Czerwony Książę narodził się w Gdańsku
1376 wyświetleń 23 sierpnia 2016 (78 opinii)Początki sportowej kariery Andrzeja Jaroszewicza związane są z Trójmiastem. O tym jak rozpoczynał w Gdyni swoją przygodę z rajdami, "Czerwony Książę" opowiedział nam wraz z Andrzejem Szulcem, także kierowcą rajdowym i przy okazji swoim wielokrotnym pilotem.
Więcej na ten temat
Opinie (78) 5 zablokowanych
-
2016-08-23 11:32
Sławny Andrzej.
Znowu komuś za komuną się ckni ?? Dla syna Jaroszewicza specjalnie został utworzony wydział w FSO (OBRSO) . Szary człowiek mógł sobie w tym czasie po znajomości papier toaletowy kupić. :-)
- 24 0
-
2016-08-23 11:21
Zawód "syn" .... i tyle takie miał osiągnięcie....
....zawód syn, najlepszy fach na świecie :D
- 15 1
-
2016-08-23 10:45
Wypowiedź Pana Szulca, że Jaroszewicz (2)
przyszedł skromny zapytać się czy może zapisać się do klubu ... to jakaś farsa. Jeszcze brakowało, aby powiedział że dopiero po latach dowiedział się czyim synem był ów skromny chłopak ... Przecież klub witał go zapewne jak księcia wiedząc że niesie za sobą same profity ...
- 24 1
-
2016-08-23 11:01
sb go pewnie przywiozlo
- 8 1
-
2016-08-23 10:47
Jeden wart drugiego.
Stare komuchy kleją teraz głupa że niby wszystko było cacy.
- 13 0
-
2016-08-23 10:15
promocja czerwonych? (2)
serio
- 23 1
-
2016-08-23 10:59
tak SLD
sentymentalne artykuly teraz bedzie wypuszczac. Wybory ida. ..
- 7 2
-
2016-08-23 10:55
Wygląda na to, myślą, że ludzie już zapomnieli.
- 9 1
-
2016-08-23 10:19
Ni przypioł, ni przyłatał (2)
Jak na historyka, to wyjątkowa "wtopa", gdzieś dzwoni, ale w jakim kościele to już mało ważne. A.Jaroszewicza można skojarzyć z Trójmiastem, ale w kontekście liceum w Pruszczu Gdańskim i opieką młodzieńca przez rodzinę jednego z partyjnych prominentów gdańskich zaprzyjaźnioną z jego ojcem, to raz, a drugie to filią przedsiębiorstwa państwowego Motoimpex w Oliwie sprzedającym zachodnie samochody i części za dewizy. Przedstawiciel bananowej młodzieży jak w każdym reżimie nomen omen syn prezydenta Wałęsy
- 26 2
-
2016-08-23 10:22
dziś dzwonią dzwonki w smartffonach, a nie w kościołach, które tak czy owak należy pozamykać (1)
- 2 5
-
2016-08-23 10:40
Tak ... zamykamy smartfony ...
- 9 1
-
2016-08-23 10:12
Syn szychy,mistrza ciemnych interesów,robili co chcieli bo mieli układy. W tych czasach było wielu zdolniejszych ale nie posiadali układów tak jak jego ojciec.Pchał go do przodu jak sie dało.Ludzie sobie wtedy czekolady nie mogli kupić a oni ustawiali samochody do polski za dolary.
- 25 1
-
2016-08-23 09:19
Oj g .... , kto ma kase ten jeździ w dzisiejszych czasach Sonik, przecież to to samo.
- 22 5
-
2016-08-23 09:16
I tu mam problem...
Osiągniecia ,sukcesy i szycie z niczego- godne pochwały jednakże gdyby nie tacy jak on i jego rodzina niebyło by potrzeby kombinowania i szycia z niczego...
- 33 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.