Co nas denerwuje w czasie pandemii?
2237 wyświetleń 27 kwietnia 2020 (548 opinii)Noszenie maseczek, zbyt długie siedzenie w domu, zamknięte kawiarnie i restauracje, brak ludzi na ulicach czy utrudniony dostęp do lekarzy - to tylko początek listy codziennych frustracji mieszkańców Gdańska w czasie trwającej pandemii koronawirusa. A was co denerwuje w tych niełatwych czasach?
Więcej na ten temat
Opinie (548) ponad 20 zablokowanych
-
2020-04-27 12:19
Nic (1)
A mi się ten spokój podoba. Wstaję kiedy chcę, pracuję kiedy chcę, zakupy raz na dwa tygodnie i to w takim czasie, jak wszyscy jeszcze śpią (7 rano we wtorek po Świętach i 4 maja), rodzina zajęta swoimi sprawami, więc nic ode mnie nie chce.
Aż się boję pomyśleć, co będzie, jak to się skończy ...- 25 3
-
2020-04-27 12:37
Mam nadzieję, że będziesz miał jeszcze dokąd wrócić...
...ja chcę jak najszybciej odmrożenia gospodarki. Trzeba myśleć też o innych.
- 1 3
-
2020-04-27 12:36
Szczekające psy
- 12 8
-
2020-04-27 12:33
Brak sprawnej komunikacji władz
mnie denerwuje brak jasnej i sprawnej komunikacji władz ze społeczeństwem. Zarówno na poziomie krajowym jak regionalnym. Komunikaty na twiterze - serio? W krajach europejskich są codzienne konferencje z udziałem przedstawicieli rządu i specjalistów podających i analizujących dane. Wyjaśniane są przepisy, metody postępowania i cele jakie chcemy osiągać. Brak dostępu do informacji to chaos, frustracja, nerwy, bunty, teorie spiskowe i co tam jeszcze.
- 11 1
-
2020-04-27 12:29
U nas podobnie jak w Rosji . Przepisy nie do końca przemyślane. Natomiast jest i**otyzmem zakrywania twarzy ,gdy nikogo nie widać dookoła.
- 1 0
-
2020-04-27 11:00
Czuję sie zagrożona przez egoistów i ignorantów (5)
Jestem od urodzenia gdańszczanką, niestety od kilku lat mieszkam w mieście na R..... pod Gdynią. Zawsze wiedziałam, że ludzie tu są inni niż mieszkańcy dużych miast ale nie myślałam, że aż tak inni... Do sklepu : nie ma problemu - można wejść bez maseczki, kolejka do kasy - a po co zachowywać jakiś dystans, nastolatkowie chodzący stadami bez maseczek proszę bardzo; osoby , które zakładają maseczki tylko na usta - a jakże; sąsiedzi, którzy " tylko na chwilę" wychodzą z psem bez maseczki - oczywiście... Te patrolujące duże skupiska ludzkie patrole policyjno - żandarmeryjne - ależ po co - tutejsi mieszkańcy są tacy zdyscyplinowani.... Jak to się wszystko skończy mam zamiar uciec stąd do Gdańska....
- 15 39
-
2020-04-27 11:19
(1)
Ale z drugiej strony pomysl. Skoro ludzie nie stosuja sie, a nie ma jakiegos pomoru i trupow walajacych sie na ulicach, to moze zwyczajnie ilosc zgonow zostala przeszacowana? Moze jest to raczej glownie histeria? Poza tym skoro wiekszosc przechodzi w miare lagodnie, lekarstwa nie ma to najlepsze co mozna zrobic to zbudowac wlasna odpornosc poprzez odpowiednia diete, ruch, aktywnosc, brak uzywek itd.
Bo jesli bysmy spedzili kilka miesiecy w domu, calkowicie wyjalawiając nasz organizm, nie ruszajac sie itd. to na jesien byle katarek nas moglby wykonczyc.- 19 2
-
2020-04-27 12:25
Tez tak uwazam. Jeszcze kilka tyg temu sie balem i siedzialem w domu jak trusia. Ale ludzie pracujacy w sklepach czy dojezdzajacy co dzien do pracy skmka jakos nie padaja jak muchy mimo, ze na pewno zetkneli sie z wirusem. Po tak dlugim czasie wiadomo juz, ze nie jest az taki grozny i w zasadzie wszystkie ograniczenia powinny zostac natychmiast zniesione. Zwiekszone srodki ostroznosci powinny byc zachowane jedynie tam gdzie ludzie sie zarazaja: w szpitalach, domach opieki itp miejscach gdzie przebywa duzo chorych ludzi o obnizonej odpornosci. Tam wlasnie powinny byc skierowane pieniadze.
- 15 0
-
2020-04-27 11:40
Ucieklas bo 1m2 mieszkania był tańszy i zawsze to Trójmiasto.. Ale Małe :)))) (1)
Zostań tam, że swoją mentalnością tam odpowiadasz i możesz tam siedzieć.
- 9 3
-
2020-04-27 12:06
A co ma mentalność do 1m2 ? Ej gdańszczaninie jakiś kompleks falowca się odzywa?
- 4 1
-
2020-04-27 11:10
A po co pojechałaś na wieś?
Aż dziwne dla mnie, że gdańszczanka z urodzenia wybiera się do Rumii czy Redy. Mogliby mieszkania sprzedawać po 100 tys PLN to i tak nie przeprowadziłbym się tam nigdy.
- 15 1
-
2020-04-27 09:50
(2)
Denerwuje mnie, że ludzie nie znają pojęcia przestrzeń osobista, ale denerwuje mnie to od zawsze, szczególnie w sklepach...
- 35 3
-
2020-04-27 09:52
(1)
jesteś w Monako ?
jeśli nie, i przypadkiem jesteś w Polsce to sam wybrałeś.- 0 6
-
2020-04-27 12:24
Nie wybralam w jakim kraju się urodziłam xD
- 5 0
-
2020-04-27 12:22
na pewno źle założona maseczka
- 11 19
-
2020-04-27 12:14
Mnie denerwuje jak ktoś nosi maseczkę tak jak ta pani że kinol wystaje.
- 15 18
-
2020-04-27 12:14
wszystko!
Wszystko!
- 6 0
-
2020-04-27 12:13
nic
jest świetnie,
mniej ludzi, mniej samochodów, mniejszy hałas- 11 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.