TV

Niebezpieczne wyprzedzanie rowerzysty

2942 wyświetlenia 31 marca 2016 (59 opinii)

Na pierwszy rzut oka kierowcy samochodu nie wiadomo o co chodzi. Więc wyjaśniam: wg przepisów trzeba zachować min. 1 m odstępu przy wyprzedzaniu. Ale przepisy to jedno, a zdrowy rozsądek to drugie. Dlaczego kierowca, który ma pusty lewy pas, wyprzedza mnie zahaczając o kurtkę? Gdybym był ubrany w obcisłe rzeczy, to by mnie staranował, bo chciałby jeszcze bliżej? Ludzie, myślcie trochę, bo kogoś kiedyś zabijecie! ps. Jadę z prędkością ok. 40 km/h, więc nikogo nie blokuję! Kamera jest na środku roweru, jadę ok. pół metra od krawędzi jezdni, żeby nie wjeżdżać w syf i studzienki - gdyby była na lewej stronie kierownicy, to może dopiero wtedy niektórzy zrozumieliby jak groźne jest takie wyprzedzanie

Opinie (59) 2 zablokowane

  • Do roweru doczepiam 80 cm wysięgnik z odblaskiem. (1)

    Wtedy może na gazetę jechać obok odblasku.
    Jak mi go złamie to pociągnę gościa z OC

    • 2 3

    • Dokladnie tak samo robie :)

      Ale wtedy zazwyczaj mijaja mnie z ogromna odlegloscia. Pewnie boja sie porysowania.

      • 1 0

  • Odleglosc ma znaczenie

    Odleglosc ma znaczenie drodzy kierowcy.
    Tak samo nie powinno sie jechac kilka centymetrow od pieszego.

    Metr to absolutny minimum.
    A dyskusja o tym, ze powinien jechac chodnikiem to zenada. Niezle swiadectwo sobie sami wystawiacie.

    • 7 3

  • A mnie denerwują (2)

    Rowerzyści przejeżdżający przejściem dla pieszych z chodnika na chodnik.

    • 6 0

    • mnie też, dlatego sam tak nie jeżdżę

      • 2 0

    • Mnie też

      • 1 0

  • W przynajmniej jednym przypadku... (3)

    tj. ul. Morskiej rowerzysta jedzie jezdnią, podczas gdy po lewej stronie ma ścieżkę rowerową. Jak dobrze kojarzę, to w takiej sytuacji rowerzyści zobowiązani są jechać ścieżką rowerową, a nie jezdnią. Nie tłumaczy to oczywiście kierowców przejeżdżających na styk, ale niech rowerzyści łamiący przepisy nie narzekają na kierowców łamiących przepisy :) Tutaj apel o myślenie dotyczy niestety obu stron...

    • 2 4

    • wydaje Ci się (1)

      rowerzysta ma zjechać na ścieżkę w miejscu, w którym może wykonać manewr legalnie - tj. przez przejazd rowerowy, skrzyżowanie, wyjazd z posesji.

      • 0 2

      • Tobie też się wydaje :)

        Rowerzysta ma przymus jazdy drogą dla rowerów, ale też ciągiem pieszo-rowerowym TYLKO wtedy, gdy jest on po jego prawej stronie i prowadzi w kierunku, w którym się porusza (czyli nie musi jak np. skręca w lewo na następnym skrzyżowaniu). Więc Morska w Gdyni to fatalny przykład - od dworca do Estakady może i powinien jechać jezdnią z małą przerwą pośrodku, gdzie musi trochę pochodnikować ciągiem p-r. W stronę centrum też już od Grabówka nie może jeśli chce jechać do centrum, bo tam DDR nie prowadzi.

        • 3 0

    • jaką ścieżkę (...) ?Za stacją Lukoil w stronę Chylońskiej masz palancie zwykły chodnik po którym można jechać na rowerze ale nie trzeba bo często jest tam tak ciasno że nie idzie zmieścić się z pieszym czy innymi rowerzystami radzę sobie popatrzeć na oznakowanie w tym miejscu i przestać pierniczyć bzdury

      • 0 0

  • przecież od kierowcy osobówki do rowerzysty jest przeszło metr

    no chyba, że to brytol

    • 1 3

  • 40km/h a ile jest na tamtym odcinku ?? (1)

    50 ?
    to 40 jest za wolno
    ja jeżdżę małym piardem 55

    jak będziesz jechał środkiem pasa 50-55km/h to tylko mistrzowie lewego będą cię wyprzedzać
    niezależnie czy będzie ciągła, podwójna, czy zakaz wyprzedzania
    ten typ tak ma

    kiedyś (dobre 20 lat temu) jeżdziłem do roboty składakiem (wigry)
    i żyję
    a nie raz otarłem się o lusterko
    ale gdy chodnik, był wolny, cały był mój

    • 2 2

    • prędkość maksymalna to nie minimalna

      mylisz pojęcia

      • 1 0

  • Samochodziarz prosi: (1)

    Nie jedźcie środkiem ulicy.
    Jeśli na ulicy jest zbyt niebezpiecznie zawsze można skorzystać z chodnika. A jeśli chodzi o znajomość kodeksu drogowego to proszę:
    ART. 33.
    5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:

    1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;

    2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;

    3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.

    6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.

    7. Kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni na zasadach określonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jeżeli opiekuje się on osobą kierującą rowerem w wieku do lat 10

    • 2 1

    • "Jeśli na ulicy jest zbyt niebezpiecznie zawsze można skorzystać z chodnika."

      a gdzie coś takiego wyczytałeś w swoim cytowanym fragmencie kodeksu drogowego?

      jest jak byk napisane KIEDY można jeździć chodnikiem...
      3. w złych warunkach pogodowych
      2. jeśli są spełnione 3 warunki:
      -szerokość chodnika to > 2m
      -na ulicy > 50km/h
      -brak DDR
      1. jedziesz z dzieckiem do 10 lat

      gdzie tu chłopie masz: "na ulicy jest zbyt niebezpiecznie" ???

      nie możesz jechać chodnikiem bo dostaniesz 100zł mandatu

      Ty nie mozesz wyprzedzać rowerzysty jadącego ulicą w odległości bliższej niż 1m bo dostaniesz 300zł mandatu

      -rowerzyści mogą jechać środkiem pasa ruchu przez skrzyżowanie lub w pobliżu skrzyżowań
      -każdy uczestnik ruchu ma obowiązek jechać MOŻLIWIE najbliżej prawej krawędzi jezdni

      możliwie - to znaczy na tyle na ile jest to możliwe

      jechanie 2cm od krawężnika NIE jest możliwe...
      jechanie po dziurach i studzienkach również NIE jest możliwe...

      w związku z powyższym, oraz w związku z:
      -szerokością pasa ruchu w Polsce max = 3.5m
      -musisz zachować odstęp 1m od rowerzysty
      -szerokością ustawową roweru = 0.9m
      -bezpiecznej dla rowerzysty odległości 0.3m
      -szerokości jakiegoś wąskiego samochodu - np smart = 1.6m

      NIE JEST możliwe wyprzedzenie rowerzysty zgodnie z przepisami bez zmiany pasa ruchu przez samochód osobowy

      1,5 auto bez lusterka
      +
      0.3 od krawężnika (niech to nawet będzie 10cm - co jest niebezpieczne i niemożliwe)
      +
      0.9 szerokość roweru
      +
      1.0 ustawowo ile ma być odstępu
      =
      3.7m (3.5m w przypadku 10cm odstępu od krawężnika)

      to już jest więcej niż maksymalna szerokość pasa ruchu....
      a pasy ruchu mają w Polsce ~3m szerokości... 3.5 jest _MAKSYMALNIE_

      nie wińcie rowerzystów za to, że polskie prawo jest zrąbane i nie pozwala jeździć rowerem _ZAWSZE_ chodnikiem

      istnieją ciągi pieszo-rowerowe i nie ma tam potrąceń ani wypadków...
      a skoro tam nie ma, to _KAŻDY_ inny chodnik mógłby być takim ciągiem...

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane