Kierowcy omijają progi zwalniające na Wita Stwosza
4710 wyświetleń 30 sierpnia 2013 (607 opinii)Kierowcy sprytnie omijają nowe progi zwalniające przy zajezdni tramwajowej.
Więcej na ten temat
Opinie (607) 6 zablokowanych
-
2013-09-02 21:22
macie wybór
idą wybory możecie dać budyniowi kolejne lata w urzędzie albo pogonić ze stołka..
- 5 2
-
2013-09-02 21:29
Mój patent na niepokornych rowerzystów robiących sobie z ulic ścieżki rowerowe !!! (8)
Gdy wyprzedzam delikwenta który tamuje ruch jadąc pół metra od krawężnika swym wypasionym bicyklem, często mając obok chodnik czy ścieżkę rowerową, obficie myje szyby z tym że na tą okoliczność prawy spryskiwacz mam ustawiony lekko do góry i na prawo :))) i tak oto chłodzę temperament naszych ukochanych zawalidrogów. Widok w lusterku ochlapanego wydajnym płynem z biedronki ledwo utrzymującego się na swym rowerze kolarza BEZCENNY !!!
- 15 13
-
2013-09-03 00:04
jeżeli mi tak zrobisz, to nagranie z kamery rowerowej znajdzie się na Policji (1)
stwarzasz zagrożenie w ruchu lądowym
- 8 8
-
2013-09-03 12:42
Nie rozśmieszaj mnie. A panowie Policjanci Cie wyśmieją !
nikt mi nie zabroni mycia szyb :))) a każdy rowerzysta to zagrożenie w ruchu lądowym ;)
- 1 6
-
2013-09-03 09:00
My mamy bidony z rozpuszczalnikiem (1)
- 2 2
-
2013-09-03 14:33
prościej
możemy mieć puszę z farbą w szpreju...
jak zechcę, na światłach dogonię każdego buca
a on mnie - nie - gdy pojadę pod prąd, po schodach, przez krzaki itp
peace!- 1 2
-
2013-09-03 12:47
samopoczucie
grunt to zrobić komuś świństwo to dopiero jest bezcenne!
- 3 1
-
2013-09-03 15:30
O matko! Pół metra, powiadasz? To wyrozumiały jesteś. Ja to bym zabił.
Hłe hłe.
Smutny,żałosny i nieszczęśliwy człowieku. Jestem przerażony czytając takie wypociny, godne wychowanego bezstresowo siedmiolatka, który dla zabawy kopie kota i wyrywa muchom nóżki.
Ile ty jedziesz od krawężnika? 10 cm? Czy może szlifujesz nim bok auta, żeby maksymalnie ułatwić wyprzedzanie innym? A może widząc za sobą pojazd zjeżdżasz na chodnik i zatrzymujesz się żeby przejechał?
Rowerzysta, zgodnie z przepisami, ma trzymać się "możliwie najbliżej prawej krawędzi pasa ruchu i wcale nie oznacza to, że ma szlifować krawężnik felgą. Możliwie najbliżej oznacza rozsądną i bezpieczną odległość (biorąc pod uwagę zaparkowane samochody, z których może ktoś wysiadać, wystające studzienki i inne pułapki. Pół metra wydaje się rozsądne, a rower jadący w takiej odległości od prawej krawędzi i tak jest o wiele łatwiejszy do wyminięcia niż samochód. Po co więc ta piana? Kompleksy?- 3 1
-
2013-09-09 13:04
Twój "Patent' sajgonek
to nic innego jak CHAMSTWO!
- 0 0
-
2016-05-09 14:19
jaki kulturalny kierowca a może ja ze śrubką będę jeżdzić co cwaniaczku sympatyczny i takim prawo jazdy dają
- 0 0
-
2013-09-02 21:44
Dalszym krokiem będzie przekształcenie prawego pasa na wszystkich (1)
ulicach dwu- i trzypasmowych w ścieżki rowerowe w całym Trójmieście, włączając w to oczywiście obwodnice!
- 9 3
-
2013-09-04 08:12
przeginasz już nie pierwszy raz
spróbuj znaleźć inne sposoby wyładowywania frustracji wynikającej przypuszczalnie z codziennego stania w korkach.
- 2 0
-
2013-09-02 21:54
Mandat!!! (1)
Film: 00:24 Rozmowa przez komórkę podczas jazdy i zjechała z drogi żeby ominąć światła. I tylu rowerzystów wmawia ze każdy jeździ super i żadnych wypadków tylko kierowcy samochodów itd są idiotami i piratami drogowymi. ŚMIERĆ ŚCIEŻKĄ ROWEROWYM. ROWERY NA TORY.
- 13 6
-
2014-03-15 02:47
mandat to mało
Bo to jest pani idealna, która tylko chodzi i ludzi komentuje ciągle.
- 0 0
-
2013-09-02 22:04
obrzydliwie to wygląda - psuje klimat oliwskiej architektury i infrastruktury
a rowerzyści i tak jeżdżą jak chcą .....
- 7 3
-
2013-09-02 22:08
KROK DO PRZODU GDAŃSZCZANIE (5)
W wielu krajach UE (np.w Belgii) takie śluzy istnieją już od dawna i nikt z tego powodu problemów nie robi, wręcz jest tak, że rowerzyści jak i kierowcy aut wiedzą jak się zachować- rower zawsze ma pierwszeństwo!!! W końcu mamy działać proekologicznie i oszczędzać naszą matkę ziemię...Jak widać po wielu opiniach każda, nawet najmniejsza zmiana w infrastrukturze miejskiej wprowadza wiele zamieszania dla tych, co nie nadążają za nowościami i nieobytych w świecie... smutne to, ale czas iść do przodu, a nie nie stać w miejscu lub co gorsza uwsteczniać się. Czerwony kolor- świetny i przypuszczam, że może być widoczny nawet dla daltonistów, czyli męskiej części użytkowników dróg :-)
Reasumując: uważam, że wytyczenie śluz to bardzo dobry pomysł, sama dojeżdżam ulicą Wita Stwosza na rowerze praktycznie codziennie do pracy i mordeczka mi się śmieje, bo w końcu na tej trasie powiało unią... no tak leciuchno :-) Pozdrawiam, tych wiecznie niezadowolonych i tych, którzy tak pięknie pomalowali naszą ulicę i pomyśleli o użytkownikach dwukołówców :-)- 9 12
-
2013-09-02 22:22
(1)
To jeszcze komuś podoba się unia? Kiedyś też była Unia Wolności, a został smród i długi... tylko gdzie wolność? Czerwony kolor świetny, zwłaszcza w zimie będzie pod śniegiem! Świetne są też te wszystkie linie białe na starówce, aż w oczy kolą, tak je widać. Mordeczka ci się uśmieje, jak będziesz w deszczu stała oblewana przez auta błotem, by skręt w lewo na 2 razy wykonać, damo obyta w świecie.
- 6 4
-
2013-09-04 08:20
w statystykach poparcie dla Unii jest najwyższe w Polsce
Ci, którzy twierdzili że Bruksela równa się Moskwa, pojechali do Moskwy i spróbowali przejść na drugą stronę ulicy po doświadczeniach w Brukseli. Niestety wielu z nich nie rozumiało różnicy i zginęli pod kołami samochodów, które miały "czerwone". Niektórzy z nich, którzy przeżyli, uznali że to pozostałość sympatii do komuny pokutująca wśród kierowców moskiewskich.
- 0 0
-
2013-09-03 00:13
akurat (2)
Belgia i Holandia to nie najlepsze przykłady. Tam rowerzysta jest świętą krową, nawet jak łamie przepisy, to i tak wygrywa, bo jest "słabszym użytkownikiem ruchu". Nie przeginajmy. Nie wszystko trzeba kopiować z tzw. Zachodu.
- 4 3
-
2013-09-04 08:14
jeśli chodzi o bezpieczeństwo w ruchu drogowym to Holandia jest najlepszym przykładem
tylko niedoświadczonym kierowcom wydaje się, że zwiększanie limitu dopuszczalnej prędkości i wyrzucanie rowerzystów z jezdni przez "ekspertów bezpieczeństwa ruchu drogowego" zwiększa przepustowość ulic w mieście.
- 3 0
-
2013-09-04 08:17
kto przegina?
jak na razie przeginają niektórzy miszczowie kierownicy którzy lądują na torowisku Alei Zwycięstwa ze skutkiem śmiertelnym dla siebie oraz tacy, którzy pieszym sugerowaliby teleportowanie byle by kierowcy nie musieli zwracać uwagi na istnienie czegoś takiego jak przejście dla pieszych w poziomie jezdni.
- 3 0
-
2013-09-02 22:31
cóż, to są efekty rządów idiotów i przewalaczy
- 6 3
-
2013-09-02 22:40
wiec skrecajac autem w prawo bede musial najpierw sprawdzic czy rower nie jedzie prosto ? (5)
- 12 0
-
2013-09-02 22:53
Oczywiście, że tak.
Tak samo, jak obecnie na każdej jednej ulicy, wzdłuż której jest wyznaczona droga rowerowa.- 5 1
-
2013-09-02 23:11
Oczywiście - i do tej pory też musiałes (2)
Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym:
Art 27.1a. "Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić."
I fakt, że na jezdni jest wymalowany pas rowerowy albo go nie ma niczego w tej kwestii nie zmienia.- 6 2
-
2013-09-03 08:51
durne to jest (1)
- 0 4
-
2013-09-03 08:58
Ani trochę.
Zgodne z duchem kodeksu i ogólnymi zasadami ruchu. Można wyeliminować taki przepis nakazując rowerzystom zajmowanie całego pasa ruchu na jezdni. Wówczas musiałbyś najpierw wyprzedzić rowerzystę PRZED skrzyżowaniem, korzystając z lewego pasa i wtedy jako pierwszy skręcić, albo wlec się za rowerem i za skrzyżowaniem próbować wyprzedzać.
Zresztą taki sposób jazdy jest dozwolony dla rowerzysty przed samym skrzyżowaniem, gdy zmienia on pas ruchu (głównie chodzi o skręt w lewo). To ma sens. Motocykle też tak mogą :)- 0 1
-
2013-09-03 01:00
A przy skręcie w lewo
dodatkowo będziesz musiał sprawdzic,czy jakiś porąbaniec nie jedzie na przeciwległej nitce pod prąd...
- 4 1
-
2013-09-02 23:05
Prosze zatem wszystkich rowerzystow wziac na obowiazkowy kurs bo poruszaja sie po drogach publicznych ! (4)
I won z nimi z ulic albo niech zaczna placic tak samo podatki jak placa go kierowcy wliczony w benzyne !
- 8 9
-
2013-09-02 23:16
(2)
Jest dokładnie tak jak mówisz - uwierz mi, że jako rowerzysta również płace tak samo podatek wliczony w benzynę jak i Ty.
A że kupuję jej 1 litr na dwa lata, bo mi więcej do mycia łańcucha w rowerze nie potrzeba, to już inna sprawa :)
Co będzie następne? nagonka na kierowców aut elektrycznych?- 6 3
-
2013-09-03 00:05
płącisz nawet więcej, niż Ci się wydaje, ale nie wprost
koszty transportu towarów to też koszt paliwa. Kupując cokolwiek w sklepie - płacisz pośrednio podatek drogowy.
- 4 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-09-03 08:54
Z tym kursem to masz rację.
Nikt nie powinien się poruszać po drogach publicznych bez uprawnień. Na ścieżki niech będzie bez uprawnień, natomiast na ulicach i szosach, powinna obowiązywać co najmniej karta rowerowa, a w prawie jazdy dodatkowa kategoria "R".
- 0 2
-
2013-09-02 23:34
tylko niech w końcu jadą po ścieżkach rowerowych a nie tam gdzie im się chce! (4)
ścieżka rowerowa prowadzi drugą stroną ulicy a taki jedzie po chodniku
- 8 3
-
2013-09-03 07:37
zapoznaj się z przepisami (3)
jak DDR prowadzi w innym kierunku to nie masz obowiązku z niej korzystać
- 3 4
-
2013-09-03 08:08
Niestety, nie jest tak dobrze (2)
Twoje zdanie jest prawdziwe, natomiast nie jest poprawną odpowiedzią na komentarz joli. Ścieżka po drugiej stronie ulicy może prowadzić (i w Gdańsku zazwyczaj prowadzi) w obu kierunkach. Jedyne czym można się tłumaczyć, to brak oznaczeń po Twojej stronie ulicy (nie musisz patrzeć przez dwie jezdnie). Niestety, klucząca ścieżka, przeskakująca co kilkaset, czy nawet kilkadziesiąt metrów na druga stronę, zmusza Cię do korzystania z niej, bo można jechać w zamierzonym przez Ciebie kierunku (nieważne, czy po lewej, czy prawej). Tego, który wymyśla takie zmiany stron prowadzenia ścieżek powinni powiesić na sygnalizatorze z mrugającym żółtym.
Największym kuriozum jest przejazd Grunwaldzką przez Pomorską w stronę Sopotu :)- 3 0
-
2013-09-03 08:48
człowiek, który takie rozwiązanie wzdłuż Grunwaldzkiej wymyślił (1)
(wtedy to było przypuszczalnie jedynie możliwe) już jest na łonie Abrahama. Ryśku, w Twoim wieku posiadanie racji nie jest przesłanką traktowania ludzi popełniających błędy za głupich wrogów.
- 2 0
-
2013-09-03 09:09
OK, wycofuję się z żartu, staremu nie wypada kpić.
To nie była mowa nienawiści, nie chcę nikogo wieszać na rei, ani semaforze. Obecnie można te kilka metrów zrobić ścieżką pieszo-rowerową (na której w myśl przepisów rowerzysta winien ustąpić pieszemu), co umożliwi przejazd na wprost.
Ale tych, co dziś planują slalomy należy... zwolnić ze stanowiska? Przecież celem ścieżki komunikacyjnej powinien być sprawny dojazd = jak najdłuższy odcinek po tej samej stronie ulicy. Albo dwie ścieżki jednokierunkowe po dwóch stronach. (W skrajnie niewygodnym przypadku wychodzisz z domu po niewłaściwej stronie RAZ przekraczasz ulicę, dojeżdżasz do celu i jeśli cel jest po niewłaściwej stronie drugi raz przekraczasz, co daje średnią 1 przekroczenie na przejazd średniego rowerzysty).
Albo pasy rowerowe po boku - bez krawężników, podjazdów i przejazdów. Oddzielone linią ciągłą, albo niskim krawężnikiem od pasów dla aut, ale na poziomie ulicy. Jest tyle dobrych rozwiązań na świecie, a my wciąż swoje zygzaki.- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.