TV

Kolekcjoner starych motocykli

7879 wyświetleń 27 sierpnia 2016 (42 opinie)

Ma kilkadziesiąt starych maszyn, a wśród nich wueski, wuefemki i emzety. Zobacz kolekcję motocykli Marka Wanglera z Gdańska.

Więcej na ten temat

Opinie (42) 4 zablokowane

  • (1)

    Prawdziwy pasjonat motocykli !! a może by tak wypożyczalnie zrobić zamiast muzeum?pozdro!!

    • 2 2

    • Muzeum nie problem zrobić, znacznie gorzej utrzymać. Był taki pomysł by w wielkiej hali wagonowej ZNTK na Przeróbce, dziś praktycznie pustej, stworzyć muzeum komunikacji. Na dział motocykli można by tam przeznaczyć nawet pół hektara.

      • 1 0

  • Ach te czasy! Ojciec w pilotce na głowie / kaski nie obowiązywały / i założonej tył na przód marynarce,żeby nie zawiewało. , ja "na baku" czyli z przodu na zbiorniku paliwa, mama z tyłu. Czarna WFM model MO-6 z gumową gruszką jako sygnałem dźwiękowym i okrągłą puszką narzędziową. Numer rejestracyjny pamietam do dziś GS-0909. Nie było rafinerii więc często jeździliśmy do Sobieszewa krętą drogą wzdłuż Wisły, potem dalej do Swibna a raz nawet do Krynicy Morskiej. Między Górkami Zachodnimi a Pleniewem była ruchoma kładka i po niej po specjalnej desce ułożonej przy schodach dygowało się motocykle w górę i w dół.

    • 3 0

  • Super

    • 2 0

  • Piękne motocykle (3)

    Uwielbiam oglądać stare motocykle, ale jazda nimi to już co innego: kilkuletnią eksploatację Jawy 350 wspominam jako horror wiecznego dłubania w niej, przejechanie 100km bez awarii graniczyło z cudem, łapy ciągle brudne od nagaru i oleju, kufer wypchany narzędziami i częściami zamiennymi a powrót do domu to i tak zawsze była loteria, zdarzyło mi się zostawić unieruchomioną Jawkę u gospodarza gdzieś pod Starogardem i wracać do Gdańska PKSem. W tej chwili jeżdżę plastikową tajwańską 250-ką brzydką jak kupa ale bezawaryjną: silnik na wtrysku pali tyle co nic i jest bezobsługowy, od czasu do czasu wymiana oleju, raz do roku filtra powietrza i gotowe. Bez najmniejszej awarii przelatałem tym azjatyckim pierdzikiem ze 25 tys. km, w przypadku starych motocykli jest to niewykonalne, a silnik dwusuwowy bez remontu kapitalnego chyba takiego dystansu nawet nie wytrzyma. Tak więc stare motocykle do oglądania: piękna sprawa, ale nie do jazdy, nigdy więcej.

    • 1 1

    • Pozdrawiam kolegę Marka (2)

      Krytykować łatwa sprawa chociaż krytyki w powyższych komentarzach nie ma za wiele. Znamy się z Markiem bardzo długo i historię jego kolekcji motocykli znam dość dobrze. Ktoś napisał że Marek nie ma pojęcia o renowacji zabytkowych motocykli. Można by o tym podyskutować. On to robi na swój oryginalny sposób. Czasem sam się dziwię jak można tak remontować motocykle - bez chromów,lakier proszkowy zamiast jakiegoś,, autorenolaku".Ale tak po prostu jest taniej i tą metodą można zrobić więcej motocykli. Nie każdego stać na remont motocykla w zakresie kosztów rzędu 10-15 tys.zł. a tyle obecnie kosztuje dokładna naprawa oldtimera. Także trzymaj się Marku i rób swoje.Z motocyklowym pozdrowieniem kolega Jacek z Gdyni.

      • 2 1

      • Jawa 350 z żeliwnymi cylindrami, rok produkcji 1984

        Taką Jawą przejechałem 46 tyś.km. na dwóch silnikach. Mogę zapewnić że normalnie użytkowany, turystycznie motocykl Jawa jest tak samo niezawodny jak ,, Koreańczyk'' kolegi.Jeden z kilku moich motocykli z których byłem na prawdę zadowolony.Pozdrawiam serdecznie.

        • 1 0

      • Pytanie.

        Hej.odezwij się w jakiś sposób.moze być messenger. Marcin Mazelanik

        • 0 0

  • Zrób jeden motor ale porzadnie

    Szkoda ze żaden z tych sprzętów nie przypomina autentyku. Wszystko popaprane jakimiś dziwnymi lakierami.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane