TV

Pożar samochodu przy ul. Warszawskiej Gdańsk 01.06.2011

14773 wyświetlenia 1 czerwca 2011 (59 opinii) autor: Tomasz

Niewielki początkowo pożar strawił cały samochód dostawczy stojący na parkingu przed sklepem przy ul. Warszawskiej w Gdańsku.

Opinie (59) 8 zablokowanych

  • taką gaśniczką to można sobie świeczkę gasić (1)

    nie wiem po co wogóle jest przepis nakazujący wozić te gaśnice?
    żeby się ludziom zdawało że są bezpieczni czy jak?

    • 32 0

    • zebys za brak gasnicy mogl dostac mandat :)

      • 0 0

  • Nasza straż POżąrna ,niech ich piorun trzaśnie.Przyjeżdżają wtedy kiedy ogień gaśnie.

    • 0 0

  • Opinia 2

    Strażacy pewnie gorzałe ciągnęli hi. bo tyle czasu ich niema .Oaństwowo to po 3 minutach byli jak tramwaj w Gdańsku się palił a zwykli ludzie Pana Boga muszą prosić hi

    • 0 0

  • plonie samochod w lesie sia la la... dorzudcie cos bo samochod szybciej sam sie wypali niz straz przyjedzie ;-p

    • 0 0

  • Pomocy ze straży porzarnej brak

    Państwowo to straż jest po 3 minutach a prywatnie niech się podatbik martwi hi
    I za co my płacimy i na kogo .I poco?

    • 0 0

  • a wystarczyło podnieść maskę ...

    ... i gasić źródło pożaru, o schładzania maski niestety raczej się żadnego auta nie ugasi. 3-5 osób + gapowicze - i nikt na to nie wpadł ...społeczeństwo głupieje ...

    • 0 0

  • masakra

    Połowa tych ludzi to debile ! do netto czy Lidla po gaśnice i elegancko by ugasili a tu sto osób się gapi i nic nie robi .Ten koleś jest dobry co gasi z takiej dużej odległości dobry strażak z niego :p

    • 2 0

  • witam

    Najważniejsze że nikt nie ucierpiał.

    • 0 0

  • gasnica samochodowa nic nie daje (1)

    Kiedyś w odstępie tygodnia gasiłem dwa palące się samochody i od tego czasu wiem, że jedna mała samochodowa gaśnica NIC nie daje. W pierwszym przypadku (golf) po kolei zużyłem kilka gaśnic przynoszonych przez faceta który mi pomagał i biegał wśród kierowców próbując pożyczyć gaśnice. Jedynie spowolniłem pożar i straż zdążyła podjechać i coś tam z samochodu uratować- co odrobinę pocieszyło biedna właścicielkę. W drugim przypadku poszły trzy gaśnice i nic. Spaliła się BMka Smutne jest to że niewielu kierowców chciało gaśnicę pożyczyć. Od tego też czasu wożę ze sobą dwie dwukilowe (na szczęście mam duży bagażnik). Jedynie jednoczesne odpalenie takich gaśnic coś może dać

    • 0 0

    • ;[

      najgorsze ze ja znam tą osobe to mojej klezanki dziadek ma u nas nawet garaz ;[

      • 0 0

  • (2)

    hahaha jaki pajac z gasnicą :) współczuję auta, ale ogień gasić to nie w powietrze sie psika.

    • 18 7

    • a jeszcze większy pajac filmował (1)

      i tyle w temacie

      • 4 6

      • a jeszcze większy głupiec to komentuje

        a jeszcze większy głupiec to komentuje

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane