Gromadka małych odważnych dziczków na VII Dworze
7575 wyświetleń 2 lipca 2018 (41 opinii)Gromadka małych odważnych dziczków na VII Dworze.
Więcej na ten temat
Opinie (41) 2 zablokowane
-
2018-07-03 11:38
Mądre dziki (3)
Jestem mieszkanką VII Dworu i muszę powiedzieć że nasze dziki są mądrzejsze od niektórych ludzi. Zachowują się spokojnie i trzymają dystans, nawet uważają przechodząc przez ulicę bardziej niż niektórzy piesi. Za to ludzie zachowują się wobec nich często głupio i prowokująco. Wiadomo, że dzikie zwierzęta, które ktoś próbuje odstraszyć petardami, albo popycha kijem mogą się przestraszyć i zachować agresywnie!
- 25 7
-
2018-07-18 09:50
Dokładnie, popieram. Też mieszkam na tym osiedlu. Dziki są tu zawsze. Jak człowiek ich nie będzie prowokował to nie zaatakują. Po akcjach spółdzielni czy nie wiem kogo dziki przeniosły się na osiedle, wcześniej wychodziły wieczorem czy w nocy, teraz są z rana i większość dnia są na osiedlu. W lesie są straszone na osiedlu również. Ludzie nie zastanowią się że wystraszona locha może zrobić krzywdę. Tupią, drą się i rzucają petardy a ich dziecko stoi obok..brak slow. Sami stwarzają zagrożenie dla siebie i dziecka. Nie rozumiem ludzi. Fakt locha może psa zaatakować jeśli ten jest spuszczony i podbiegnie do niej ale od tego jest właściciel żeby pilnował. Moja sąsiadka 2x została pogryziona właśnie przez psa spuszczonego ze smyczy, pies zagryzał sarny czy inne zwierzęta i było ok, bo w mniemaniu ludzkim to jest ok ale za to chodząca po osiedlu spokojnie dzicza rodzina to już nie. Najlepiej zabić i problem z głowy. Sama wychodzę ze zwierzakiem na spacer i dziki go ignorują. Gdyby ludzie nie wyrzucali przez balkony resztek ze stołu czy innego jedzenia myślę że dziki by na osiedlu nie przesiadywały. Jak już macie resztki czy lubicie dziki karmić to spakować w woreczek czy siatkę i wynieść do lasu. Do tego, nie wiem czy któryś człowiek idąc sobie spokojnie chciałby być ciągle przeganiany, słyszeć petardy w swoim otoczeniu czy krzyki. Mieszkam tu całe swoje życie a młoda już nie jestem i nie raz widziało się dzika, przechodziło obok. Teksty typu weź je sobie do domu skomentuje w jeden sposób.. tak chętnie bym je wzięła do domu bo są mądrzejsze niż nie jeden człowiek
- 1 0
-
2018-07-04 09:38
dziki
ja karmiłem ich z ręki i bardzo przyjazne zwieżęta po prostu lubią jeść są przyzwyczajeni do ludzi na siudmym dwoże nie ma powodu się ich bać
- 2 0
-
2018-07-03 20:52
tak niunia tak
ty je wez sobie najlepiej do mieszkanka, hoduj te maleństwa hoduj
- 1 4
-
2018-07-03 10:08
niebezpieczne (4)
I z czego się cieszycie nierozumni. Na Pustkach takie bestie rozszarpały małego pieska, pod klatką. Ich miejsce jest w lesie!!
- 7 8
-
2018-07-04 09:43
(1)
kolego to my ludzie weszliśmy do lasu mieskając tak blisko a co do psa to ludzie sami są winni bo nie pilnują swoich pupilów a dzik pilnuje swojego potomstwa
- 1 0
-
2018-07-04 18:24
Co za głupi komentarz! To my na osiedlach i ulicach mamy zestresowani,ciagle czujni trzymać nasze psy na smyczy a dziki będą sobie swawolnie biegały ? No NIE ! Tak byc nie będzie. Dziki won do lasu albo odstrzał.
- 0 2
-
2018-07-03 12:06
hmm.. (1)
a co mały piesek robił pod klatką
- 2 1
-
2018-07-03 15:57
Idiotko ,to ja sie pytam co dziki robily pod klatką? Dobry dzik to dzik w lesie albo martwy dzik.
- 2 1
-
2018-07-04 12:41
Dzik? To jest dzik?
Widocznie teraz takie malowane
- 0 0
-
2018-07-04 12:04
A kto mi zabroni z Pastowanym kabanem po lesie chodzić aaaaa
- 0 0
-
2018-07-03 13:38
Dziki to zmora ul. Kasprowicza (3)
Dziki to zmora ul. Kasprowicza. Codziennie spacerują tą ulicą i są zagrożeniem dla mieszkańców. Przewracają śmietniki i niszczą zieleń. Czy naprawdę nie można sobie z nimi poradzić? A Straż Miejska i Spółdzielnia nic nie robią w tym kierunku! W zeszłym roku chodziło ich kilka sztuk, w tym roku już kilkanaście. pomocy! Aż strach do domu wracać! Do kogo się z tym zgłosić?
- 5 4
-
2018-07-04 11:16
można ,można
ich obecność między domami ma tylu zwoleników co przeciwników, jak zawodnik mieszka na piętrze to przez okno sobie je oglądA I pysk drze jak się je przegania , jak na parterze to ma kawwałek ogródka czy choćby trawnika i jak mu demolują to go szlak trafia i tak mamy kwadraturę koła.
- 1 0
-
2018-07-03 13:46
Gdzie Ty to widzisz? (1)
Mieszkam tam i czasem się pod lasem przebiegną, ale na Kasprowicza raczej nie wchodzą.
- 2 2
-
2018-07-03 13:54
Chodzą, zapraszam od godziny 21:00. Codziennie pod oknami są i obserwuję je z balkonu. A śmietniki rozgrzebane widujesz? To ich sprawka.
- 2 1
-
2018-07-03 17:40
Trzeba wezwać Łowczego (1)
I niech wystrzela te dzikie świnie, przynajmniej będzie pożytek z mięsa
- 4 2
-
2018-07-03 18:26
A chcesz w tubę(TM)?
- 0 2
-
2018-07-03 16:40
dziwne
po wpisach widać, że że w Gdańsku żyje o wiele więcej pozytywnie wytresowanych głupków niż dzików. Dzik to nie maskotka, potrafi być niebezpieczny a nie wiesz kiedy i dlaczego, taka ich natura!
- 5 0
-
2018-07-03 16:01
Nalezy zadzwonić do Nadleśnictwa do wydziału Łowiectwa. Te dzikie świnie sa zagrożeniem dla kierowcow i psów na osiedlach i w miastach.Telefon-606 375-953.
- 5 2
-
2018-07-03 14:47
Ludzie, nigdy nie dotykajcie młodych i dzikich zwierząt!!
Ich matka wyczuje człowieczy zapach i je odrzuci!
Tak samo z bezdomnymi kociakami- 5 2
-
2018-07-03 01:41
(2)
gdzie leśniczy zeby odstrzelic ta trzode po problemie strzelic pare razy dobre mieso z dzika tez drogie legalne
- 9 38
-
2018-07-03 13:42
Chcesz w tubę(TM)? (1)
- 1 1
-
2018-07-03 14:36
co?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.