TV

Wieczorny trening dla najbardziej wytrwałych

3437 wyświetleń 25 kwietnia 2016 (44 opinie)

Sześć kilometrów po lesie i plaży, po drodze podciągnięcia na drążku, przysiady, czołganie się, pompki tradycyjne i pompki na poręczach, a na koniec wspięcie się na molo i kąpiel w lodowatym Bałtyku. Do tego plecak załadowany kilkukilogramowym obciążeniem i przerzucona przez ramię opona. Tak w największym skrócie można opisać otwarte treningi, które co czwartek organizuje Specjalna Grupa Operacyjna Gdańsk.

Więcej na ten temat

Opinie (44)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    Pasjonaci (5)

    trenują, żeby w razie wojny chwycić za broń i zabić jednego czy dwóch, a potem wrócić do domu, żeby zrobić przelewy i zjeść kolację. Oczywiście nic mnie to w sumie nie obchodzi, co kto robi w czwartek, ale mam nadzieję, że lazienka nie jest posprzątana, w pokoju bałagan, przepocone ciuchy wojskowe są przemieszane z grami na konsolę, a w pokoju mama/zona czeka z kolacją, martwiąc się czy synek/mąż się nie przeziębi albo nie skaleczy w paluszek.

    Ogólnie, jeśli mam wyrazić opinię, to mimo iż budzi to moje politowanie, nie wykluczam, że sam bym poszedł, bo to lepsze niż obijać gruchę w domu i ładować w siebie chipsy i browal obiecując sobi, ze "od przyszłego tygodnia idę na siłkę i zaczynam przygotowania do maratonu".

    • 12 22

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      hmmm

      Takim gadaniem sam budzisz politowanie. Chłopaki mają 100% razy lepsze hobby niż głupoty, którymi zajmuje się 90% społeczeństwa (browarek do meczu piłki nożnej, kolejny odcinek master chef/ulubionego vloga czy inne bzdury). Najlepiej to być beznadziejnym nudziarzem, który zapytany o swoje pasje zawsze odpowiada to samo: "no wszystko po trochu, ale tak najbardziej to interesuje się muzyką i dobrym filmem".

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      panie doktorze mam pomarańczowego penisa

      a co pan lubi robić? oglądać pornosy i jeść chipsy.

      • 7 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      co za pajac

      • 2 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      odp (1)

      Wal dalej gruchę i objadaj się chipsami !

      • 14 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        I w międzyczasie klepnij jakiś maraton :D

        • 5 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    Pasją nie trzeba się chwalić

    Ok, lubicie bawić się w wojsko - rozumiem ale dlaczego robicie wszystko na pokaz? Jara was to?

    Organizujecie otwarte treningi charytatywne ale jak patrzę na tą waszą rywalizację na Endomondo gdzie większość z was 10 km robi w 1,5 godziny to mi ręce opadają.

    Owszem - powiecie, że biegacie w mundurach i dlatego jest wolniej ale ludzie którzy pracują zawodowo jako "specjalsi" mają kondycję o wiele lepszą.

    Widzę też, że bardzo się wkurzacie jak ktoś wyrazi swoją opinię o was ale prowadząc dyskusję którą kończycie nadepnięciem na odcisk innej osoby pokazuje, że jesteście samolubni.

    Tu warto zaznaczyć, że żołnierz zawodowy wyznaje pewne wartości i jedną z nich jest szanowanie ludzi o odmiennych poglądach.

    W takim wypadku nie nazywajcie siebie pasjonatami bo bycie pasjonatem nie polega TYLKO na bieganiu w mundurze ale trzeba też posiadać pewnego rodzaju umiejność rozumienia innych.

    Nie każdemu człowiekowi podobają się ludzie w mundurach więc warto czasem nie prowadzić dyskusji typu - Pan nas nie rozumie.

    A tak gwoli ścisłości - jeśli waszą pasją jest wojsko to dlaczego do niego nie pójdziecie? Skoro jesteście tak rewelacyjnie wyszkoleni to wojsko was przyjmie a przecież wy sami na stronie SGO publikowaliście, że jednostki specjalne chętnie zatrudnią cywilów.

    Ja myślę, że nie chcecie służyć w Formozie czy JWK ponieważ tam trzeba pracować mininum 8 godzin jednicześnie rezygnując z życia osobistego.

    To powoduje (praca w mon-ie), że skończyłoby się wtedy bieganie w moro po plaży w Sopocie bo trzeba by było stać się cieniem. Wielu z was nie istnieje bez medialności więc dlatego też odtwarzacie specjalsów ale tylko wybrane aspekty ich służby.

    Ps.
    Pamiętam jak kilka miesięcy wstecz organizowaliście w lesie szkolenie i używaliście amatorskiego transceivera Yaesu FT-857. Szkoda, że używacie tego sprzętu bez licencji radioamatorskiej.

    To setki zł wydajecie na sprzęt asg a żal wam wydać 80 zł na licencję? Bez niej łamiecie prawo którego żołnierz zawodowy nie łamie.

    Tak właśnie wygląda wasza pasja - na pokaz.

    • 0 7

  • Fajna inicjatywa. Chociaz COS robia a nie pisza durne komenty na watpliwym portalu.

    Bardzo fajna inicjatywa!!!! Dajecie przyklad , moze gimbusy sie rusza zza PSP i cos zrobia ze swoimi nudnymi zyciami pod waszym okiem , i bedzie sie to ludziom podobalo. Jak dla mnie bardzo fajna sprawa. Szacunek za to ze wyszliscie z domow sprzed kompow i robicie cos !!!! Szacunek, wiadomo ze zzawodowcami nie mozna was porownywac LAE TO NIE OTO CHODZI , chodzi o czas spedzony razem na swiezym powietrzu robiac cos dla zdrowia.

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    W warunkach realnego zagrożenia ze strony przeciwnika o profesjonalnym, a nie amatorskim przeszkoleniu (8)

    Ramirez z Ramem, Gamem, Petardą, Mario Brothers i innymi pingwinami z Madagaskaru nie przeżyliby nawet paru minut. Trochę to żenujące, jak dorośli faceci udają żołnierzy jednostki specjalnej, bawią się w męczące marszobiegi, które poza ich fizycznym wymęczeniem niewiele wniosą do ich życia.

    Robienie sobie zdjęć w stylu najemników z ex-Black Waters (ciemne, sportowe okulary, bujny zarost twarzy), pozowaniem z plastikowymi atrapami broni palnej...nie czujecie lekkiego zażenowania? :)

    Żołnierze jednostek specjalnych nie ekscytują się swoją pracą, nie chwalą się nią, nie robią sobie idiotycznych fotek, a twarze zasłaniają z innych względów, niż z powodu niespełnionych marzeń dorosłych Piotrusiów Panów. Byłoby mi, jako dojrzałemu mężczyźnie, zwyczajnie wstyd, aby udawać przed specjalistami z GROMU czy FORMOZY "pasjonata jednostek specjalnych"...bo pasjonata czego?Szybkiego zabijania? Tak was to kręci?Zabijanie? Bo głównym celem jednostek specjalnych jest prowadzenie operacji wojskowych polegających na skutecznej eliminacji fizycznego zagrożenia ze strony wroga - wchodzą, robią swoje, wychodzą. Bez fajerwerków, bajerów, naszywek, wspólnych fotek i żałosnego onanizmu...żal.pl

    p.s. kiedyś moi współpracownicy zaprosili na zabawę pt. "paint ball", gdzie dwie wrogie sobie grupy miały się wzajemnie zwalczać. Rad nie rad zgodziłem się, bo nie chciałem robić przykrości współpracownikom. Poszedłem, "zabiłem" ich i po paru minutach "zabawa" się skończyła. Na pytanie czemu tak zrobiłem, skoro dopiero zabawa się zaczęła, odpowiedziałem, że skoro ta zabawa ma odzwierciedlać realia, to nie przyszedłem biegać po tych ruinach dla zabawy i kurażu, tylko zabić tych, których mam zabić, wrócić do domu i próbować nie pamiętać twarzy trupów.

    • 18 24

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      piekny szczery komentarz

      Ahhhhhh , zeby wiecej takich zdrowo myslacych ludzi tu pisalo.....marzenie. dzieki za taki koment , troche zimnej wody dla chlopczykow udajacych kogos kim nie sa i nigdy nie beda....ale trzeba im przyznac ze chociaz sie staraja i cos robia ze soba , jest to fajne i zdrowe...... powodzenia zycze cwiczacym , oby tak dalej , nic zlego nie robia. Fajnie spedzaja czas , lepsze to niz zarcie w KFC i granie w PSP, w zasadzie to9 fajna inicjatywa , naprawde...niech robia to bo prxynajmniej daja innym przyklad i motywacje aby sie ruszyc sprzed kompa. A wiadomo ze z zawodowcami nie mozna ich porownywac.

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      (3)

      Kolego drogi,
      masz prawo do swojego zdania. Ogólnie poddajesz wątpliwości sens wszelkich aktywności outdoorowych bo "w warunkach realnego zagrożenia (...)" nie są nic warte. Może - gdyby pojawiał się z naszej strony argument, że przygotowujemy się do wojny to można by wejść w polemikę.
      Najwidoczniej obce jest Ci też pojęcie działania w zespole - wnioskując po historii z paintballem. Otóż, jedną z najlepszych rzeczy jakie wnoszą wspólne treningi jest budowanie poczucia wspólnego celu, wsparcia i odpowiedzialności za innych.
      Nie musimy czuć zażenowania w obecności Panów ze wspomnianych przez Ciebie jednostek - sami nas czasem szkolą lub współrealizują z nami na zawodach. Szanujemy ich służbę, są dla nas autorytetem. Pomagamy czynnie ich rodzinom, angażując się w akcje charytatywne. To jest własnie aktywność pasjonata jednostek specjalnych, wraz z zdobywaniem w wolnym czasie interdyscyplinarnych umiejętności jak strzelectwo, nurkowanie, skoki spadochronowe, survival, alpinistyka, pierwsza pomoc. Samorealizowanie wraz z grupą osób o podobnych zainteresowaniach.

      PS: nie czujemy zażenowania - mamy coś, czego wyraźny brak można Tobie zarzucić - dystans;)

      • 22 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        (1)

        Szkoda pingwin że odpowiedziałeś na hejt bo prawdopodobnie koleś ma problem ze sobą i ty dajesz mu pożywkę szkoda , realizuj swoje marzenia i olej krytykę .ps. polecam wyroby nfm group z potęgowa dobra jakość

        • 4 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

          chyba detalu nie sprzedają. Masz jakieś na miary na sklep bo na stronie nie ma

          • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        Hahahha i to wlasnie chciałem usłyszeć - przyatakowac mowisz? ;)

        • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      Mylisz sie

      • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      Ale referat

      I wszystko przez kompleksy i niedowartościowanie...

      • 5 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      A tam bzdury gadasz. Bieganie się zawsze przyda - w szczególności w warunkach realnego zagrożenia:D

      • 11 3

  • ty to masz smutno...

    A do kogo strzelałes na tym paint ballu kolego do otyłych tatusków i kobiet??? Dam sobie głowe uciąć że jesteś przeciętnym Kowalskim o smutnych predyspozycjach :D

    • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    jkiej opini dot. czego? (2)

    Everhthing is cook

    • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      czego ma ta ooinia dotyczychm (1)

      • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        Szyszkiego jah somdze.

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    No i fajnie!

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    Dawno temu (2)

    Chcialem isc do wojska ale na komisji powiedzieli mi ze jestem...za madry!
    Do policji juz nie startowalem bo nie bylo sensu. Jednak wciaz zastanawiam sie czy nie popelnilem bledu. Od zawsze moja pasja bylo wojsko, policja, sluzba dla kraju!

    • 14 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      (1)

      Jeśli to było twoją pasją to bardzo dobrze zrobiłeś. W Policji i każdej innej "cywilnej" służbie nie potrzebują mądrych i oddanych tylko głupich (ale inteligentnych) i posłusznych.
      W wojsku może byś się odnalazł ale to już zależy gdzie trafisz.

      • 7 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        w wojsku to trzeba umieć pić

        wszystko inne nie ma znaczenia. Ich nawet firmy zewnętrzne muszą ochraniać. Banda patałachów.

        • 5 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    Ech dzieciaki (1)

    po co wam te kominiarki?

    • 14 15

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      A po co ci majtki?

      • 5 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

    Niech ćwiczą bo w razie konfrontacji (2)

    z Rosją będzie komu walczyć.

    • 15 18

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

      -za niedlugo to wlasnie razem z rosja bedziemy odpieradz dzikie hordy muslimow z zachodu (1)

      • 8 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Wieczorne treningi dla naprawdę wytrwałych

        Bedzie komu

        A Ty jak siedzisz na tylku, tak siedziec bedziesz... Super inicjatywa niebawem dołączę :)

        • 2 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane