Citroen rusza na światłach, a z bagażnika wypada... przywiązany pies
19555 wyświetleń 25 października 2017 (87 opinii)Kierowca autobusu miejskiego linii 175 był świadkiem nietypowej sytuacji na ul. Łostowickiej. - Jechałem w korku Łostowicką pod górę za citroenem. Przy ruszaniu pod górę auto zgasło. Powtórna próba żwawszego ruszenia, zapewne przez powstały odstęp spowodowała, że bagażnik przy ruszaniu się otworzył. Cała jego zawartość wyleciała mi przed autobus. Zawartość, włącznie z psem. Psem przywiązanym. Dopiero gdy zatrąbiłem kierowca zorientował się co się stało. Wcześniej pies nieźle się wymęczył. Potem ponownie trąbiłem, co słychać i pokazywałem mu na psa, że ten uciekł. Aż miałem przez chwilę po tym miękkie nogi - opowiada autor nagrania. źródło: Typowy Kierowca GAiT-u
Opinie (87) 5 zablokowanych
-
2017-10-27 21:28
co za paskudne czasy nastały
zamiast pomóc, to filmik pokazuje. Brawo dla Pana Fajowego Obserwatora (PFO).
- 1 0
-
2017-10-27 21:44
Nie kupujcie francuskich samochodów !!!!!!
Unikniecie takich sytuacji i wypowiedzi nienawidzącego Polaków Macrona.
- 0 1
-
2017-10-28 00:38
Co to za człowiek przecież ten pies przeżył szok , jak ja bym tam była to bym coś powiedziała temu kierowcy
- 0 0
-
2017-10-28 07:54
I w tym miejscu dziękuję kierowcy który jechał kiedyś za mną, prowadzącą kombi z psem w części bagażowej (ale to już z 10 lat temu, między Nowym Portem a Brzeźnem), za obtrąbienie.
Dopiero po chwili trąbienia i dzięki trąbieniu zorientowałam się że klapę mam otwartą a pies stoi "na wylocie".
Uratował mi ten człowiek psa (a i kto wie kogo jeszcze bo takie wypadki miewają skutki szersze niż tylko dla pasażerów).- 0 0
-
2017-10-28 12:51
a co z psem?
- 0 0
-
2017-10-28 16:53
dobrze że przy starcie a nie przy stówce się wysypało to dopiero by psina wycierpiała
- 1 0
-
2017-10-29 11:03
najlepiej tego gląba przywiązać na hol i przewieźć po obwodnicy
debil- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
