TV

Gdyński WOPR ćwiczył na lodzie

3255 wyświetleń 27 stycznia 2014 (62 opinie)

Zobacz, jak przygotować się do ratowania siebie samego na akwenach skutych lodem.

Więcej na ten temat

Opinie (62) 2 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Tytuł jest idiotyczny

    Powinno być nie wchodź na kruchy lód.

    • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Pani Marzeno

    Albo akwen albo zbiornik wodny
    Pozdrawim
    Pogoloco

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Ratownicy niech nie narzekają. Gdy ktoś wpadnie do wody to niech go ratują bo to ich obowiązek a nie siedzenie w ciepłym pokoiku przed telewizorem czy internetem. Pod drugie posiadają wtedy życiowe przykłady ratowania a nie jakieś treningowe ćwiczenia. Niech wiedzą za co biorą pieniądze.

    • 2 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    W naszym społeczeństwie wiedza na temat korzystania z lodu na zamarzniętych akwenach jest obecnie znikoma, a przecież jest to część naszej europejskiej kultury. Dawniej nie było lodowisk a łyżwiarstwo było kultywowane od setek lat na stawach, jeziorach, fosach miejskich, oraz na bardziej ryzykownych miejscach jak płynące rzeki i zamarznięte szelfy i zatoki morskie. Obecnie zanika wiedza na temat bezpiecznego korzystania z lodowisk naturalnych, dobrze, że chociaż są organizowane pokazy oraz mówi się na temat bezpiecznego korzystania z naturalnych lodowisk.

    • 15 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Kolejny artykuł o niczym (1)

    Co było złego że ludzie chodzili po stawie Wróbla?? Może znają akwen sprawdzili grubość lodu - czemu autor filmu ich wyzywa pod nosem a nie pójdzie i im tego nie powie??lód

    No ii najlepsze ....

    3. Po usłyszeniu trzeszczenia lodu natychmiast zawróć.

    haha dobre woda jak zamarza to zwiększa swoją objętość i jak nie mieści się w danym akwenie to pęka tworząc na swej powłoce rysy i słychać trzaski jak pęka. Może nikogo nie być na lodzie i może być bardzo gruby i mocny a i tak będzie trzeszczał.

    Zróbcie doświadczenie wlejcie wodę do szklanej butelki najlepiej do pełna i szczelnie zakręconą wystawcie na dwór albo do zamrażalnika to zobaczycie, że lód nie zmieści się w butelce i wam ją rozsadzi - tak samo dzieje się na akwenie tylko, że nie rozsadza brzegu a wypycha lód na akwenie do góry - minimalnie wybrzusza aż są pęknięcia i słychać jak trzaska

    • 14 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

      wodę można wlać do plastikowej butelki - też lód bedzie trezszczeć, a w zamrażalniku/

      na balkonie nie będzie odłamków szkła.

      Poza tym mniemam, iż autor artykułu pisząc o trzeszczącym lodzie miał na myśli sytuację związaną z chodzeniem po lodzie. Wówczas na nic zda się teoria o butelce w zamrażalniku - trzeba zwiewać

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Az się boję wyjrzeć za okno. Stado dorosłych ludzi na cienkim lodzie, wszystsacy zbici w kupę, a kilka metrów obok przepływają statki.

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    chodzenie po lodzie skraca czas

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    moj lud wypływa nie pęka

    pozdro dla byłych

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Autor filmu to zyciowy przegryw!

    Który tylko marudzi i nic mu się nie podoba, najchętniej wszystkiego by zakazał, jak ten od fajerwerków co mu przeszkadzały i chciał je zdelegalizować, bo też niebezpieczne. A może to ten sam koleś? Bujaj się buraku i daj się bawić innym, jak nic nie masz do zaoferowania poza swoja zgryzotą.

    • 14 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Zanim wejdziesz na kruchy lód

    Raz przeszedłem jezioro

    Otomińskie zresztą- i to w 2010 albo 2011 jak taka zima fest była. Wlazłem na lód dla tego że w połowie spaceru widząc innych łażących po środku jeziora zachciało mi się skrócić drogę do samochodu. Gdybym nie był nawalony jak autobus do Lichenia to raczej bym się nie zdecydował..

    • 1 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane