TV

Brak zielonej fali na Morenie

2666 wyświetleń 8 lipca 2016 (223 opinie)

Choć skrzyżowanie ul. Bulońskiej z Rakoczego na Morenie zostało oddane do użytku w ubiegłym roku, wciąż drogowcom nie udało się tam - mimo systemu Tristar - zapewnić kierowcom "zielonej fali". Nasz Czytelnik, pan Leszek opisuje problemy i podsuwa drogowcom gotowe rozwiązania.

Więcej na ten temat

Opinie (223)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    Dzielnica Piecki-Migowo, Morena to spółdzielnia mieszkaniowa

    Szanowna Redakcjo, od kiedy ul. Myśliwska, Rakoczego i Budapesztańska należą do LWSM "Morena"? PROSZĘ NIE WPROWADZAĆ CZYTELNIKÓW W BŁĄD. Linia tramwajowa 10 i 12 poprowadzona jest przez Dzielnicę Piecki-Migowo.

    • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    do "Rewolucjonistów" skrzyżowania na Morenie (10)

    Jest za-du-żo-świa-teł, co chwilę samochody się zatrzymują !!!
    bulońska - rakoczego - proszę to sprawdzić i poprawić, a będzie nawet kolorowa fala.

    • 102 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      Zrobionio za dużo świateł (7)

      na Bulońskiej i Rakoczego!!!
      To światła powodują, że samochody co chwilę się zatrzymują i generują brak "zielonej fali".

      Tyle w temacie.

      • 20 4

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        zrobiono za dużo świateł (5)

        w Gdańsku jest za dużo samochodów w przeliczeniu na mieszkańca. Wprowadzenie systemów uspokojenia ruchu i pierwszeństwa dla pieszych na przejściach dla pieszych zwiększyłoby przepustowość korytarzy ruchu ludzi w wielu relacjach.

        Myślenie wyłącznie o "maksymalizacji przepustowości" dla pojazdów prowadzi do zarżnięcia i zaduszenia miasta ruchem kołowym.

        • 12 22

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          zabawne, żę to nie ilość samochodów a sposób rozwiąząń komunikacyjnych trawi polskie miasta (2)

          zamiast tworzyć bezkolizyjne skrzyżowania to stawia się światła i progi zwalniające...
          na tunele i kładki się psioczy

          przypominam giga dziurę na skrzyżowaniu partyzantów i słowackiego...

          jednocześnie jakość, rzetelność i czas dojazdu komunikacją zbiorową stawia ją na poziomie wiejskiej, a ceny biletów dokładają cegiełkę przez co samochód staje się koniecznością

          • 10 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

            (1)

            w cywilizowanym kraju każdy kierowca zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych i puszcza pieszego :)
            póki cebularze, którym zawsze wszędzie się spieszy nie nauczą się kultury jazdy - będą światła - wszędzie :)

            • 1 3

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

              to prawda, kultura jazdy jest znacznie wyższa na zachodzie

              ale nie zawsze jest możliwość lub sens puszczenia pieszego,
              podkreślam, czasami się nie puszcza,
              wtedy gdy musiałbyś niebezpiecznie hamować a za tobą jest sznur aut,
              albo gdy z naprzeciwka jest sznur a potem pusto i pieszy i tak nie przejdzie teraz, przejdzie za 10 sekund,
              pieszy na zachodzie też jest uprzejmy i widzi, że jak samochody przejadą to jest okno gdzie spokojnie przejdzie

              natomiast gdy jedziemy obok szkoły albo przez centra miast lub okolice sklepowe to oczywiście i tak jedziemy tempem spacerowym i każdy pieszych puszcza

              aha, pieszy nie wymusza
              a auta z podporządkowanych wpuszczamy na przemian, jeden z tej, jeden z podporządkowanej, to taka niepisana regułą

              • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          (1)

          dodam, że w jeszcze bardziej zakorkowanej warszawie wdrożenie tuneli i wiaduktów bezkolizyjnych ogromnie usprawniło ruch, a jednocześnie uwolniło masę przestrzeni dla pieszych...

          no ale do tego trzeba dojrzeć, a w polsce i gdańsku nadal myślenie chłopa z banina - płaskie...

          • 12 2

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

            w Warszawie problemem jest jeszcze większa liczba samochodów w przeliczeniu na mieszkańca

            (prawie dwukrotność wskaźnika osiąganego w Berlinie).

            Warszawa przoduje wśród europejskich miast jeśli chodzi o stopień zakorkowania.

            Bruksela podobnie - ale w Brukseli likwiduje się już estakady i szuka sposobów przekształcenia systemu komunikacyjnego miasta, poprzecinanego nadmierną liczbą tuneli, które się zaczynają zawalać.

            Próba likwidacji korków przez budowę estakad, tuneli i poszerzanie arterii to tak jak walka z otyłością przez popuszczanie pasa

            • 0 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        Dokładnie!

        To są olsztyńskie standardy, kto to robił?

        • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      (1)

      Świateł jest za dużo - skutek pierwszy to korki, to oczywiste. Ale jest skutek również DRUGI: ludzi ODUCZA SIĘ MYŚLENIA!! Część kierowców już nie umie poradzić sobie BEZ świateł. Jedyny sposób to weryfikacja praw jazdy, wydłużenie kursu, zaostrzenie egzaminów no i oczywiście likwidacja zbędnych świateł. Od razu będzie się jeździło przyjemniej i będzie mniej samochodów, bo prawo jazdy będą mieli tylko ci, którzy naprawdę umieją sobie poradzić na drodze.

      • 8 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        Światła można likwidować na skrzyżowaniach ulic jednojezdniowych

        przez wprowadzanie skrzyżowań równorzędnych, uspokajanie ruchu i mini ronda.

        Najpierw trzeba podważyć oczywistość tezy wzroście korków przez wzrost liczby skrzyżowań ze światłami: to nadmiar samochodów powoduje głównie wzrost korków.

        Światła tylko regulują ruch, żaden ITS, TRISTAR czy zielona fala nie zredukują korków przy takich przekonaniach wielu naszych kierowców: wyprzedzę wszystko co się rusza by tylko zdążyć zatrzymać się na czerwonym świetle: no i zatrzymują nie tylko siebie, ale i innych za nimi.

        • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    nie na Morenie a na Pieckach-Migowie

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    Przecież Piecki-Migowo (1)

    to osiedle mieszkaniowe a nie arteria przelotowa! Najważniejszy powinien być pieszy mieszkaniec tego osiedla-jest u siebie. Dlaczego wszyscy chcą ułatwiać życie tylko "przejezdnym?

    • 3 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      No właśnie. Niestety jest jak jest

      To samo chcą zrobić z Przymorzem i Zaspą.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    Kiedy w końcu zielona fala dla pieszych? (12)

    Na tym skrzyżowaniu (Bulońska koło KFC) trzeba nieraz czekać 3 razy na czerwonym by przejść przez jezdnię. A stanie po 50 sekund między jadącymi samochodami to nie jest spacer na świeżym powietrzu.

    Kiedy Tristar dla pieszych? Kiedy zielona fala przez osiedle, do warzywniaka, między blokami.

    • 31 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      a na jaką prędkość ustawić koordynację dla pieszych (11)

      Na prędkość staruszki czy wyrwistego młodziana?

      • 4 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        wystarczy przekonać większą liczbę kierowców (6)

        do uznania sensu stosowania stref tempo 30 w całym mieście.

        Limit prędkości rzędu 30 km/h poprawia przepustowość korytarzy ruchu drogowego dla pojazdów a także komfort i bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.

        Przy niższych limitach prędkości można stosować krótsze "martwe czasy" ewakuacji pieszych i kierowców ze skrzyżowań.

        • 5 6

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          Ciekawe... 'sprawdzone empirycznie' (2)

          Całe miasto funkcjonujące na strefie 30... Możesz podać przykład? Konkretne miasto w całości (nie tylko np. ścisłe centra czy wybrane odcinki) oparte o tę zasadę. To nie sarkazm, tylko ciekawość czy rzeczywiście twór wielkości Gdańska bylby w stanie funkcjonować w taki sposób. Kwestie mentalne póki co pomijam - w Polsce temat na sagę;)

          • 1 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

            W Berlinie 73% ulic należy do strefy 30 (1)

            Wiele głównych arterii jest także objęte takim ograniczeniem w nocy zgodnie z zasadą "Larmschutz" (ochrona przed hałasem), bo w dzień i tak rzadko kiedy jest szansa jeździć szybciej niż 30 km/h. Faktyczną korzyść odczuwa się głównie w nocy, gdy ruch jest niewielki i kierowcy fizycznie mogliby jeździć szybciej, ale prawnie nie daje im się takiego prawa. (odwrotnie niż w Polsce, gdy w nocy można prawnie jechać 60 km/h, a faktycznie nawet jak się jedzie 70 km/h przez miasto żaden mandat nie grozi.

            Warto wygooglać brytyjską kampanię "twenty's plenty" (dwadzieścia mil na godzinę wystarcza).

            Takich miast w Europie jest multum, w Austrii np. Graz już od 1992 roku.

            W UK warto sprawdzić przykład Yorku.

            • 1 0

            • Opinia do artykułu

              Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

              Fajne, zwłaszcza 20splenty.org (20s plenty for us) - dzięki!

              Berlin to też niezły przykład, tyle że tam jednak znacznie mniej aut niż w Gdańsku no i o wiele lepszej jakości. Inna też jest kultura jazdy; przynajmniej kiedy tam bywałam, jeździło się znacznie spokojniej niż w Polsce;)

              U nas podstawową kwestią pozostaje mentalność. Podstawową kwestią i główną barierą, takie przynajmniej odnoszę wrażenie. No nic, zobaczymy.
              kłaniam się, pzdr

              Ps. O kampanii 20s plenty warto napisać na T.pl - mógłbyś/mogłabyś podrzucić temat redakcji albo samodzielnie opracować i wysłać do rubryki 'czytelnik'. Uważam, ze warto.

              • 0 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          strefa 30 (1)

          Na Rakoczego?

          • 6 1

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

            nie tylko na Rakoczego

            również na Grunwaldzkiej od skrzyżowania z Kościuszki/Słowackiego do skrzyżowania z ulicą Do Studzienki.

            również na Wałach Jagiellońskich od Błędnika do skrzyżowania z Armii Krajowej

            • 3 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          Nauczyć ludzi prowadzić i napewno nie będzie problemu!

          • 0 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        Na prędkość spokojnego człowieka (2)

        zbliżoną do prędkości staruszki. Piesi też powinni mieć coś w rodzaju "swojej pieszej strefy tempo 30", czyli wolnego, spokojnego, ale uważnego i płynnego spaceru.

        Dla wszystkich uczestników ruchu w mieście powinny być takie same standardy sprawnego poruszania. Nie może być tak, że auta mają zieloną falę kosztem ludzi. Trzeba znaleźć kompromis. Każdy musi nieco ustąpić a wówczas jakość życia zmieni się nie do poznania.
        I tak: samochody muszą zwolnić i uspokoić swój ruch (strefy 30, przejścia dla pieszych, azyle dla pieszych). Piesi (obecnie poszkodowani) muszą zyskać swobodę spaceru, wygodną synchronizację świateł, skrócenie drogi przed budowę chodników w miejscu wydeptanych ścieżek. Tak jak samochody powinny mieć możliwość sprawnego dojechania wszędzie, ale z prędkością do 30 km/h, tak piesi powinni mieć możliwość płynnego dojścia spokojnym spacerem wszędzie. Teraz muszą z daleka przyspieszyć kroku by zdążyć na dwuetapowych światłach.
        Zyskać powinna też komunikacja miejska tak by mogła się poruszać sprawnie i bezkolizyjnie.

        W skrócie: kompromis oznacza niestety ograniczanie przywilejów samochodów na rzecz równowagi aut-pieszych i komunikacji miejskiej. Teraz na pewno takiego zrównoważenia nie ma.

        • 5 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        zamiast minusować

        proszę o odpowiedź

        • 4 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    generalnie zasada jest taka (1)

    Większa przepustowość - mniej bezpiecznie.... Co ważniejsze?

    • 2 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    na co komu "zielona fala " ,jestem za "max 50 " w miescie (1)

    bo jak jest zielona fala to idioci mkną 70 -100 km/h i sie dziwią ze ktoś śmie wymagać od nich jazdy zgodnej z przepisami .

    • 2 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    (11)

    Tristar....miliony wyrzucone w błoto-a miała być płynność przejazdu a jest...korek dzień w dzień...podobnie jak słynne niewypały "lotnisko",PKM i ECS. A OPAT-u jak nie było tak nie ma... Czy ktoś jest za to odpowiedzialny?Chaos na ulicach Trójmiasta to norma...

    • 155 31

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      (3)

      TRISTAR mial byc maszynka do zbierania pieniedzy z mandatow i tez taka bedzie ale trzeba chwile poczekac, bo chwilowo nie ma klimatu do dalszego tepienia kierowcow.

      • 9 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        i liczba wypadków w górę... (1)

        • 3 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          liczba wypadków regularnie spada

          zwłaszcza w miastach, które wprowadziły strefy uspokojonego ruchu i skrzyżowania równorzędne (bez świateł).

          To właśnie ma miejsce w Gdańsku.

          • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        i co jeszcze?

        Myśl myśl...

        • 4 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      korki w mieście są wywołane nadmiarem samochodów

      a nie instalacją TRISTARa

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      budyń z po w gdańsku (2)

      wszystko zepsuje, tylko mieszkania swoje umie liczyć......

      • 3 3

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        Lepszy budyń niż Jaworski

        Jak by tak się światłami zajął jak stocznia to byśmy mieli trakty konne

        • 6 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        No nawet tego nie umie

        • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      Morena nie jest podłączona do tristara XD

      • 15 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      stolec wiesz

      • 5 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      na drugi raz dopisz o jakie lotnisko chodzi, bo artykuł jest o Gdańsku, a nasze lotnisko się pięknie rozwija

      • 18 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    W całym Gdańsku nie ma zielonej fali. (1)

    Jadąc z Gdańska do Sopotu główna arterią, muszę zatrzymać się na większości świateł i to nie dlatego, że jest duży ruch. Po prostu ruszam z jednych świateł i za chwilkę na następnych zapala się czerwone. Moja teoria jest taka, że w ten sposób ruch jest specjalnie spowalniany w niektórych miejscach, żeby w innych nie tworzył się korek.

    • 12 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      postrzeganie braku lub istnienia zielonej fali zależy od stylu jazdy

      jak jedziesz zgodnie z zasadą: wyprzedzę wszystko, co się rusza by zdążyć się zatrzymać pierwszy na czerwonym świetle, masz czerwoną falę.

      Jak jedziesz spokojnie, to często trafiasz na zielone. Proste.

      • 0 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

    (7)

    a w jakim miejscu jest? havla - w zasadzie niemal zawsze wszystkie światła, w szczególności jadąc "w dół". chyba, że leci się gruuubo ponad dozwoloną.
    chełm witosa wszystkie światła. to spostrzeżenia z ulic, którymi poruszam się na co dzień. na grunwaldziej/zwycięstwa podobnie, bywa, że na wszystkich światłach trzeba stawać.

    • 21 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

      na grunwaldzkiej powinno się wprowadzić strefę 30 (6)

      funkcją centralnej ulicy miasta nie jest jedynie pełnienie roli korytarza ruchu tranzytowego.

      Ulica ma w mieście wiele funkcji. Uspokojenie ruchu skraca martwy czas ewakuacji ze skrzyżowania i paradoksalnie zwiększa przepustowość dla pojazdów, zwiększając także bezpieczeństwo pieszych i przyczyniając się do redukcji hałasu drogowego.

      Wydanie 800 mln złotych na tunel pod Martwą Wisłą powinno skutkować poprawą jakości życia wzdłuż głównej osi drogowej miasta - nie tylko kierowców, ale mieszkańców.

      Stąd postulat uruchomienia naziemnego przejścia dla pieszych do przystanków tramwajowych przed dworcem PKP Gdańsk Główny.

      • 2 12

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        (1)

        Już któryś raz czytam komentarz o pomyśle na zmniejszenie prędkości do 30 km na Grunwaldzkiej. To tak serio? Jesteśmy w XXI wieku, a nie na początku XX. Jak komuś tak bardzo ruch w tym rejonie przeszkadza, to proponuję przeprowadzkę pod miasto, tam cisza i spokój. To tak jakby na Długiej i Długim Targu wprowadzić ograniczenie ilości spacerowiczów, bo w sezonie jest taki hałas, że okna otworzyć nie można.

        • 2 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          strefa 30 jest jednym ze sposobów zmniejszania hałasu

          oraz zwiększania przepustowości korytarza ruchu tranzytowego.

          To, że to jest wbrew potocznym wyobrażeniom, to już problem minusujących.

          Empirycznie zostało dowiedzione w wielu miastach, że prędkość w granicach 30 -40 km/h daje możliwość zachowywania mniejszych odstępów między pojazdami i zwiększa przepustowość.

          • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        Strefa 30 na jednej z głównych arterii? Przy wciąż rosnącej liczbie aut w mieście?

        Nierealne, zwłaszcza na Grunwaldzkiej. Podoba nam się to czy nie - jest korytarzem tranzytowym i jednocześnie dojazdowym. Strefa 30 na tej ulicy wymagałaby przekalibirowania całego ruchu w mieście.

        • 7 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

        (2)

        "Stąd postulat uruchomienia naziemnego przejścia dla pieszych do przystanków tramwajowych przed dworcem PKP Gdańsk Główny."

        I kolejny chce opóźniać komunikację miejską. W imię czego?

        • 6 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          marksizmu

          • 2 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rok po otwarciu skrzyżowania na Morenie nadal bez zielonej fali

          chyba mało kumasz

          chodzi o ułatwienie pieszym docierania do przystanku.
          Na tempo komunikacji miejskiej ma to wpływ dodatni - szybsza wymiana pasażerów, krótsze czasy stania na przystankach.

          Wiedziałem z poprzednich postów, że masz trudności z ogarnięciem funkcjonowania przestrzeni dla niezmotoryzowanych, ale że aż tak?

          • 1 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane