Ciężarówki blokują stację benzynową na Hallera
15300 wyświetleń 18 listopada 2019 (555 opinii)Ciężarówki blokują stację benzynową na Hallera
Więcej na ten temat
Opinie (555) ponad 100 zablokowanych
-
2019-11-19 09:50
(2)
Gdańskiej apokalipsy ciąg dalszy. Żegnaj Gdańsku, nadchodzi deweloper z bronią o wiele skuteczniejszą niż sierp i młot.
- 13 0
-
2019-11-19 10:23
(1)
nadchodzi kulawy deweloper z nowogrodzkiej? ... a na czele z sierpem i młotem towarzysz Piotr Owicz
- 0 7
-
2019-11-19 10:54
Do budy kodomito.
- 4 1
-
2019-11-19 10:30
Gdansk miasto z dykty obrzuconej 'guano'. (1)
Sycylia północy.
- 8 2
-
2019-11-19 12:40
Oczywista oczywistość
Gdańsk to nieliczne miasto w Polsce ,gdzie jest normalnie.Wracaj do siebie, na tereny zacofane, gdzie rządzi proboszcz.
- 0 3
-
2019-11-19 10:44
lotos nie może odholować na koszt właściciela?
Czyli mogę sobie stanąć gdziekolwiek i nic mi nie zrobią w patologicznym mieście? Brawo władze brawo policja brawo straż miejska.
- 10 0
-
2019-11-19 11:05
Tak działa mafia w państwie bez skutecznego prawa
Ciężarówki powinny zostać odholowane, a ich kierowcy ukarani. No ale nie w Polsce, tu policja jest tylko po to by rozkładać ręce ("co ja mogę?") albo podstawiać rączkę. A "Robyg" stosuje metody mafijne (wiadomo - bezczelny "gdański" deweloper) - zasługuje na prokuratora, który wyjaśni kto zlecił blokadę stacji.
- 22 1
-
2019-11-19 11:06
I tak oto okazuje się,
jak to deweloper zaczyna rządzić w mieście. Tak nieoficjalnie czyni to od dawna.
- 18 0
-
2019-11-19 11:10
To chyba będzie teraz moja ulubiona stacja. Lotos nie daj się!
- 13 2
-
2019-11-19 11:34
Ja na tej stacji tankuje. I zbieram punkty. To co teraz będzie? Oj, bo będą pasy.
- 3 2
-
2019-11-19 11:38
Jakaś nutka optymizmu w tym wszystkim jest. Bo wychodzi na to, że wszyscy biorą a w Lotosie nie.
- 15 0
-
2019-11-19 11:54
A co na to policja? Gdzie oni są?
- 9 0
-
2019-11-19 12:10
Własność prywatna jest święta (2)
To chyba chore, iż właściciel terenu nie może wypowiedzieć umowy. Co było by gdyby dzierżawca np mieszkania był uciążliwy dla otoczenia lub zdewastował lokal i nie można było by go spławić.
- 3 14
-
2019-11-19 14:31
No właśnie chodzi o to, że umowę można wypowiedzieć,
ale muszą być spełnione okoliczności w niej zawarte! Podajesz przykład z jednej strony. A co jeśli dzierżawca np. mieszkania jest cichym i spokojnym człowiekiem, płaci wszystkie rachunki a właściciel nagle przyjeżdża z ekipą i wywalają go na ulicę? Uważasz, że tak można, bo "własność prywatna jest święta"? Tutaj jest właśnie ta druga sytuacja. Firma dzierżawiąca nieruchomość stwierdza "rażące naruszenie prawa" i wypowiada umowę. Ale jakie naruszenie prawa? Od kiedy to deweloper budowlany ma uprawnienia jak sąd i wydaje wyroki?
- 8 1
-
2019-11-19 16:03
Jak widać nie znasz prawa skoro ROBYG kupił teren z trwającą dzierżawą powinien się z tym liczyć. Takie jest prawo, że nie może zerwać trwającej przed zakupem dzierżawy bez powodu. Inaczej by było gdyby to ROBYG podpisał umowę dzierżawy z lotosem ale tak nie jest.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.