21- letni sprawca wypadku na ul. Kartuskiej usłyszał zarzuty 20.02.2014
5444 wyświetlenia 20 lutego 2014 (340 opinii)W nocy z 2 na 3 lutego 2014 r. 21-latek z Gdańska spowodował wypadek, w którym ciężko ranne zostały dwie kobiety. Jedna z nich, pani Aneta, jest do dziś nieprzytomna. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Więcej na ten temat
Opinie (340) 10 zablokowanych
-
2014-02-20 19:43
niezadowoleni?
NIe wiecie co się robi, gdy naród jest niezadowolony? To popatrzcie w telewizor, tam jest instrukcja.
- 5 1
-
2014-02-20 19:46
prawo jest dla ludzi , wy idioci
abyście sami leżeli w śpiączce
- 4 0
-
2014-02-20 20:02
Mirek, nie poddawajcie się z żoną. Wszystko będzie dobrze. Jesteśmy z Wami. Koledzy i koleżanki T-T.
- 5 0
-
2014-02-20 20:02
(8)
To ścierwo, które spowodowało ten wypadek jest albo już był pracownikiem hipermarketu na Kołobrzeskiej...Dziewczyna, która leży w śpiączce jest dziewczyną jego kolegi z pracy...Dramat. :/
Sprawca to ćpuń i olewający wszystko smarkacz.
Po co tacy debile łażą po tym świecie.- 6 1
-
2014-02-20 20:31
?
- 0 0
-
2014-02-20 21:54
(1)
Co Ty piszesz? Anety chłopak wogole nie przebywa w Gdansku.
- 1 3
-
2014-02-21 08:13
Taki z niego chłopak jak z Tuska kosmonauta.
- 1 0
-
2014-02-21 10:21
Ale jesteś wygadany!!!!!
A potem za takie teksty policja ściga!!!!!!!!
- 0 0
-
2014-02-21 10:25
SAM jesteś ścierwo!!!!!!!!!!!!! (1)
Nieznasz tych osub a piszesz bzdury!!!!!!
Bajkopisasz się znalazł.- 0 1
-
2014-02-21 11:44
Osób jeśli już...analfabeto. A jak inaczej nazwiesz debila który wysłał tą biedną dziewczynę do szpitala!!!!!!!!!!!!!! Ścierwo i tyle! I to nie bajki. ;)
- 0 0
-
2014-02-21 20:14
?
ciekawe ,jej chlopak nadal tam pracuje?
- 0 0
-
2014-02-21 20:19
?
- 0 0
-
2014-02-20 20:09
dobrze, że takie "PRZEPISY" nie obowiązują na Majdanie w stosunku do rannych i zabitych
bo nie starczyłoby rozpraw i prawników. Jedna jest rada: przyjść ze spluwą i dokumentacja będzie w minutę. Nie dali w łapę i taki stan.
- 4 1
-
2014-02-20 20:26
zdjecie dyrektora szpitala
boże, chłopie,
przestań brać tyle dyżurów
(dyżur = leki)- 7 0
-
2014-02-20 20:30
W zasadzie to jest podstawa do zgłoszenia do prokuratury
tworzenie trudności administracyjnych jest tworzeniem zagrożenia jej życia.
To prawnie.
A tak po ludzku: nędzne konowały, nie potrafią jej wyleczyć, a jeszcze utrudniają.- 7 3
-
2014-02-20 20:58
pan kostrzewa to pokazal co potrafi
juz w malborku zawsze trzyma strone lekarzy nawet pomimo ich braku wiedzy i bledow do jednego wora go ciekawe jak na jego rodzine trafi i omylkowo lekarz cos zrobi a i jeszcze jedno ciekawe czy lekarzowi tez by dziecka nie wydali bo przepisy
- 4 0
-
2014-02-20 21:05
zmienić lekarza
polecam neurologa dr Kamila Chwojnickiego
- 1 0
-
2014-02-20 21:19
bzdury pisze p.prezes!!!
dostęp do dokumentacji medycznej ma przedstawiciel ustawowy, obowiązek USTAWOWY opieki nad najbliższymi(w tym wypadku rodzice) ma rodzina. Prosty jest wniosek. Ja tą sprawę proponuje pociągnąć zgodnie z prawodawstwem polskim, jeśli to zawiedzie w mojej ocenie odszkodowanie zasądzone w Strasburgu murowane!!! Życzę tylko rodzinie determinacji by dali radę jak najlepiej zaopiekować się córką, ale nie odpuścili wyciągnięcia konsekwencji!!! Nie ma opcji jak tylko odpowiedni prawnik zajmie się tą sprawą, szpital momentalnie wyda dokumenty! Jeśli tak się stanie to i tak proponuje pociągnąć ich do odpowiedzialności za zbędną zwłokę! Dowód podstawą niewydania dokumentacji jest brak stosownego upoważnienia a nie względy medyczne! Na wszystko potrzeba przepisu, czy myślenie zakazane jest jakąś ustawą?! Jeśli nawet prawo w Polsce jest takie, że nie pozwala wydać dokumentacji, należy zaskarżyć owy przepis i również domagać się odszkodowania. Niestety szpitale same proszą się o pozwy! Już nie będę się rozpisywał, że do dalszej opieki w domu niezbędna jest dokumentacja! Zażądałbym wypisania córki do domu z wręczeniem jej przy świadkach dokumentacji medycznej, do której prawo ma pacjent, a szpital ma obowiązek ją wydać!
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.