TV

Triathlon "Kartuska Masakra"

1865 wyświetleń 15 lipca 2014 (19 opinii)

Na początku lata mieliśmy okazję wystartować w Triathlonie pt. Cartusia Cross Country, który potocznie został nazwany Kaszubską Masakrą. Impreza jak co roku odbyła się na terenie Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu w Złotej Górze k./Kartuz.

Więcej na ten temat

Opinie (19) 5 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    Gratulacje! (2)

    Osobiście nie dałbym rady, szczególnie na odcinku pływackim.
    Ze znajomych też raczej nie namówiłbym nikogo, bo jedyny sport który im w głowie, to kibicowanie zza ekranu.
    ps. Słyszałem jednak coś o duathlonie: bieg i rower. Na coś takiego to bym się pisał. Szkoda jednak że dowiedziałem się w dniu imprezy.
    PozdRower i do zobaczenia już jutro na "wypadzie po pracy".

    • 6 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      (1)

      To jest dopiero masakra. Bieg-rower-bieg.

      • 5 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        ....i to w takim upale !

        GRATULACJE !

        • 7 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    Bez przesady z tymi nazwami (6)

    kaszubska masakra? Na tych dystansach to raczej rekreacja dla amatorow, bo jak w takim razie nazwac np Herbalife triathlon czy ktorekolwiek zawody z seri Iron Man?

    Fajnie ze ludzie sobie uprawiaja sport, ale ten belkot o masakrach i twardzielach moznaby sobie darowac.

    • 18 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      haha (2)

      powiedział sportowiec dla którego jedynym wyczynem jest stukanie paluszkami w klawiaturkę...

      • 4 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        dzieki za minusa, trening paluszka na dzisiaj zaliczyles.

        • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        jaki miałeś czas

        rzeźniku ?

        • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      oj tam oj tam

      Teraz każda aktywność to masakra. Nie ważne czy świeci słońce, czy pada deszcz. Czy są górki, czy jest piasek... Nie zależnie czy jest to 5, 10, 15, 20 km. 98% opisów zawodów na FB to masakra. Nazwa tych zawodów idealnie się wpisuje w ten trend :)

      • 8 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      w dobie dzisiejszych "udogodnień" życia dla niektórych wejście na 3 piętro to masakra (1)

      • 12 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        Nazwa jak nazwa...

        ...dla niektórych startujących była to faktycznie masakra, ale dali radę i są z tego powodu szczęśliwi. A komentujący, jak zwykle mogą jedynie im pozazdrościć.

        • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    internetowy sportowiec (1)

    Ciekawe ile przebiegłeś w życiu km? Najłatwiej się klepie zza ekranu. Podejdź raz do takiej imprezy i zobaczymy czy będziesz taki chojrak.

    • 4 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      w zyciu to nie wiem, w tym roku 2500 kilometrow na rowerze i 800 biegiem. jestem chojrak?

      • 5 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    na zdjęciu pan 2 od prawej w koszulce z Lidla :) bardzo chciałem, ale popołudniu nie załapałem się niestety na mój rozmiar

    5 sklepów objechalem :P

    • 9 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    a ja... (2)

    byłem i dobrze się bawiłem. Organizacja i atmosfera jak zawsze na najwyższym poziomie. Polecam wszystkim, którzy chcą sprawdzić swoje możliwości w towarzystwie wspaniałych ludzi. W przyszłym roku również będę na 100%.

    • 7 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      Kartuska Rozpierducha (1)

      Czy organizacja na wysokim poziomie ? Mocno bym się zastanowił używając tego stwierdzenia. Zabezpieczenie trasy znikome. Dobrze, że nikomu nic się nie stało i nikt nie zasłabł na trasie. Nie wiem gdzie były te punkty odżywcze na trasie i ten napój witaminowo-mineralny o którym wspominali w regulaminie. Może mówili o tej połowie butelki piwa ? Ogólem impreza fajna, ale duuuużo niedociągnięć.

      • 4 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        Ty startowałeś, czy słyszałeś z opowieści?

        Bo ja startowałem i przed wyruszeniem na bieg wziąłem w garść napój.
        Na trasie rowerowej też był punkt żywieniowy... wystarczyło tylko zatrzymać się na chwilę, a nie gnać na łeb, na szyję.

        • 3 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

    Dla jednego Iron Man to masakra, dla drugiego wejście schodami na 3 piętro ;) (2)

    Nie ma co porównywać i przekrzykiwać się, który z nas jest lepszy i ile osiągnął.
    Cartusia Cross Country Triathlon potocznie zwany Kartuską Masakrą, nie był skierowany do profesjonalistów, a amatorów, którzy chcieli zmierzyć się z trzema dyscyplinami na raz, bądź też podobnie jak nasze dwie drużyny spróbować swoich sił w sztafecie. Skąd ta "masakra" w podtytule wiedzą tylko Ci, którzy w upale sięgającym 25 stopni wbiegali po schodach na szczyt Złotej Góry.
    ps. Masakra, nie masakra, od czegoś trzeba zacząć, prawda?

    • 8 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

      taka moda panie (1)

      na maratony, triathlon, a masakra dlatego, że dla części startujących to i tak za wysoki próg.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Triathlon Cartusia Cross Country 2014

        Nie wiem dlaczego w tym egzotycznym kraju...

        ...wszystkie zawodny muszą od razu być kojarzone z profesjonalistami i kategorią Elita? Stowarzyszenie RowerOver organizując pierwsze swoje maratony złamało tę zasadę, bazując na słynnych francuskich imprezach Tour d`Ardechoix, które skupiają przede wszystkim całe rodziny początkujących kolarzy szosowych, którzy prócz jazdy bawią się z lokalnymi mieszkańcami i degustując regionalne smaki. W dalszej kolejności odeszli od typowej rywalizacji, a każdy z uczestników, za dojechanie do mety dostawał medal, co świadczyło o pokonaniu własnych słabości.
        ...Takich imprez w naszym egzotycznym kraju powinno być zdecydowanie więcej, nie tylko maratony szosowe, terenowe, czy mieszane, jak triathlon.

        Wiele chęci wystartowania w takich imprezach drzemie w każdym z nas !

        • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane