TV

Okiem żurawia: osiedla na Szadółkach

9840 wyświetleń 8 maja 2013 (27 opinii)

Nowe osiedla i obsiane zbożem pola na gdańskich Szadółkach. Zobacz panoramę z żurawia wieżowego, który stoi na placu budowy Osiedla Leszczynowego.

Więcej na ten temat

Opinie (27)

  • Szadólki

    szkoda, że nie można poczuć smrodu z pobliskiego wysypiska :)

    • 25 20

  • Jakże się cieszę (2)

    że wyprowadziłem się z tego wygwizdowa na Zaspę.Odcinam się od tej krainy smrodu,fatalnego dojazdu i elementu napływowego.Sayonara!!!

    • 24 30

    • (1)

      zsyp zamurowali? już nie czuć?

      • 2 0

      • kazali jej sprzatać po psie. obruszyła się

        • 0 0

  • capi

    smrutna 5 km zapiepsza na oslielu nowy choryzont to zrzygac sie idzie a ten filmik jest krecony ok 1km od wysypicha, brak pozadnej drogi , mewy z wysypiska roznasza zarazki po całej okolicy a jak sie zesr* na ciebie to odrazu kaplica

    • 12 21

  • mieszkaniec (4)

    A mieszkajcie sobie w blokach z wielkiej płyty na betonowym komunistycznym blokowisku, smrodu nie ma już od dawna a poza tym był rzadko, a awarie już usunięto, a tak poza tym to cisza, spokój i do centrum 10 min Armii Krajowej. Mieszka się tu super. Pozdrowienia dla wszystkich frustratów z betonowej pustyni na Zaspie.

    • 45 22

    • Budynki po remoncie,do morza na spacerek 10 minut,

      Za oknem mam drzewa a nie parapet i okno nastepnego budynku(rano sobie mogę w gaciach kawę wypić na balkonie)infrastruktura super,komunikacja SKM,ZKM -kilkanaście połączeń.
      I przypominam że na Zaspie wybudowano i buduje się sporo nowych osiedli.

      Smród z wysypiska śmiecic padł ci na cymbał.Jedyne co masz lepiej to że smieci możesz oknem wywalić prosto na wysypisko.

      • 11 13

    • Wiem,co piszę na temat

      smrodu,dojazdu itp bo musiałem tam mieszkać kilka lat i nie czaruj że teraz jest tak cudnie.Ale powtarzaj sobie to co napisałeś jak mantrę ,a z pewnością kiedyś w to uwierzysz.Pamiętaj tylko żeby co weekend wyskoczyć do rodziców po aprowizację gdzieś na Warmię lub Mazury.A na plażę i tak przyjedziesz na Zaspę lub Przymorze.

      • 4 5

    • (1)

      kilka razy zaledwie jechałem obwodnicą przy Szadółkach i capiło za każdym razem. Nie wiem jak bardzo głupim trzeba być, żeby skazywać swoje dzieci na mieszkanie w takim łąjnie.

      • 3 3

      • domów nie ma obwonicy

        trzeba być głupim żeby sądzić, że domy stoją na obwodnicy ...
        wysypisko jest tuż przy obwodnicy od strony zachodniej, najbliższe bloki są przynajmniej kilkaset metrów od obwodnicy od strony wschodniej i nic nie śmierdzi. Poza tym trzeba by naprawdę chociaż średnio inteligentnym, że zrozumieć że na tym wysypisku była awaria, drukowanymi literami AWARIA i wtedy mogło śmierdzieć, ale awaria została usunięta i nie śmierdzi, Tak trudno to pojąc !? Pozdrowienia dla wielkiej płyty i falowców, słyszałem wczoraj w TV że jeszcze postoją kilkadziesiąt lat zanim się rozpadną ... więc niestety za naszego życia będą szpecić krajobraz i przypominać o "złotych" czasach komuny... podobno nasz przemysł motoryzacyjny będzie jeszcze produkować syreny -:) bardzo pasują do wielkiej płyty i falowców ...

        • 6 0

  • Zatem nie jest tam wcale tak źle (1)

    Skoro powstają tam nowe bloki, to znaczy, że ten cały smród z wysypiska to wymysł garstki "niezadowolonych". Tacy znajdą się wszędzie, a są to ludzie, którym nic się nie podoba. Początkowo też myślałem, że ten zapach jest uciążliwy. Tyle, że postanowiłem sprawdzić ceny mieszkań na Szadółkach z rynku wtórnego. Spodziewałem się w sumie okazji, czyli mieszkań na drugiej czy trzeciej kondygnacji, o pow. 40-60 m2 w cenie powiedzmy 2,8 - 3,3 tys. / m2. Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłem, że tych mieszkań wystawionych na sprzedaż nie ma wcale tak dużo, a te które są wystawione są bardzo drogie. Za m2 trzeba było zapłacić około 5,5 - 6 tys. zł Gdyby tam było źle, to ludzie sprzedawaliby mieszkania o połowę taniej, a ofert byłoby znacznie więcej.

    • 34 12

    • 6 tys

      na szadółkach? bhuahahahahaha, uważaj, tyle lat na haju chodzić, to może się w głowie przestawic

      • 0 2

  • (2)

    Fajnie by było, gdyby w miejscach, gdzie powstają osiedla, zostawało choć 20% drzew... nie mogę już patrzyć na to, że każdy skrawek ziemi jest zabudowywany osiedlami. Ale niestety już nikt się nie przejmuje tym, czy w okolicy będą jakiekolwiek drzewa. I nie chodzi o sadzonki, które w ilości 15 sztuk zostaną posadzone na nowym osiedlu, tylko o kilkunastu/kilkudziesięcio letnie drzewa, które progresywnie znikają z naszych okolic. Flora jest pustoszona przez buldożery i żurawie i nikt się nie przejmuje tym, że niedługo trzeba będzie oddychać sprężonym powietrzem z butli. Znikają dzikie sady jabłkowe, sady śliwkowe, czy wszechobecne (kiedyś) drzewa czereśniowe, a zamiast nich mamy dziesiątki nowych budynków. Może ceny mieszkań spadają o kilka złotych, ale niestety panorama niszczeje. I chyba nikt nie może już tego zatrzymać...

    • 22 3

    • Zieleń, w tym drzewa są zawsze nasadzane. Trzeba 'tytko' kila lat poczekać, aż drzewka urosną.

      • 1 0

    • nikt

      to zaraza

      • 0 0

  • Szadółki są niesamowicie zabudowywane, nie ma chyba drugiego takiego miejsca w Trójmieście... (2)

    ... w którym tylu developerów budowałoby duże osiedla:
    Polnord (2 Potoki)
    Robyg (Lawendowe Wzgórza)
    Inpro (osiedle Jabłoniowa)
    Solidin (5 mostów)
    Kokoszki (Osiedle Jabloniowa)
    Audiopolis (Ekolan)
    a niedaleko:dziesiątki innych nowych osiedli.
    Szacuję że w ciągu 10 lat same Szadółki będą zamieszkane przez 50 000 mieszkańćów.a wraz z Ujeściskiem (główny poza Szadółkami "beneficjent" sąsiedztwa ZUT) będzie to 100 tys osób.

    • 11 3

    • tylko

      na tej liście tych najwiekszych brakuje.... dziwńr

      • 0 1

    • nazwa

      lawendowe wzgorza, to taka wietrzna prowokacja

      • 0 0

  • Co kto lubi ... (4)

    jak dla mnie oczywiście zaspa jest okropna, betonowe ściany, blokowiska z czasów komuny, rodem Alternatywy 4, jak się komuś to podoba, to gratuluję ... każdy ma swój gust, jeden kocha FIATA 125, a drugi jeździ autem powiedzmy nieco nowszym technologicznie, co kto lubi ... A co z tego, że na Zaspie postawili parę nowych bloków, gdzieś udało coś się wkleić w jakieś plomby, ogólnie dla mnie okolica brzydka, wszędzie wielka płyta, wielkie blokowiska, blok jeden na drugim, a w pobliżu na Przymorzu cuda architektury PRL-u czyli falowce, jednym słowem krajobraz piękny i świeży Komunikacja ... może i zaleta jak ktoś nie ma samochodu, ale to chyba już trochę inna epoka i każdy kto chcę to może poruszać się autem, oczywiście dla miłośników autobusów i tramwajów Zaspa jest idealna, a poza tym ciekaw jestem skąd ta pyszałkowata pewność, że wszyscy co mieszkają w dzielnicach południowych, to pochodzą z Warmii, Mazur itp., co zresztą nie jest żadną wadą, o czym każdy w miarę rozgarnięty i dobrze wychowany "Gdańszczanin" powinien widzieć, a tak na koniec sam urodziłem się w Gdańsku, mieszkam blisko Jabłoniowej, i mam mnóstwo znajomych też z Gdańska tu mieszkających i wszystkim się podoba, dobre miejsce do życia - do centrum Gdańska bardzo blisko, wypady za miasto od ręki, 5 minut do obwodnicy i droga wolna na Kaszuby i Półwysep, więc warto trochę wykazać tolerancji i zdrowego rozsądku, a nie pisać o urojonym smrodzie, którego nie ma ... Ale jak ktoś czuje się lepszy, że mieszka blisko falowców i 11-piętrowych budowli z wielkiej płyty, to już jego problem, Południe pozdrawia .

    • 24 4

    • Kolego... (1)

      jeżeli piszesz, że Zaspa to "blokowiska, blok jeden na drugim", to chyba nie myślimy o tej samej dzielnicy. Blokowiska owszem potężne (porównując do nowych osiedli) ale nie masz szans, żeby sąsiad sąsiadowi w okno zaglądał. Charakterystyczne dla Zaspy jest ułożenie bloków "w półkola" wypełnione zielenią i placami zabaw. Pod tym względem żadne nowe osiedle nie może się równać. Przestrzeni na Zaspie jest mnóstwo.

      • 3 3

      • zgadza się, dużo. Ale widoki średnio estetyczne. A ta zieleń do zasikane przez psy krzaczory pomiędzy asfaltowymi alejkami. Ale - co kto lubi :)

        • 2 0

    • Lubią czy też wolą Zaspę Ci, którzy się na niej wychowali, chodzili tam do szkoły i byli dumni z robienia zakupów w ETC, pierwszym nowoczesnym centrum :) I po prostu nie znają innego życia. Albo małolaty, które dostały w spadku mieszkanie po dziadku i są w siódmym niebie (no i mają blisko na tramwaj...).

      • 3 0

    • tylko

      gdzie to centrum gdańska? chyba śródmieście?

      • 0 0

  • To nie są Szadółki...

    To nie są Szadółki. Formalnie te okolice należą głównie do Jasienia. Szadółki to nazwa właśnie zakładu utylizacyjnego. Poza tym w tych rejonach rzadko kiedy śmierdzi. Naprawdę najczęściej jest oki. Smród można poczuć często w rejonie Morkiego Parku Handlowego (przy Obi i Carrefour).

    • 21 6

  • hehehe (1)

    deweloperzy to z korumpowane świnie i postawia wam debile bloki tam gdzie ich jeszcze nie ma a wiadomo ze kolo wysypisk najtańsze grunty powodzenia smrodolubni...

    • 2 13

    • Hhahahahhhaa

      Aż mię brzuch boli ze śmiechu, jak to czytam. Jeśli chodzi. o to to tak się składa, że w Szadółkach znajdują się bardzo dobre grunty, a ceny za nie nie należą do najtańszych.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane