TV

Moment zderzenia się aut we Wrzeszczu

73059 wyświetleń 15 lipca 2019 (67 opinii)

Do kolizji na skrzyżowaniu al. Żołnierzy Wyklętych i ul. Partyzantów doszło po godz. 13. Jeden z kierowców wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

Więcej na ten temat

Opinie (67) 2 zablokowane

  • Często jest tak w tym miejscu że na czerwonym jadą (1)

    • 2 0

    • Bo myślą, że mają zielone aż do zjazdu i już nie parzą na światła.

      • 0 0

  • przez tą sierote oczywiscie w korku musiałem stac, bo taka ofiara chciała 2 sekundy zaoszczedzic

    • 0 0

  • Gapa (1)

    Może się zagapił i świateł nie zauważył, często kierowcy w tym miejscu mają z tym problem

    • 2 1

    • Też sądzę, że to bardziej kwestia zagapienia się niż cwaniakowania. Możliwe, że nie zauważył świateł. Jedne światła zapalają się tam na zielono, kolejne od razu na czerwono. Zaledwie kilka metrów dalej. Już nie jeden raz widziałam właśnie w tym miejscu podobną sytuację, na szczęście bez wypadku. Co gorsza zaraz za tym jest przejście dla pieszych i w tym samym czasie ruszają ludzie. Takie skrzyżowania niestety mogą być zdradliwe dla niektórych. Wyjeżdżając z ul. Partyzantów czy na przejściu też trzeba mieć oczy dookoła głowy, mimo zielonego światła, z tego właśnie powodu. Mój Mąż zawsze mi powtarza: "To, że Ty jeździsz dobrze i przepisowo nie oznacza, że nie będzie wypadku, musisz myśleć za siebie i za innych".

      • 0 0

  • dobrze że tak cwaniakował na czerwonym, juz sie nauczy że na czerwonym sie stoi :D droga dla tej ofiary nauczka :D

    • 3 0

  • Ostatnio widziałem tam już dwie takie akcje. Pomroczność jasną Ci ludzie mają czy co?

    • 1 0

  • A jak by spojrzeć z innej strony (1)

    Zastanówmy się nad czymś innym. Czy na pewno te powtórzone światła są odpowiednio widoczne ? Może należało by to sprawdzić ? W Trójmieście jest mnóstwo złego, lub niewidocznego oznakowania/oświetlenia

    • 5 1

    • te światła są nie widoczne od strony kierowcy , ich w ogóle tak jak by nie było.Stoją na boku ,nie wiem dla kogo. Sygnalizatory przeważnie umieszcza się nad pasami ruchu.

      • 0 0

  • biały najlepszy (1)

    najlepszy ten w białym co wyjezdza z prawej,uniknął kolizji i dzida do przodu spierdziela

    • 0 0

    • Ten biały

      Ten biały jechał na wprost w Partyzantów i
      miał prawo tak jechać - zielone światło. Jadący w lewo na Słowackiego mają po prawej stronie czerwone światło. Jadąc należy się od czasu do czasu popatrzeć w prawo bo ci z prawej "czasem mają" pierwszeństwo!!!!

      • 0 0

  • Osobiście tez miałem stłuczkę w tym samym miejscu bez bicia przyznaje się ze z mojej winy ale naprawdę światła są słabo widoczne i najzwyczajniej ich wtedy nie zauważyłem

    • 4 1

  • Ruda (1)

    Nie chcę bronić gościa, który wjechał na czerwonym, ale wcześniej jest 1 sygnalizator, zaraz kolejny, więc wygląda mi to tak, że jak zapaliło się zielone, to mógł z rozpędu przejechać kolejne skrzyżowanie. Mi się tak zdążyło, kiedy jechałam bardzo zdenerwowana, bo miałam problemy w pracy. Wiem, że to głupie, ale niestety każdy jest tylko człowiekiem... A ten drugi walnął go centralnie w bok, więc nie wierzę, że go nie widział. Wygląda jakby zrobił to celowo.

    • 5 1

    • Zasłonięty był

      Tak mi się wydaje

      • 0 0

  • d**ile

    Klasyka zawraca na światłach i myśli że jest na rądzie

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane