.
Teraz czekam na Depeche Mode na PGE Arenie.
Może kiedyś
Kto ZA !!!- 22 3
-
2014-08-20 09:41
DRAMAT (6)
Moim skromnym zdaniem dramat, w sektorach na trybunach ogromny pogłos, bardziej słychać było instrumenty niż głos wykonawcy, jedynie kawałek z gitarą :( był rozpoznawalny.
mała scena małe telebimy + bilety za 350 zł ... w porównaniu z koncertami zagranicznym rzeczywiście mizernie. Na pewno nie odwiedzę już stadionu na koncercie. Uwiódł mnie koncert JT na Madison Square Garden i postawił chyba za wysoką poprzeczkę ...
PS
podobno na płycie było lepiej.- 22 2
-
2014-08-20 09:59
nie było lepiej :(( (2)
Było słychać tylko bas, nawet instrumenty słabo, glosu JT nie było słychać w ogóle, chórków tym bardziej. Trzeba było domyślać się jaka piosenka leci. Próbowałam i po bliżej i sceny i dalej ale wszędzie tak samo beznadziejnie.
- 5 1
-
2014-08-20 11:04
(1)
to chyba byliśmy na innych koncertach, na płycie nagłośnienie naprawdę dawało radę, jedynie w pojedynczych kawałkach i momentach muzyka zagłuszała wokal...
- 1 2
-
2014-08-20 18:57
To ze tonie sie podobalo nie znaczy ze naglosnienie bylo ok.
- 0 1
-
2014-08-20 14:56
koncert JT na Madison Square
Koncert JT na Madison Square był robiony pod nagranie, więc show było fenomenalne i dopracowane w każdym calu na najwyższym poziomie, a u nas skromny koncert bez fajerwerków, a szkoda... Ale zawsze to Justin na żywo ;)
- 1 0
-
2014-08-20 22:09
telebimy
Rzeczywiście porażką okazał się brak telebimów przy końcu stadionu - wisiały czarne, wielka szkoda, bo te "malutkie" telewizorki niewiele pokazały zwłaszcza tym, na końcu trybun
- 0 0
-
2014-08-20 23:43
plyta
byłam na płycie i powiem że akustyka super widocznosc ok mogła byc wyzej scena bo jak wszyscy podniesli rece w góre to oczywiscie pozostal do ogładania telebim. Atmosfera rewelacyjna. Najlepsza miejscówka jest plycie zawsze taka kupuję pozdrawiam wszystkich narzekajacych
- 0 1
-
2014-08-20 09:42
i co w tym takiego fajnego ?
- 3 1
-
2014-08-20 09:43
tak średnio
Byłem,bawiłem się średnio. Niestety nie udało się kupić biletów na płytę i siedziałem na trybunach. Wszystko fajnie,tylko nagłośnienie było takie że nic tam nie było słychać. Musiałem odczekać 20 sekund żeby domyśleć się jaka to piosenka. Ogromny pogłos,przez co tekstu nie można było w ogóle zrozumieć a reszta dźwięków nakładała się na siebie. Także do samego Justina przyczepić się nie mogę,dał fajne show. Ale dźwiękowcy dali ciała po całości. A można było... Na Bon Jovi dźwięk wszędzie był bez zarzutu.
- 22 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.