TV

Mokradła w okolicach Czarliny

620 wyświetleń 17 grudnia 2017 (10 opinii)

Czarlina to jedna z najspokojniejszych osad wypoczynkowych Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. Wieś znajduje się nad znanym wśród wczasowiczów Jeziorem Jeleń wchodzącym w skład jezior wdzydzkich zwanych potocznie Kaszubskim Morzem. W przeciwieństwie do leżących po przeciwnej stronie jeziora Wdzydz Kiszewskich, nie znajdziemy tu większych ośrodków wypoczynkowych, pensjonatów, czy też hoteli, a kameralne gospodarstwa agroturystyczne, stanowiące świetną bazę wypadową, szczególnie dla tych, którzy szukają ciszy i spokoju. Przez Czarlinę przebiega wiele ciekawych szlaków turystycznych, zarówno pieszych, jak i rowerowych, dzięki którym z łatwością zagłębić się można w przyrodzie. Nam jednak do realizacji zaplanowanej wycieczki posłuży tym razem dobra mapa.

Więcej na ten temat

Opinie (10)

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

    Dobrze że chociaż tamte tereny nie zostały tak mocno naruszone przez ostatnią nawałnicę (1)

    Wdzydzki Park Krajobrazowy został tylko lekko dotknięty w porównaniu do Zaborskiego Parku Krajobrazowego. Dziękuję za kolejną, piękną trasę, którą z chęcią zrealizuję.
    Ps. A można przejechać ją na rowerze?

    • 9 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

      W dużej mierze trasa nadaje się na rower górski

      Ścieżki porośnięte sporymi kępami trawy, które mogłyby utrudnić przejazd znajdują się jedynie w okolicach Jeziora Zatur. Wiedzie tam ścieżka dydaktyczna zataczająca pętlę nad Jeziorem Słupinko, którą można pominąć. Wracając z powrotem do Czarliny najlepiej trzymać się głównej drogi leśnej. Rowerowy szlak dookoła jezior wdzydzkich, który w tej okolicy schodzi nad Jezioro Radolne i obszar chroniony Przerębskiej Huty jest nieprzejezdny. Dziwi mnie fakt, że skoro drewniana kładka od kilku lat jest pod wodą, planiści nadal pozostali przy tym wariancie i mimo zeszłorocznego odnawiania malowania szlaku nikt nie poszedł po rozum do głowy by szlak puścić górą.

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

    Zacisze. (2)

    W Czarlinie jest ośrodek wczasowy Stoczni Remontowej,często tam bywałem oczywiście brałem ze sobą rower.Znam nieomal wszystkie zakamarki tych jezior od strony wody jak i od strony lasu.Polecam szczególnie drogi leśne po stronie zachodniej.

    • 7 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

      Potwierdzam - ośrodek to super miejsce na wypady, w zasadzie w lesie... i jadąc na zachód do następnego asfaltu kuuupa km... piękne tereny.

      • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

      Nie tylko GSR

      Nad Jeleniem jest też ośrodek wypoczynkowy Politechniki Gdańskiej.

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

    Wyciąć

    wyciąć i sprzedać

    • 1 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

    (3)

    Wy. Dawno Was tu nie było. Proszę o jeszcze choć jedną wycieczkę z wpk w 2017. No i ten piękny mostek. Chyba to gdzieś widziałem. A u Ewy byli?

    • 2 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

      Prawda, że piękny ten drewniany mostek? (2)

      Masz z tym problem, że tak często odwiedzamy Wdzydzki Park Krajobrazowy? Przynajmniej te lasy nie są tak przeorane jak lasy trójmiejskie.

      • 4 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

        (1)

        A co? Nie lubisz krytyki? Trochę kreatywności. A nie jeden mostek w koło.

        • 0 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Bór chrobotkowy i mokradła w okolicach Czarliny

          Czarlina to świetna baza wypadowa szczególnie dla zachodniej części Wdzydzkiego PK

          Poza tym zachodnia część parku jest zdecydowanie bardziej dzika, niż rejon wokół Wdzydz Kiszewskich. Mnóstwo tam ośrodków wypoczynkowych, pozagradzanych działek i mało ciekawostek przyrodniczych. Jak spojrzysz na mapę, to większość perełek krajoznawczych znajduje się właśnie po tej stronie gdzie jest mostek. Chcąc zatem zrobić sensowną pętlę, można wybrać się przez drewnianą kładkę u ujścia Wdy, bądź nieco niżej w Loryńcu. Wyboru za dużego nie ma.

          Wdzydzki Park Krajobrazowy znajduje się stosunkowo blisko od nas, to niespełna godzina drogi samochodem. Dla mnie wypad w tamte rejony, to zdecydowanie większa przyjemność niż w lasy trójmiejskie, które są przeorane na wiór. Tu jeżdżę i wędruję na co dzień, gdy mam 3-4 godz. czasu.

          Bory Tucholskie to moje ulubione strony, a najbliżej jest do Wdzydzkiego Parku Krajobrazowego. W ostatnich latach byłem tam kilkanaście razy zarówno na rowerze jak i pieszo i muszę przyznać, że nadal jest tam wiele miejsc do których jeszcze nie dotarłem. W ostatnim czasie powstało też sporo ciekawych szlaków rowerowych, które zamierzam objechać. Jest jeszcze wiele ciekawych miejsc, które z pewnością tam odwiedzimy. Poza tym turystyka to nie tylko rekreacja, to także przepyszna kuchnia regionalna. Mamy już tam swoje ulubione knajpki, bądź gospodarzy, do których zajeżdżamy przy każdej wizycie. W końcu nie samym powietrzem człowiek żyje.
          ps. Przedstaw swoją kreatywność, gdzie mogę ją znaleźć?

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane