TV

Poradnik zimowego biwaku pod namiotem

3401 wyświetleń 6 marca 2017 (71 opinii)

Zima przeminęła miło i przyjemnie. Po raz kolejny udało mi się przeżyć ten okres bez bólu gardła i kataru. Tegoroczne przygotowanie do sezonu zimowego pozwoliło sięgnąć jeszcze dalszych horyzontów niż przed laty, a wszystko za sprawą odpowiedniej garderoby i sprzętu turystycznego. Chcąc zmierzyć się ze spaniem w namiocie zimą, nie należy mieć tylko dobrych chęci. Poniższy artykuł przedstawia jak przeżyć zimowy biwak w niskich, ale pomorskich temperaturach i czerpać z tego przyjemność.

Więcej na ten temat

Opinie (71) 4 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    Narty

    Rower w zimie chyba niedokońca, może spróbujecie nart? Nie wiem czy znacie ale polecam wam polską markę majesty z Trójmiasta, mają szeroki wybór sprzętu narciarskiego i akcesoriów, zerknijcie sobie an stronę https://sklep.majestyskis.pl/ napewno znajdziecie coś dla siebie i może rozpoczniecie przygodę z narciarstwem!

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    Brak przyjemności w zime (14)

    Dużo jeżdżę i jeździłem na rowerze z sakwami. Zjeździlem prawie wszystkie wyspy morza śródziemnego, Albania, Niemcy i oczywiście Polska. Zawsze to było lato, wiosną lub jesień. W zimę nie ma przyjemności z jeżdżenia, cały czas masz dyskomfort zimna, a obcowanie z przyrodą jest praktycznie sprowadzone do zera. W lato nie musisz mieć nawet namiotu, możesz się cieszyć jazdą, widokami, możesz się zanurzyć w morzu lub jeziorze. Nie musisz całego czasu poświęcać na myślenie o sprzęcie i o wilgoci, zimnie. Chyba że komuś sprawia przyjemność dyskomfort. Dla mnie to wmawianie sobie, że jest fajnie

    • 17 14

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      To nie rozumiesz jeszcze wielu rzeczy (3)

      Z Twojego wpisu wynika, że zdobywanie np. szczytów zimą też jest bezsensowne?
      Otóż wiele osób potrzebuje właśnie takich wyzwań, możliwości sprawdzenia się również w trudnych warunkach. Na Everest może wejść już prawie każdy, ale na Nanga Parbat zimą tylko wyjątkowi alpiniści. I ci przejdą do historii.
      Tak samo z kręceniem latem, przy pięknej pogodzie. To potrafi każdy, ale nie każdy ma tyle silnej woli i zdrowia, by spróbować czegoś więcej. Bez takich ludzi i takich historii po prostu byłoby nudno.
      Mitem też jest to, że zimą cały czas jest dyskomfort zimna i nie można cieszyć się przyrodą. Od wielu lat jeżdżę rowerem zimą, wprawdzie głównie do pracy ale przez las, i nigdy nie jest mi zimno, a widoki jak dla mnie są super (o ile spadnie trochę śniegu).
      Dlatego wypowiadanie osobistych opinii na forum w tonie jedynej i niezaprzeczalnej prawdy świadczy raczej o wysokim poziomie ego niż faktycznej wiedzy na dany temat.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

        Jest bezsensowne

        I tyle w temacie

        • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

        (1)

        Taki jeden co potrzebował wyzwań niedawno spadł i zostawił żonę i dzieci - bardzo mądre. Jak się ma rodzinę to ma się zobowiązania. wobec tej rodziny. I o ile spanko pod namiotem przy -20 z dobrym sprzętem można nazwać co najwyżej lekkomyślne z punktu wiedzenia laika to wdrapywanie się na szczyty i to zimą i ryzykowanie własnym życiem gdy w domu czeka żona z małymi dziećmi można już śmiało nazwać debilizmem. A te przyśpiewki o przejściu do historii to można sobie miedzy bajki włożyć - nikogo to nie interesuje i po głośniej śmierci zostaje tylko tragedia rodziny. Zostawienie na pastwę losu własnych dzieci, które będą się wychowywać bez ojca i forsy - otulone miłością zrozpaczonej matki - jedynej żywicielki rodziny.

        • 5 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

          Zadziwiające

          Mamy XXI wiek, wiarę w Boga i w lepsze życie po śmierci, a strach przed śmiercią coraz większy. Ba, nawet strach przed drobnym potłuczeniem coraz większy.
          Jak pisałem, są ludzie, którzy podejmują wielkie wyzwania i zapisanie się w historii jest dla nich ważne, i z drugiej strony są ludzi, którzy łykają kilogramami suplementy diety, byleby tylko przeżyć w "zdrowiu" kolejny dzień.
          Czym byłby dzisiejszy świat bez takich ludzi jak Aleksander Wielki, Kolumb, Marco Polo, wielu znanych polskich podróżników? Byłby nudnyyyyyyyy...............

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      Mało wiesz o przyjemności (8)

      • 3 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

        Wolę mało wiedzieć (7)

        Niż stracić urlop, czy weekend na bezsensowne udawadnianie sobie że robię coś niesamowitego.

        • 2 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

          To nie jest nic niesamowitego (6)

          Są po prostu różne sposoby na przyjemność, o której ty nie masz zielonego pojęcia. Dla mnie spanie w namiocie w górach to najpiękniejsze co może byç na świecie. Krzysiek w tym temacie dopiero raczkuje, ale cieszy mbie że niebawem dołączy do naszej wyprawy. Temat ktory pokazał to tylko prolog tego co będzie juz niebawem. A do tego nie trzeba tylko silnego charakteru, ale także bardzo dobrego sprzętu.

          • 6 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

            Chyba mało zrozumiałaś z tego co napisałem (3)

            Pozdrawiam

            • 1 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

              (1)

              To po co ci ten rower i sakwy. Nie wygodniej samochodów

              • 0 3

              • Opinia do artykułu

                Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

                Niekiedy wygodniej, ale nie zawsze

                • 2 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

              Na dobrą sprawę to nic nie napisałeś

              Przez własne upadki i wzloty próbujesz sobie coś udowodnić, ale niestety zawsze kończy się to fiaskiem. W podróżowaniu potrzeba więcej pokory, w innym przypadku natura szybko pokaże ci gdzie jest twoje miejsce w szeregu.
              Podróżowanie w różnych porach roku ma wiele zalet i to nie tylko w kwestii krajobrazu. Jednak by móc mieć w tym wszystkim przyjemność należy do tego odpowiednio się przygotować. Podróż jest przyjemna wtedy gdy każdy następny dzień rozpoczynasz z uśmiechem, a nie z drżącymi zębami z zimna.

              • 2 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

            krzysiek jest spięty niestety (1)

            piwko jemu nie pasuje gdy ktoś idzie i pije i daje radę 50km z buta pozdrw..ale ma swoje zalety.

            • 1 4

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

              Skoro tak mówisz, najwidoczniej zupełnie go nie znasz

              • 5 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      Choć jestem w stanie ich zrozumieć

      Bo potrzeba podróżowania nie słabnie w zimie, człowiek chce się wyrwać. Ale ja wolę w zimę się "wyposcic" ;)

      • 3 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    (1)

    Trzeba mieć zryty beret żeby w zimie robić takie dur..e rzeczy ,jakby nie było innych przyjemności.Rozumiem w lecie ale w zimie....czas odwiedzić lekarza

    • 7 36

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      No powinieneś, bo jak widać miażdżyca już postępuje ;)

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    Śpiwór (4)

    Wybieram się na Rovaniemi - Nordkapp -Lofoty w tym roku 04.21.17/15,05,17. Mam gdzieś te drogie wynalazki. Kuchenka z Aliexpress na benzynę. Śpiwór z demobilu ciężki bo 1,9 kg ale odporniejszy na wilgoć i cena 160 zł. Zapytaniem są opony z kolcami, brać czy nie brać ale to na 7 dni przed wyjazdem zadecyduję.

    • 1 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      Opony z kolcami

      Opony z kolcami dostaniesz bez problemu na miejscu natomiast ceny moga byc wyzsze od tych w Polsce. Biltema, Jula, XXL w tych sklepach mozesz szukac

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

      Bo po prostu nie stać cie na dobry sprzęt i pośladki się zaciskaja? (2)

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

        a bez sprzętu to byś się zwalił w gacie czy jak? (1)

        • 1 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

          Bez odpowiedniego sprzętu i przygotowania po prostu bym nie pojechał

          Tu nie chodzi o przetrwanie nocy z zaciśniętymi zębami, bądź koczowaniem przy ognisku jak najdłużej się da byleby do następnego dnia i odsypianie później gdzieś na łące w słońcu. Chcąc mieć przyjemność zarówno z krajobrazów jak i przespanej nocy uważam że właściwie dobrany sprzęt, to podstawa.

          • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    spiwor

    My w pazdzierniku wybieramy sie na objazdówkę biwakowa. Kupilismy juz spiwór ze spokey. To model typu mumia wiec mysle, ze w kwestii trzymania ciepla spisze sie wzorowo.

    • 0 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    Spokey

    ja co roku przymierzam się do takiego wypadku z żoną. Ostatnio juz kupiliśmy namiot i śpiwory mega ciepłe od Spokey ale jakos sie nie przemogliśmy. W tym roku już na pewno chcemy jechać, tylko jeszcze mamy w planach kupić jakies maty od Spokey albo materace.

    • 0 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zimowy biwak pod namiotem

    ja na biwak tylko latem

    Ja bym zamarzła :D Kiedyś byłam na biwaku wczesną jesienią i już noce nie rozpieszczały! Dobrze, że mieliśmy dobry sprzęt, bo i namiot, i śpiwory od Regatta, to chociaz torchę zmarzłam to byłam suchutka mimo burzy ;)

    • 0 0

  • no to czas ruszyć się sprzed kompa...

    ... i ztobić te lika kroków przed TV w living room'ie...

    trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

    ;))))))))))))))))))))))))))))))

    • 0 0

  • Wielki szacun.
    Ale również - totalna niechęć do naśladownictwa. :-)

    • 1 0

  • (1)

    haha ja za dzieciaka jeszcze kiedyś próbowałam spać na karmiacie pod namiotem w ogrodzie u siebie - rano jak się obudziłam myślałam że mi kręgosłup wyjdzie odbytnicą... Na boku się spać nie da, ból jak diabli - a ile można spać ciągle na plecach?!
    Moi rodzice wiedzieli o co w tym chodzi - za smarka często biwakowaliśmy nad kaszubskimi jeziorkami. I rodzice wiedzieli że jedyny słuszny pomysł to dmuchany materac z gumy - ważył chyba z pół tony - jak dobrze wspominam - ale spało się jak w domku, do tego domowa pościel butla gazowa i można było cały miesiąc tak siedzieć. Mieliśmy taki duży namiot willowy z dwoma kabinami polskiej firmy żagiel - do tej pory działa a ma koło 20 lat.! To były czasy - łezka się kręci w oku., Mama na tej butli gotowała normalne obiady, wieczorami ogniska, tata zawsze gitarę woził - jak się napili z kolegami to impreza do rana była - w całym namiocie śmierdział wódą rano a tata miał minę nietęgo jak robił nam śniadanie :D

    • 2 1

    • Co za rodzinna patologia.

      Że też tacy się rodzą a nie sieją ;-/

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane