Cirque du Soleil w Ergo Arenie

• Od najstarszych

  Sortowanie

  • Od najstarszych
  • Od najnowszych

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2012-01-23 00:05

  Edytuj

  Każdy powinien doświadczyć trochę magii...

  Niestety nie mogłem być na spektaklu i strasznie żałuję, ale starannie śledzę ich kolejne kroki, osiągnięcia. Przedstawienia artystów "Cirque du Soleil", mówią o bliskości, miłości i magii której nam dziś brak... Osoby które nie rozumieją języka spektaklu nie powinny mówić że "do bani"... Osobiście polecam wszystkim zapoznanie się ze specyfiką pracy wykonywanej przez "Cirque du Soleil" by w kolejnym kroku wybrać się na spektakl (by móc przez chwilę poczuć coś, czego na co dzień się nie ma) i zrozumieć o czym jest mowa...

  piotrm999

  12 lat

  • 0 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Niestety nie mogłem być na spektaklu i strasznie żałuję, ale starannie śledzę ich kolejne kroki, osiągnięcia. Przedstawienia artystów "Cirque du Soleil", mówią o bliskości, miłości i magii której nam dziś brak... Osoby które nie rozumieją języka spektaklu nie powinny mówić że "do bani"... Osobiście polecam wszystkim zapoznanie się ze specyfiką pracy wykonywanej przez "Cirque du Soleil" by w kolejnym kroku wybrać się na spektakl (by móc przez chwilę poczuć coś, czego na co dzień się nie ma) i zrozumieć o czym jest mowa...

  Regulamin dodawania opinii

• Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobaczukryj treść

  2012-01-23 18:12

  Edytuj

  za wysoka poprzeczka

  Polecam fragmenty ich przedstawienia "Alegria" na uTube. Fantastyczne. Dużo ciekawsze od tego co zobaczyłam na przedstawieniu w niedzielę o 17.00. Poza tym, przynajmniej dwa numery ze spektaklu "Saltimbanco" w dużo lepszej choreografii od tej, którą pokazali w niedzielę po południu, można obejrzeć na uTube. Nie mowiąc o tym, że na przedstawieniu zabrakło numeru z rowerem.
  Za 250 zł spodziewałam się zobaczyć coś graniczącego z niemożliwością, a zobaczyłam głównie ferię kolorów i grupę postaci biegających bez większego sensu po scenie. Tej bieganiny było zdecydowanie za dużo w stosunku do właściwych numerów.
  Cena biletów - jak na polską rzeczywistość - wydawała się być kosmiczna i z perspektywy obejrzanego przedstawienia potwierdzam, że była. Ten kto tę cenę ustalił postawił artystom bardzo wysoką poprzeczkę, której - według mnie - nie przeskoczyli.

  Karo

  12 lat

  • 0 0

  • Zgłoś Odpowiedz

  Twoja opinia

  Zmień treść

  Polecam fragmenty ich przedstawienia "Alegria" na uTube. Fantastyczne. Dużo ciekawsze od tego co zobaczyłam na przedstawieniu w niedzielę o 17.00. Poza tym, przynajmniej dwa numery ze spektaklu "Saltimbanco" w dużo lepszej choreografii od tej, którą pokazali w niedzielę po południu, można obejrzeć na uTube. Nie mowiąc o tym, że na przedstawieniu zabrakło numeru z rowerem. Za 250 zł spodziewałam się zobaczyć coś graniczącego z niemożliwością, a zobaczyłam głównie ferię kolorów i grupę postaci biegających bez większego sensu po scenie. Tej bieganiny było zdecydowanie za dużo w stosunku do właściwych numerów. Cena biletów - jak na polską rzeczywistość - wydawała się być kosmiczna i z perspektywy obejrzanego przedstawienia potwierdzam, że była. Ten kto tę cenę ustalił postawił artystom bardzo wysoką poprzeczkę, której - według mnie - nie przeskoczyli.

  Regulamin dodawania opinii

Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.