TV

Jeep Grand Cherokee SRT

3772 wyświetlenia 19 listopada 2016 (116 opinii)

"To jest Jeep SRT... nie zrozumiesz tego" - takie hasło widnieje na drzwiach testowanego auta. Trzeba przyznać, że pomysłodawca dewizy trafił w punkt. Rzeczywiście, ciężko zrozumieć fenomen kulturysty, który tak naprawdę jest sprinterem. Żeby to pojąć, trzeba po prostu przejechać się SRT, czyli Jeepem Grand Cherokee na sterydach.

Więcej na ten temat

Opinie (116) 4 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Test auta, które od tylu lat jest na rynku???

    Niedługo wchodzi model ze zmodyfikowanym silnikiem... żenada trojmiasto.pl

    • 5 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    GWE (1)

    jestem z zachodniej polski ale od kilku lat pracuje w Gdyni I zawsze mowili ze GWE to znaczy goni wiejski element.obserwujac wszystkie audiki I beemki na tych balachach wszystko sie zgadza

    • 15 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

      Sd gwe

      Mowią ze GWE to gwatemala

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    to w ogóle nie skręca (3)

    a na prostej dostaje bęcki od 250 hotchachy

    • 1 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

      W ogóle jest to auto (1)

      dla biedaków. Po co dealer proponuje taki pojazd w tak bogatym, polskim społeczeństwie? To nie to co Ford Focus ST czy Megane RS, którymi tu najbiedniejsi młodzi ludzie jeżdżą. Większość przedstawicieli klasy średniej jeździ Bentleyami, Maserati i Porsche, po co nam wsiowe, pseudo-amerykańskie małe terenówki? Tu na wsiach ludzie kupują same wozy sportowe, wszak drogi są równe jak stół.
      "Hotchach" - a cóż to jest dysgraficzny młody właścicielu Focusa ST? Nie umiesz używać przeglądarki by sprawdzić, że w jednym słowie aż dwa błędy zrobiłeś?

      • 3 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

        tego Mercedesa 560 SEC to w cenie złomu rozumiem kupiłeś staruszku

        poza tym na święta zmów sobie słownik
        błędy znajdź sobie sam DILERZE DŻIPA

        • 0 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

      focus to nie hot hatch... hot hatch z forda to fiesta st

      Poczta, co to hot hatche

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Adblue (1)

    Ale o tym ze na kazde 1000km potrzebuje 8litrow adblue, zeby sie zmiescic w normie emisji - ani slowa.

    • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

      xx

      Popukaj się w głowę, Adblue do SRT ??? :), skąd Ty te mądrości wytrzasnąłeś.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    kierowalam takim ;) auto kumpla :) przy launch start az sie maska unosi do gory :)))

    Super moc - rewelacja

    • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Dla polskiego wieśniaka który do niedawna swinioki do skupu żywca woził passatem b5 kombi w tedeiku wszystko z poza szyldu VAG to szrot prawda jest zupełnie inna tak samo jak z opiniami na temat iPhone najwiecej maja do powiedzenia ci których nie stać na niego i nigdy go w ręku nie mieli stany trzymają się konserwstywnie pewnych sprawdzonych rozwiązań to są dopracowane silniki niskoprężne możesz zapomnieć o wydmuchanej uszczelce przy tym spalaniu europejski szrot z vag potrzebował by dwuch turbin albo potężnego kompresora żeby taka moc osiągnąć dobra fura za polowe ceny odpowiednika BMW czy mercedesa

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Jeep

    Sprowadziłem tydzień temu Jeepa Cherokee xj 4.0 z reduktorem 242 pozdrawiam fanów marki i prawdziwych silników a może lepszy jest 1.2 tfsi cośtam mondeo lub octawia paranoja.

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Jeep i GWE...

    faktycznie niezrozumiesz tego.

    Co innego Passat B5 w TDi GWE - to zrozumiesz.
    Ah ta miłość folksdojczy do kubelwagenów....

    • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Jeep Grand Cherokee SRT: diabeł tkwi... pod maską

    Mój srt

    Mam takiego , nawet w podobnym kolorze , zakupiony nowiutki u tego właśnie dealera chociaż jestem z małopolski . Auto mówiąc krótko wymiata i daje mnóstwo frajdy z jazdy . Dźwięk silnika to muzyka dla mych uszu, sprzet raczej dla pasjonatów . Przesiadłem sie z do niego z pięcioletniego BMW x6M i jak narazie nie żałuje .

    • 1 0

  • Iphone

    Po czesci sie zgadzam ale z iphonem przesadziles i to diametralnie :) iphone to akurat wyrob dla glupich amerykanow zrobiony przez nich samych heh

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane