Brak studzienki zaskoczył kierowcę na Podwalu Przedmiejskim
57793 wyświetlenia 17 lipca 2018 (382 opinie)Mogłoby się wydawać - spokojny poniedziałek na drogach Trójmiasta, ale kierowca nissana na pewno twierdzi inaczej. Przez kradzież studzienki kanalizacyjnej na Podwalu Przedmiejskim, dzisiaj około godz. 12:30 jeden z samochodów wjechał w... dziurę po studzience - jego samochód obróciło o 180 stopni.
Więcej na ten temat
Opinie (382) 4 zablokowane
-
2018-07-17 23:20
Klapa
Pani Magdaleno S. z sng. klapa leżała przed prawym, przednim kołem samochodu uszkodzonego. Przejeżdżałem zaraz po zdarzeniu i tam ją widziałem. Nikt jej wcześniej nie ukradł. Tak ciężkiej stożkowej klapy, między pędzącymi samochodami nie podźwignęliby złomiarze(logika). Nie ryzykowaliby własnego życia. Nawet na filmie widać jak było. Wstyd takie pierdoły opowiadać.
- 22 0
-
2018-07-17 23:18
SNG
Kolejna wtopa tej nedznej firemki po rogalikach plywajacych w motlawie.
- 8 0
-
2018-07-17 23:13
Pytanie do Pana Arnolda Sz.
Czy w tym zawodzie zakazuje wam się pytać i dociekać ?
Czy nie zauważył Pan rozbieżności między filmem a np.informacją Pani z Sauru ?
Czy nie warto było przeanalizować całą treść i obiektywnie ocenić ?
Pewnie że warto ! Bo to świadczy o rzemiośle...no chyba ,że się go nie posiada.- 16 0
-
2018-07-17 22:58
A w ogóle to dlaczego studzienki instaluje się na drogach, a nie trawnikach czy nawet chodnikach?
Pozdrawiam
- 7 0
-
2018-07-17 22:56
Tysiące
Aut przejechało studzienkę i klapa już się wyrobiła,nie była już ścisła do pierścienia włazu.ALE ta kamera z monitoryngu ktoś na to czekał cierpliwie i sfilmował czy sam właz poluzował!? Jeżeli tak,to jest kryminał na dożywocie!!!
- 3 4
-
2018-07-17 22:56
Trztrzeba walic
Trzeba walic
- 1 0
-
2018-07-17 22:51
Pani Magdalena Rusakiewicz zasługuje na Srebrne Usta:
"Samochód wjechał w studzienkę kanalizacyjną, ponieważ ktoś zabrał klapę (pokrywę). Nie znamy okoliczności zniknięcia pokrywy, prawdopodobnie doszło do kradzieży. Nasze ekipy były na miejscu i stwierdziły nie tylko brak klapy,..."
- 21 1
-
2018-07-17 22:51
Już nie czepiam się autora!
Przyczepię się do Pani Magdaleny z Sauru:
Proszę odpowiedzieć kiedy służby były pierwszy raz? przed czy po?? incydencie o tyle to ważne pytanie,że skoro wypadło coś ze studzienki i nie było to pokrywą" szlachetnie"wykonaną to mniemam że wypadło to betonowe wieko bo chyba nie "coś" bliżej nieokreślonego a skoro jednak było tam cokolwiek to mniemam że nie kwadrat ani trójkąt nawet romb miałby kłopot z ułożeniem się;-) więc było to coś w kształcie koła i jedyne to przychodzi ..i stawiam okrągłe betonowe wieko;-)
No taka prosta dedukcja nawet nie na miarę Sherlocka .
A kto je tam założył..złodziej? byłby to precedens;-)
stawiam po raz kolejny, że były to jednak służby odpowiedzialne za te dojścia w głąb ziemi co by znaczyło o złym zabezpieczeniu..tym bardziej jeżeli były tam jakieś ubytki..
Przecież kierowca jadąc po tym nie wie,że studzienka odbija! Pani Magdaleno od spraw trudnych;-)- 18 0
-
2018-07-17 22:45
(1)
Wyraźnie widać, że dekiel był, tylko akurat pękł po najechaniu przez to auto.
- 15 0
-
2018-07-17 22:50
W artykule twierdzą,że klapy nie było
To chyba wersja,żeby zwalić winę na złomiarzy
- 10 0
-
2018-07-17 22:48
Ale żeby tak między samochodami ukraść.
Bo przejeżdża wcześniej cała masa samochodów i żaden w dziurę nie wpada.
"Nasze ekipy były na miejscu i stwierdziły nie tylko brak klapy,..." - łał.- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.