TV

Śmigłowiec zabiera ofiarę wypadku Gdynia 08.04.2014

9478 wyświetleń 8 kwietnia 2014 (321 opinii) autor: Olaf Tomosz

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia ratunkowego zabiera poszkodowanego mężczyznę z placu przy węźle Franciszki Cegielskiej w Gdyni.

Więcej na ten temat

Opinie (321) 2 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    Budowali k..a nowe perony a nie mogli dać dłuższych płyt , o co tu chodzi????????????????????????????/ (1)

    • 3 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      każdy peron/stacja ma inną

      szczelinę???

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    tak z innej beczki - po co śmigłowiec?! (4)

    Ze Gdyni Głównej do szpitala miejskiego jest niespełna kilometr! Tymczasem pacjenta wieźli karetką na Wzgórze (dobrze, że nie SKM...) żeby stamtąd zabrać go śmigłowcem? Dokąd? Do Gdańska na Zaspę? Jaki to ma mieć sens? Kartetka + śmigłwiec + karetka to razem 15 -20 razy dłużej jakby go po prostu do szpitala zawieźli...

    • 5 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      smutne... (2)

      czy wszyscy w naszym kraju muszą znać się na wszystkim ??? w tym przypadku na ratownictwie medycznym ??? pozjadałeś wszystkie rozumy ??? masz więcej wiedzy i doświadczenia niż cała ekipa, która ratowała tego człowieka. Zamiast trzymać kciuki żeby się udało, szukać taniej sensacji popartej pseudoanalizą odległości do najbliższego szpitala... ŻAŁOSNE...

      • 3 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        Płacę składkę medyczną i to wysoką.Mam prawo wiedzieć i komentować (1)

        jak wydaje się pieniądze słuźby zdrowia. Funduje się pijanemu sukurs śmigłowcem,a potem zdziwko,że brak kasy np. na porządną opiekę dla starszych ludzi,czy dla niepełnosprawnych...

        • 0 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

          niby racja, ale ten śmigłowiec kosztuje miesięcznie

          raczej niezależnie, czy zrobi 1 kurs dziennie, czy 3 tygodniowo...

          • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Widocznie potrzebował lepszej opieki niżbyli mu w stanie zapewnić w Gdyni

      • 8 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    ciekawostka (1)

    dziwne że nikt z pasażerów nie zauważył tego zdarzenia ten człowiek pewnie wzywał pomocy wystarczyło by pociągnąć za hamulec bezpieczeństwa o ile był sprawny

    • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      hamulec

      kolego te hamulce to nic skomplikowanego bo to jest tylko otwarcie mecheniczne przewód z powietrzem i tam nie ma co sie psuć więc daruj sobie glupie komentarze

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    myślenie nie boli

    Ludzie szczelina ok jest składy ok stary ,ale pomyślcie trochę kto wsiada do ruszjącego składu ? Czy to wina maszynisty ,składu i szczeliny nie sądze brak myślenia 40 letniego człowieka i tyle więc zanim ubliżycie maszyniście i obsłudze ,która ma teraz kłopoty przez brak myślenia tego człowieka to poyślcie co piszecie bo ręce opadają.

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    pijany OK, wpadł OK (9)

    ale maszynista oraz ten drugi otwieracz do drzwi ma z****ny obowiązek być pewny, że może jechać

    • 83 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      myślcie ludzi co piszecie

      dał sygnał ,zeby nie wsiadać bo był pewny czy to jego wina ,że facet majacy 40 lat będzie głupszy od buta i bedzie pakował sie do jadącego pociagu ludzie pomyślcie co wy piszecie tu nie jest winna zadna szczelina zaden maszynista tylko brak myśleni dorosłego człowiego

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      (2)

      Nie chcę tu przerzucać winy, ale co z innymi pasażerami? Czemu nikt nie pociągnął za hamulec, kiedy drzwi się zamknęły?

      • 10 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        czytanie ze zrozumieniem... (1)

        ... się kłania - kolejność zdarzen byla taka:
        1.sygnał ostrzegawczy
        2. zamknięcie drzwi
        3. pociąg rusza
        4. "kolega" widząc nadbiegającego kumpla OTWIERA drzwi ruszającego juz pociągu i próbuje wciągnąć go do środka
        5. Ten ze środka wypada na peron, ten nadbiegający wpada pomiędzy kolejkę a peron.

        Tyle w kwestii kolejności zdarzeń

        • 3 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

          Bo czytać, proszę A.

          To czeba umić!

          I jeszcze rozumić!

          Ale to już zbyt wiele.

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Na dworcu w Gdyni jest ten problem,że w kierunku gdańska jest na łuku, że jak jest długi skład, to kierownik pociagu nie widzi konca skladu, co innego w strone wejherowa

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      LUDZIE, WYPISUJECIE TAKIE GŁUPOTY, ŻE TO AŻ RĘCE OPADAJĄ....

      Jak ktoś po pijaku na chama po sygnale ostrzegawczym i wyjeździe pociągu ze stacji otwiera drzwi, po to by wskoczyć do jadącego już pociągu, to ma nieźle we łbie po przewracane... Ani kierownik pociągu, ani TYM BARDZIEJ maszynista nie ma możliwości przewidzieć, że jakiś idiota będzie próbował w taki sposób się zabić... Nie żal mi tego mężczyzny. Może ten wypadek go nauczy odpowiedzialności za swoje nieprzemyślane decyzje.

      • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      (2)

      Jak widać na załączonym obrazku peron w Gdyni Głównej jest w kształcie łuku i kierownik pociągu mógł nie widzieć, że ktoś wpadł.

      • 3 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        (1)

        Ludzie! Kierownik nigdy w życiu nie dałby sygnału odjazd, gdyby go widział. Przecież nie będzie wkładał on głowy pod peron na każdym przystanku, żeby zobaczyć, czy nikogo tam nie ma. Po prostu nie widział jak wpadł, ponieważ ma obowiązek obserwować peron tylko w momencie odjazdu pociągu. Łuk nie ma tu nic do tego, gdy kierownik pociągu nie widzi peronu, bo jest np. łuk jak to ma miejsce w Gdyni Głównej i Gdyni Cisowej, wtedy wychodzi na peron, żeby zobaczyć dokładniej.

        • 13 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

          kiedyś było 2 i nie było takich problemów ale teraz są oszczędności.

          • 4 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    Tabor za miliony a maszynista za zeta (11)

    Szkoda, że za wymianą tabory nie idzie zmiana świadomości pracowników SKM

    • 82 80

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      myślnie za zeta

      jaka świadomość maszynistów debilu facet chciał wsiąć bo jego koleś wciągał go za ręce do jadącego składu bo nie chciało się poczekać na kolejna SKM za zeta to jest twój mózg kretynie

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Szkoda że zarobki tez nie idą w parze za postępem i modernizacją (2)

      Cóż może kiedyś zarobię w Polsce tyle co przechlany Angol ma benefitu

      • 34 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        "na kolei"... (1)

        • 4 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

          jakby pracował na kolei to by wiedział

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Błazen (1)

      Jak błaźnie nie wiesz jak było, to nie komentuj - weź się nieuku do uczciwej pracy, a nie czepiaj się innych. Ciekawe ile ty jesteś wart :)

      • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        sam jesteś błazen kolejowy co po torach jeździ i jak sie wykolei to nie wie co powiedzieć

        • 0 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      puknij się w głowe, wypadki się zdarzają. nie potknąłeś się nigdy na prostej drodze? świadomość kładących płyty chodnikowe też trza zmienić? tylko miałeś szczęście i nie potknąłeś się przy wsiadaniu do SKM i żyjesz i możesz się głupio wypowiadać.

      • 12 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Łatwo skrzywdzić człowieka nie mając pojęcia o czym się pisze (2)

      Maszynista nie ma technicznej możliwości obserwacji bezpiecznego zakończenia wymiany pasażerów i tym samym oceny możliwości odjazdu. Nie należy to do jego zadań.
      Jeżeli ktoś jest winny to kierownik pociągu.

      • 52 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

        ok masz racje - to kierownik (1)

        użyłem potocznego określenia

        • 14 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

          Marian, taki nieomylny jesteś? Może zostań kierowcą w ZKM lub kierownikiem pociągu SKM.

          Sami nieomylni. A może w momencie jak ten człowiek wpadł to któryś z pasażerów pytając odwrócił jego uwagę? wystarczyły 2 sekundy i nieszczęście gotowe. Jesteśmy tylko ludźmi.

          • 21 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      to kierownik pociągu jest oczami maszynisty i wydaje pozwolenie na ruszenie ze stacji

      • 50 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    Historia lubi się powtarzać (1)

    27 lat temu moja ciocia w identyczny sposób straciła ręke i zdrowie ( tyle że stacja Tczew )ale do dzis dnia mimo cierpienia sama daje sobie radę . Wychodzi na to że 27 lat to sporo czasu ale jak widac bezpieczeństwo na kolei się nie poprawia :(
    Trzymam kciuki aby temu człowiekowi też udało się z tego wyjść

    • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      tak jak nie poprawia się bezmyślność naszego społeczeństwa i ignorowanie zasad...

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    nie oszukujmy się

    nie oszukujmy się ale facet poniekąd sam jest sobie winien. nie dla ozdoby są powieszone informacje w skm-kach, że po usłyszeniu sygnału się nie wsiada. a akurat w Gdyni Gł. przerwa pomiędzy peronem a pociągiem jest stosunkowo mała w porównaniu do peronów np. na Grabówku, czy Leszczynkach, więc trzeba być wybitnym, żeby wpaść w tak mały odstęp.

    • 6 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    Jeśli tak wyglądała faktycznie ta sytuacja, to przez takich bezmyślnych ludzi SKM się spóźnia i nie domykają się drzwi w niektórych składach. Oczywiście, to nie jedyne powody spóźnień i problemów z drzwiami, ale tak czy siak takie zachowanie niektórych ''pasażerów'' przyczynia się również to tego.

    • 7 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

    Hahahahaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! (3)

    "wpadł w szczelinę w momencie, gdy pociąg ruszył już z peronu, a nie jak informowali wcześniej świadkowie, podczas postoju składu." Tak to "wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście."
    No a jak to ma wyjaśniać ??? Facet wygłasza tu tzw. du..chrony, bo przecież władze SKM są niewinne jak białe lilie. Każdy, powtarzam KAŻDY, kto jechał skm-ką wie, że dziury miedzy peronami a progami wagonów są ogromne i niebezpieczne. SKMkami jeżdżą i mają prawo, bo kupują bilety - wszyscy, a więc różni ludzie - supersprawni, niesprawni, inwalidzi, stare babcie i dziadkowie, matki z dzieci (nierzadko z kilkoma+wózek), trzeźwi i nietrzeźwi. Dodatkowy element: wszyscy ci j.w. jeżdżą latem oraz w czasie totalnej zimowej ślizgawicy. I co ??? Robione są inwestycje (z naszych podatkowych pieniędzy), które zaprzeczają ELEMENTARNYM zasadom bezpieczeństwa. Kto to zatwierdza, zacznijmy domagać się NAZWISK ludzi, którzy zgadzają się na takie wykonawstwo. LUDZIE ogarnijcie się !!!!!!!!!!!!!!!

    • 6 11

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      Za mało wykrzykników,dosiej kilka...

      • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      No tak,facet wygłasza chrony,Kowalski zza monitora wie lepiej,co się stało...

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Po wypadku na peronie SKM w Gdyni Głównej

      jeśli ktoś wsiada po sygnale otwiera komuś na peronie drzwi sposobem awaryjnym i ten ktoś wsiada do jadącej kolejki to gdzie do ch.. jest wina firmy?

      • 10 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane