TV

Po co kupować kolarzówkę, jak się jeździ po chodnikach?

2413 wyświetleń 26 kwietnia 2016 (38 opinii)

Gdynia, ul. Morska - jak ktoś się boi jechać ulicą, to niech jedzie legalnym ciągiem pieszo-rowerowym po drugiej stronie. A potem jest hejt na wszystkich rowerzystów, że jeżdżą jak chcą... Właśnie przez takich "kolarzy" na chodnikach. Uprzedzając mądralińskich: odsyłam do Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Tam zrozumiecie, że jadąc tu ulicą nie łamię żadnego przepisu. Pozdrowienia :)

Opinie (38)

  • (10)

    No to proszę siebie odesłać. Przedstawione myślenie jest typowym błędem popełnianym przez rowerzystów. Morska jest droga dwujezdniową o dwóch pasach ruchu w każdą stronę. Droga rowerowa, która biegnie równolegle do niej jest droga dwukierunkową. Ustawa nakłada obowiązek jazdy po drodze rowerowej o kierunku równoległym do jedni. Nie mówi nic o tym, że jeżeli jest ona jednokierunkowa, to droga rowerowa też. Nie mówi również o tym, że DR musi biec po prawej stronie jezdni dla samochodów. Mówi o równoległości kierunku, który na Morskiej w Gdyni jest zachowany. Dlatego kolarz filmujący powyższy film, mógłby zostac spokojnie potraktowany mandatem.

    • 22 14

    • ojojojoj (7)

      Mam nadzieje, ze nie masz prawa jazdy :)
      1. Kierującego obowiązują znaki po prawej stronie. Każdego. Czy jest tam znak zakazujacy\informujacy? Nie ma.
      2. Nie ma, bo byłby niezgodny z prawem. Rowerzysta ma obowiązek jechać DDR gdy wiedzie ona w kierunku, w którym się porusza. I to jest rozwinięte, nie tylko w Konwencji Wiedeńskiej - w Polsce to prawa stroną, w Wlk. Brytanii lewa.

      • 13 4

      • (6)

        Ojoj, czyli na Łostowickiej w Gdańsku pod górkę mam dymać jezdnią a z górki ścieżką rowerową?

        • 6 5

        • (5)

          Nie, matołku ;)

          MOŻESZ jechać tą "ścieżką" również pod górę.
          ale
          NIE masz OBOWIĄZKU jechać tą "ścieżką" pod górę

          obowiązek korzystania z DDR jest tylko wtedy, jeśli jest ona po Twojej prawej stronie i biegnie w kierunku w którym się poruszasz
          czyli jeśli DDR za chwile odbija w prawo i nie ma żadnego zjazdu, to możesz śmiało jechać ulicą

          i - zgodnie z prawomocnym wyrokiem sopockiego sądu - obowiązek istnieje WYŁĄCZNIE w przypadku, jeśli mowa o Drodze Dla Rowerów

          jeśli jest to ciąg pieszo-rowerowy - również NIE MASZ obowiązku tym jechać...

          link:
          http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-rowerzysta-wygrywa-z-policja-przed-sadem-bo-sciezka-rowerowa,nId,2160783

          • 9 4

          • Nazwij mnie tak w oczy zamiast chować się za kablem.
            Odważysz się szczurze?

            • 0 0

          • (3)

            mój błąd, art. odnosi się do sytuacji która miała miejsce znaczny czas temu, wtedy były inne przepisy dlatego rowerzysta wygrał sprawę (sprawa zakończyła się w marcu br.)

            8 października 2015 weszly w zycie nowe przepisy...

            mówiąc krótko z mojego powyższego postu JEDNO zdanie jest nieprawdziwe:
            "jeśli jest to ciąg pieszo-rowerowy - również NIE MASZ obowiązku tym jechać..."

            obecnie trzeba jechać i ciagiem (drogą dla pieszych i rowerów), i ddr
            ale tylko jeśli powyższe znajdują sie z Twojej prawej strony i tylko jeśli biegną w kierunku którym się poruszasz

            • 8 1

            • jedyna prawda nasza mojsza (2)

              Jedna jedyna zasada i prawo pedalarza: nasza racja jest wszędzie tam gdzie jedziemy,jedyna i nie podważalna.

              • 0 6

              • Oj chyba skończyły się argumenty co?

                • 2 1

              • jedyne prawo zakutego w puszkę imbecyla:

                dwa kółka won z drogi (dotyczy rowerzysty i motocyklisty po równo)

                • 4 0

    • nie byłby potraktowany, chociaż pewne środowiska na ssc (S-Poli, MT i r6666) twierdzą inaczej

      obowiązkiem kierującego jest pilnować się znaków po prawej stronie, a nie szukać znaczka po lewej stronie, nieraz odległego o 80 metrów, za krzakami, billboardami i innymi elementami polskiej architektury drogowej.

      • 3 0

    • Wzdłuż ul.Morskiej nie ma drogi rowerowej. Zgodnie z aktualnymi przepisami, rowerzysta może tam jechać jezdnią. BYł ostatnio wyrok w Sopocie w podobnej sprawie.

      • 2 2

  • Jazda rowerem po ul Morskiej, AL,.Zwycięstwa czy Wielkopolskiej to igranie z własnym zdrowiem i życiem (2)

    Ja wolę zapłacić ewentualny mandat, niż trafić do szpitala i skończyć jako kaleka ,a jak zabraknie ci szczęścia możesz ostatecznie trafić do kostnicy, są takie ulice w trójmieście że poruszanie się po nich na rowerze to głupota , przy zderzeniu ,najechaniu czy potrąceniu ,z samochodem osobowym nie masz żadnych szans, o ciężarówce czy autobusie lepiej nawet nie wspominać ,bo te to zrobią z ciebie mięso mielone ,w życiu trzeba mieć trochę zdrowego rozsądku , pewnie jesteś jeszcze młody, i wydaje ci się że jesteś niezniszczalny i nieśmiertelny .

    • 2 1

    • j.w.

      Po dwupasmówce, w godzinach wzmożonego ruchu jechać rowerem to akcja kamikaze, z resztą wieczorem jak jest pusto też. Ja to pyerdole, wolę chodnikiem :D Życie mi miłe :-)

      • 0 0

    • Typowe myślenie młotka..

      ...jak jedziesz autem to masz zachować ostrożność. Rowerzysta, jeżeli ma prawo jechać jezdnią jest równoprawnym uczestnikiem ruchu....po ulicach jeżdżą "tiry"...czy to oznacza, że masz spieprzać z drogi, bo z "tirem: nie masz szans w swojej osobówce?

      • 0 2

  • Jestem rowerzystą, chociaż to za duże słowo... (1)

    Lubię jeździć na rowerze, staram się jak najczęściej i wybieram takie trasy, które są dla mnie bezpieczne i nie stanowię zagrożenia, ani nie przeszkadzam innym uczestnikom ruchu. Na tym odcinku drogi jest droga rowerowa po drugiej stronie i nią jeżdżę. W życiu na ul. Morskiej nie wyjadę na ulicę, bo nie każdy kierowca mija rower z 'gracją i kulturą', cztery razy byłam potrącona lusterkiem, gdy mnie ktoś wymijał, myślę że to o cztery razy za dużo... Po prostu się boję i dbam o moje bezpieczeństwo. Teraz wszyscy możecie mnie wyzwać, bo zdarza mi się jechać po wąskim chodniku, ale gdy widzę pieszego to zwalniam (a nawet o zgrozo!) schodzę z roweru, żebyśmy mogli się bezpieczniej minąć. Kierowcy, rowerzyści, jak i piesi są różni, ale wystarczy trochę więcej rozwagi i kultury i wszyscy będą żyć ze sobą w zgodzie, to takie trudne?
    p.s
    Samochodem również jeżdżę i jak z kilku metrów widzę rower to zjeżdżam na lewy pas dużo wcześniej i wymijam rower po kilku metrach, aby mieć pewność, czy przypadkiem kogoś nie stuknę, bo wymijanie na ostatnią chwilę jest najczęstszą przyczyną potrąceń przy wymijaniu.

    • 15 2

    • podbijam

      • 1 1

  • Art. 33.

    1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
    1a. Kierujący rowerem może zatrzymać się w śluzie rowerowej obok innych rowerzystów. Jest obowiązany opuścić ją, kiedy zaistnieje możliwość kontynuowania jazdy w zamierzonym kierunku i zająć miejsce na jezdni zgodnie z odpowiednio art. 33 ust. 1 lub art. 16 ust. 4 i 5.
    2. Dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, pod warunkiem że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę.
    3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:
    1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;
    2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach;
    3) czepiania się pojazdów.
    3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.
    4. (uchylony).
    5. Korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
    1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
    2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;
    3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła), z zastrzeżeniem ust. 6.
    6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym.
    7. Kierujący rowerem może jechać lewą stroną jezdni na zasadach określonych dla ruchu pieszych w przepisach art. 11 ust. 1-3, jeżeli opiekuje się on osobą kierującą rowerem w wieku do lat 10

    • 0 0

  • Czepiasz się

    Akurat obaj jechali w przeciwną stronę niż ty. Może akurat mieli cel podróży po tej stronie ulicy? Albo jazda po tej stronie ulicy była z jakichś przyczyn korzystniejsza? Może nie chciało im się co chwilę zmieniać strony ulicy?

    • 2 1

  • I nie ma się co dziwić

    Dobra praktyka zachęcania do korzystania z roweru opiera się na
    metodologii tzw. pięciu wymogów holenderskiej organizacji standaryzacyjnej
    Konkurencyjność roweru w zakresie czasu podróży
    Departament Studiów, Wydział Studiów w Krakowie, czerwiec 2012 r. 13
    CROW (http://www.crow.nl
    27. Te wymogi to:
    spójność: 100% źródeł i celów podróży objętych podsystemem rowerowym,
    bezpośredniość: minimalizacja objazdów, współczynnika wydłużenia i
    współczynnika opóźnienia,
    wygoda: wysoka prędkość projektowa, równość nawierzchni i ograniczanie
    stresu rowerzysty, minimalizacja liczby zatrzymań, pochyleń niwelety i różnicy
    poziomów,
    bezpieczeństwo: minimalizacja punktów kolizji z ruchem samochodowym i
    pieszym, ujednolicenie prędkości, eliminacja przeplatania torów ruchu oraz
    wzajemny kontakt wzrokowy,
    atrakcyjność: podsystem rowerowy jest czytelny dla użytkownika, bezpieczny
    społecznie, dobrze powiązany z funkcjami miasta i odpowiada potrzebom
    użytkowników.

    cytat z https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000/konkurencyjnosc%20roweru%20w%20czasie.pdf

    • 4 0

  • po co głosowac na pis, jak to banda cymbałów ? (5)

    a i tak ich wybrali...

    • 14 18

    • nawiązując to tematu

      nie może szalik być kiedy liście i ptaszki za pól kilo na zielonej mielonka koło domu biegając.... tyle mniej więcej zrozumiałem z tej wypowiedzi w kontekście faktu że komentujesz artykuł/wideo a nie piszesz posta na fejsie

      • 0 0

    • (3)

      Po to by odsunąć jeszcze wieksza bandę cyber cymbalow z PO i inne ścierwa pokroju c*oty tuska

      • 11 7

      • PiSiory mówią, że KOD i cała opozycja (PO, Nowoczesna) to establishment III RP

        Czyżby PiSiorce zapomniały, że oni też są w tym establishmencie?

        • 2 0

      • Ojojoj, cymbałowi nerwy puściły. (1)

        Zrób sobie wlew doodbytniczy z meliski i wracaj do adoracji portretu Jarosława Zawsze Dziewicy.

        • 5 7

        • I niech zaśpiewa ich nowy hymn

          Pis-dnięty powstań ludu ziemi, powstańcie ci ,którym piątej klepki brak ,,,itp. itd.

          • 1 1

  • kupuja samochody

    a parkują na chodnikach, jeszcze chlapią olejem...

    • 2 0

  • durnie (3)

    Spieprzac na drogi rowerowe a nie ulice blokowac

    • 25 23

    • Ty spieprzaj na tory

      • 1 0

    • (1)

      debilny filmik w debilnym temacie

      może chłopaki wpadli do komfortu kupić dywan ale nie było koloru i właśnie mieli zamiar włączyc się do ruchu na morskiej a tu jakiś cymbal ich nagrywa .

      nie masz chłopie naprawde nic ciekawszego w swoim życiu do roboty niż nagrywac takie badziewie a potem wrzucąć na portal?

      mi szkoda było nawet to komentować ale przełamałem się i postanowiłem jednak poświęcic te 20 sek żeby ci coś uzmysłowić:))

      • 7 7

      • @m
        uzmysłów sobie, że jechali w innym kierunku niż ta jednokierunkowa jezdnia ;)))

        nie, niektórzy nie mają nic ciekawszego w życiu do roboty w ciągu dnia, niż ustawianie takich jak Wy, der i m, na swoim miejscu ;)

        @der, @m
        każdy rowerzysta to jeden samochód w korku w którym stoisz mniej ;))))
        aleś zbyt głupi żeby to pojąć samemu, więc Ci wyjaśniam...

        KAŻDY rowerzysta to jedno auto w korku mniej - korzystasz na tym, powinieneś ich wspierać...
        fakt - zjadą na ulice raz na jakiś czas bo skończyła się DDR nie zmienia innego faktu, że w 10000 innych miejsc nie jadą ulicą, i nie jadą samochodem... a nawet gdy jadą ulicą to nie rowery powodują korki matołku ;)))

        korki powoduje nadmiar samochodów...
        tego nie da się uniknąć - patrz USA... 4-5 pasmowe jezdnie a korki są kilometrowe przed miastem...

        dorośnij, zacznij myśleć...

        KAŻDY kierowca który przesiada się na rower to dla Ciebie lepiej... i ich piętnujesz? masz mózg w ogóle?

        • 5 4

  • kolejny glupi filmik nakrecony zeby zaistniec i siac ferment i ludzi sklocac (2)

    Na jakiego kija nakrecasz taka glupote? Na jakiego kija udostepniasz to w portalu? I cosie zmienilo? Co przeszkadzalo? Wez sie do roboty, bo o tej porze dnia to w pracy powinienes byc a nie bujac sie na kozie po ulicach!
    Takie durne filmiki tylko sklocaja ludzi! Zaraz lenie ze skorup na kredytach naskocza na rowerzystow i odwrotnie. Czemu ma sluzyc glupie pytanie o rower szosowy? Chcesz siac ferment siej sobie w domu ale nie infekuj innych ludzi. Jechali no i co? I co sie pytam? Zalosny filmik zalosnego czlowieczka ktory zyje bez powodu i nakreca glupoty bo o tej porze kazdy normalny ktory ma jakies ambicje to siedzi w pracy. Widac masz za duzo czasu i sie w pustym chronionym kaskiem lbie przelewa nadmiar plynu mozgowego. Wez sie za jakas robote to czasu na d
    glupoty bedzie mniej. Badz kims a nie video donosicielem.

    • 37 11

    • nie każdy ma ciepłą posadkę do 15?? blachosmrody płaczą, że po ulicy, a potem taki blachosmród idzie chodnikiem i płacze, że jeżdżą po chodniku... to jest chyba rozdwojenie jaźni...

      • 0 0

    • Bełkotliwy bełkot ,bełkoczącego.

      Polska język trudna język.

      • 2 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane