Brak zielonej fali na Morenie
2665 wyświetleń 8 lipca 2016 (223 opinie)Choć skrzyżowanie ul. Bulońskiej z Rakoczego na Morenie zostało oddane do użytku w ubiegłym roku, wciąż drogowcom nie udało się tam - mimo systemu Tristar - zapewnić kierowcom "zielonej fali". Nasz Czytelnik, pan Leszek opisuje problemy i podsuwa drogowcom gotowe rozwiązania.
Więcej na ten temat
Opinie (223)
-
2016-07-08 14:50
Na potrzeby zielonej fali specjalnie zbudowano stadion w Letnicy
Na Morenie jej nie przewidziano i samochody będą stać
- 16 2
-
2016-07-08 14:52
(7)
a w jakim miejscu jest? havla - w zasadzie niemal zawsze wszystkie światła, w szczególności jadąc "w dół". chyba, że leci się gruuubo ponad dozwoloną.
chełm witosa wszystkie światła. to spostrzeżenia z ulic, którymi poruszam się na co dzień. na grunwaldziej/zwycięstwa podobnie, bywa, że na wszystkich światłach trzeba stawać.- 21 2
-
2016-07-08 15:31
na grunwaldzkiej powinno się wprowadzić strefę 30 (6)
funkcją centralnej ulicy miasta nie jest jedynie pełnienie roli korytarza ruchu tranzytowego.
Ulica ma w mieście wiele funkcji. Uspokojenie ruchu skraca martwy czas ewakuacji ze skrzyżowania i paradoksalnie zwiększa przepustowość dla pojazdów, zwiększając także bezpieczeństwo pieszych i przyczyniając się do redukcji hałasu drogowego.
Wydanie 800 mln złotych na tunel pod Martwą Wisłą powinno skutkować poprawą jakości życia wzdłuż głównej osi drogowej miasta - nie tylko kierowców, ale mieszkańców.
Stąd postulat uruchomienia naziemnego przejścia dla pieszych do przystanków tramwajowych przed dworcem PKP Gdańsk Główny.- 2 12
-
2016-07-08 17:49
(2)
"Stąd postulat uruchomienia naziemnego przejścia dla pieszych do przystanków tramwajowych przed dworcem PKP Gdańsk Główny."
I kolejny chce opóźniać komunikację miejską. W imię czego?- 6 3
-
2016-07-08 21:25
chyba mało kumasz
chodzi o ułatwienie pieszym docierania do przystanku.
Na tempo komunikacji miejskiej ma to wpływ dodatni - szybsza wymiana pasażerów, krótsze czasy stania na przystankach.
Wiedziałem z poprzednich postów, że masz trudności z ogarnięciem funkcjonowania przestrzeni dla niezmotoryzowanych, ale że aż tak?- 1 8
-
2016-07-08 21:27
marksizmu
- 2 1
-
2016-07-09 09:21
Strefa 30 na jednej z głównych arterii? Przy wciąż rosnącej liczbie aut w mieście?
Nierealne, zwłaszcza na Grunwaldzkiej. Podoba nam się to czy nie - jest korytarzem tranzytowym i jednocześnie dojazdowym. Strefa 30 na tej ulicy wymagałaby przekalibirowania całego ruchu w mieście.
- 7 1
-
2016-07-09 21:45
(1)
Już któryś raz czytam komentarz o pomyśle na zmniejszenie prędkości do 30 km na Grunwaldzkiej. To tak serio? Jesteśmy w XXI wieku, a nie na początku XX. Jak komuś tak bardzo ruch w tym rejonie przeszkadza, to proponuję przeprowadzkę pod miasto, tam cisza i spokój. To tak jakby na Długiej i Długim Targu wprowadzić ograniczenie ilości spacerowiczów, bo w sezonie jest taki hałas, że okna otworzyć nie można.
- 2 1
-
2016-07-10 17:57
strefa 30 jest jednym ze sposobów zmniejszania hałasu
oraz zwiększania przepustowości korytarza ruchu tranzytowego.
To, że to jest wbrew potocznym wyobrażeniom, to już problem minusujących.
Empirycznie zostało dowiedzione w wielu miastach, że prędkość w granicach 30 -40 km/h daje możliwość zachowywania mniejszych odstępów między pojazdami i zwiększa przepustowość.- 0 0
-
2016-07-08 14:53
W całym Gdańsku nie ma zielonej fali. (1)
Jadąc z Gdańska do Sopotu główna arterią, muszę zatrzymać się na większości świateł i to nie dlatego, że jest duży ruch. Po prostu ruszam z jednych świateł i za chwilkę na następnych zapala się czerwone. Moja teoria jest taka, że w ten sposób ruch jest specjalnie spowalniany w niektórych miejscach, żeby w innych nie tworzył się korek.
- 12 6
-
2016-07-10 17:59
postrzeganie braku lub istnienia zielonej fali zależy od stylu jazdy
jak jedziesz zgodnie z zasadą: wyprzedzę wszystko, co się rusza by zdążyć się zatrzymać pierwszy na czerwonym świetle, masz czerwoną falę.
Jak jedziesz spokojnie, to często trafiasz na zielone. Proste.- 0 1
-
2016-07-08 14:57
No niestety...
nie może być mowy o zielonej fali dopóki istnieją koncerny paliwowe. Każde czerwone światło to litry paliwa i kasa dla koncernów.
- 13 8
-
2016-07-08 14:58
Co ma powiedziec rowerzysta
który chcąc legalnie skręcić z Rakoczego w Jaśkową musi pokonać 6, słownie sześć świateł. To dopiero absurd.
Jadąc po drugiej stronie chodnikiem żadnych świateł nie ma... wniosek ???
Brawa dla architekta- 30 5
-
2016-07-08 14:59
(8)
Przeciez brak zielonej fali to celowe działanie. Chodzi o to żeby kierowcy nie rozpedzali sie na prostej. W tym miescie udogodnienia tylko dka cyklistow. Im wolno wszystko
- 14 15
-
2016-07-08 15:03
i tak powinno być (7)
a jak chcesz swoim blachosmrodem wozić się jak panisko to wyprowadź się na wieś!
miasto jest dla pieszych i rowerzystów. samochody za ural.- 4 13
-
2016-07-08 15:04
Chyba coś ci się pomieszało (4)
Miasto to nie chińska wioska z wczesnych lat osiemdziesiątych
- 5 5
-
2016-07-08 15:11
swiat prostaku to ty znasz z tv tylko (1)
wiec sie nie kloc ze mna bo ja wiem lepiej!
- 2 6
-
2016-07-08 15:35
powinienies zostac zbanowany narodowcu z rumii
- 2 0
-
2016-07-08 15:33
witamy matematyka, do tego kierowcę (1)
jak zawsze autora pełnych galanterii wypowiedzi na tym forum
- 3 3
-
2016-07-08 15:42
witamy spamera jak zawsze z rozwolnieniem na tym forum
ponad połowa wypowiedzi pod tematem twojego autorstwa
chyba masz spore zniżki w upc- 2 3
-
2016-07-08 15:34
a twoj ojciec byl w zomo?
- 2 1
-
2016-07-08 16:03
Tak powinno być... Ale niestety nie jest i jeszcze długo w Gdańsku nie będzie.
Beton lobby samochodowego kruszeje bardzo powoli.- 3 2
-
2016-07-08 15:01
od sierpnia w tym miejscu staną parkometry... (2)
w końcu jezdnia jest od tego aby się płynnie poruszać, a nie stać...
Parkometry będą stały dla wygody przy każdym pasie, a ich dzierżawcą, po rozstrzygnięciu konkursu, będzie firma Wiltos.- 25 2
-
2016-07-08 15:04
(1)
24h na dobę, jedyne 3zł za godzinę. aha, 3 zł netto.
- 10 2
-
2016-07-08 15:22
słuszną linię ma nasza władza...
a jeśli linia przestała się nam podobać to może należy ją zmienić?
- 3 2
-
2016-07-08 15:03
Też mi nowina
Cała główna arteria nie ma zielonej fali. Sprawdzone o 22 przy przepisowej jeździe. Czerwone zapala się dokładnie na 50 m przed dojazdem do niego.
- 16 1
-
2016-07-08 15:05
Kiedy w końcu zielona fala dla pieszych? (12)
Na tym skrzyżowaniu (Bulońska koło KFC) trzeba nieraz czekać 3 razy na czerwonym by przejść przez jezdnię. A stanie po 50 sekund między jadącymi samochodami to nie jest spacer na świeżym powietrzu.
Kiedy Tristar dla pieszych? Kiedy zielona fala przez osiedle, do warzywniaka, między blokami.- 31 3
-
2016-07-08 15:32
a na jaką prędkość ustawić koordynację dla pieszych (11)
Na prędkość staruszki czy wyrwistego młodziana?
- 4 7
-
2016-07-08 15:35
zamiast minusować
proszę o odpowiedź
- 4 3
-
2016-07-08 15:36
wystarczy przekonać większą liczbę kierowców (6)
do uznania sensu stosowania stref tempo 30 w całym mieście.
Limit prędkości rzędu 30 km/h poprawia przepustowość korytarzy ruchu drogowego dla pojazdów a także komfort i bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Przy niższych limitach prędkości można stosować krótsze "martwe czasy" ewakuacji pieszych i kierowców ze skrzyżowań.- 5 6
-
2016-07-08 16:12
strefa 30 (1)
Na Rakoczego?
- 6 1
-
2016-07-08 21:28
nie tylko na Rakoczego
również na Grunwaldzkiej od skrzyżowania z Kościuszki/Słowackiego do skrzyżowania z ulicą Do Studzienki.
również na Wałach Jagiellońskich od Błędnika do skrzyżowania z Armii Krajowej- 3 4
-
2016-07-08 18:41
Nauczyć ludzi prowadzić i napewno nie będzie problemu!
- 0 2
-
2016-07-09 09:57
Ciekawe... 'sprawdzone empirycznie' (2)
Całe miasto funkcjonujące na strefie 30... Możesz podać przykład? Konkretne miasto w całości (nie tylko np. ścisłe centra czy wybrane odcinki) oparte o tę zasadę. To nie sarkazm, tylko ciekawość czy rzeczywiście twór wielkości Gdańska bylby w stanie funkcjonować w taki sposób. Kwestie mentalne póki co pomijam - w Polsce temat na sagę;)
- 1 1
-
2016-07-10 18:05
W Berlinie 73% ulic należy do strefy 30 (1)
Wiele głównych arterii jest także objęte takim ograniczeniem w nocy zgodnie z zasadą "Larmschutz" (ochrona przed hałasem), bo w dzień i tak rzadko kiedy jest szansa jeździć szybciej niż 30 km/h. Faktyczną korzyść odczuwa się głównie w nocy, gdy ruch jest niewielki i kierowcy fizycznie mogliby jeździć szybciej, ale prawnie nie daje im się takiego prawa. (odwrotnie niż w Polsce, gdy w nocy można prawnie jechać 60 km/h, a faktycznie nawet jak się jedzie 70 km/h przez miasto żaden mandat nie grozi.
Warto wygooglać brytyjską kampanię "twenty's plenty" (dwadzieścia mil na godzinę wystarcza).
Takich miast w Europie jest multum, w Austrii np. Graz już od 1992 roku.
W UK warto sprawdzić przykład Yorku.- 1 0
-
2016-07-10 19:54
Fajne, zwłaszcza 20splenty.org (20s plenty for us) - dzięki!
Berlin to też niezły przykład, tyle że tam jednak znacznie mniej aut niż w Gdańsku no i o wiele lepszej jakości. Inna też jest kultura jazdy; przynajmniej kiedy tam bywałam, jeździło się znacznie spokojniej niż w Polsce;)
U nas podstawową kwestią pozostaje mentalność. Podstawową kwestią i główną barierą, takie przynajmniej odnoszę wrażenie. No nic, zobaczymy.
kłaniam się, pzdr
Ps. O kampanii 20s plenty warto napisać na T.pl - mógłbyś/mogłabyś podrzucić temat redakcji albo samodzielnie opracować i wysłać do rubryki 'czytelnik'. Uważam, ze warto.- 0 0
-
2016-07-08 23:08
Na prędkość spokojnego człowieka (2)
zbliżoną do prędkości staruszki. Piesi też powinni mieć coś w rodzaju "swojej pieszej strefy tempo 30", czyli wolnego, spokojnego, ale uważnego i płynnego spaceru.
Dla wszystkich uczestników ruchu w mieście powinny być takie same standardy sprawnego poruszania. Nie może być tak, że auta mają zieloną falę kosztem ludzi. Trzeba znaleźć kompromis. Każdy musi nieco ustąpić a wówczas jakość życia zmieni się nie do poznania.
I tak: samochody muszą zwolnić i uspokoić swój ruch (strefy 30, przejścia dla pieszych, azyle dla pieszych). Piesi (obecnie poszkodowani) muszą zyskać swobodę spaceru, wygodną synchronizację świateł, skrócenie drogi przed budowę chodników w miejscu wydeptanych ścieżek. Tak jak samochody powinny mieć możliwość sprawnego dojechania wszędzie, ale z prędkością do 30 km/h, tak piesi powinni mieć możliwość płynnego dojścia spokojnym spacerem wszędzie. Teraz muszą z daleka przyspieszyć kroku by zdążyć na dwuetapowych światłach.
Zyskać powinna też komunikacja miejska tak by mogła się poruszać sprawnie i bezkolizyjnie.
W skrócie: kompromis oznacza niestety ograniczanie przywilejów samochodów na rzecz równowagi aut-pieszych i komunikacji miejskiej. Teraz na pewno takiego zrównoważenia nie ma.- 5 1
-
2016-07-09 00:41
a co na to rowerzyści? (1)
- 0 0
-
2016-07-10 18:06
kumaci rowerzyści są za
napieracze niekoniecznie
- 0 0
-
2016-07-08 15:05
Ale przecież tam nie ma Tristara...
- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.