TV

Muzycy na ulicy, czyli gdańscy grajkowie na Długim Targu

10002 wyświetlenia 6 sierpnia 2019 (313 opinii)

Nie ukrywają, że robią to dla pieniędzy. Podkreślają jednak, że taki sposób ich zarabiania sprawia wielką frajdę, a wyrazy uznania ze strony słuchaczy stanowią dodatkową motywację do dalszego, artystycznego rozwoju. O tym, jak wygląda codzienność muzyka ulicznego rozmawiamy z artystami spotkanymi na gdańskim Trakcie Królewskim.

Opinie (313) ponad 20 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Opinia wyróżniona

    Fajnie grają chłopaki, ale nie chciałabym codzinnie przez pare godzin mieć tego za oknem. (1)

    Dać im szansę, turystom frajdę a mieszkańcom okna dzwiękochłonne :)) Jak to wszystko pogodzic żeby każdemu dogodzić...?

    • 37 18

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      I ma zamknąć okna i dusić się w mieszkaniu, latem? Ty słyszysz siebie, co proponujesz?!

      • 14 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Jak by śpiewali hajlihajlo to by ich nikt nie wyrzucał

    • 10 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    w jakimś stopniu się zgadzam

    kilkanaście dni temu w tunelu przy Bramie Wyżynnej i dziś w tunelu przy dworsu PKP we Wrzeszczu. "grali" Panowie podłączeni pod wzmaczniacze. Trzeba być d**ilem do sześcianu żeby ze wzmacniaczem grać w tunelu!!!! Ryk była taki (w Gdańsku Głownym) że słuchać go było od Bramy Więziennej i na przystanku tramwajowym

    • 21 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Mnie nie przeszkadzają, bo ja tam nie mieszkam

    • 2 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    tzw. strażnicy miejscy reagują na skargi mieszkańców - uśmiałem się do łez.
    Muzyka uliczna przeszkadza krówce? ale już wycie na bramie oliwskiej i całym Głównym Mieście już nie? Jarmark przeszkadza mieszkańcom centrum, bo nie mogą normalnie dostać się do swoich mieszkań.

    • 10 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Znowu uj (1)

    To mieszkańcy są gospodarzami śródmieścia, bez nich nie ma tej dzielnicy, nie wyżyje z pożal sie boże ruchu turystycznego który intensywny jest przez około 2 miesiące. Problem jest z gośćmi czyli pseudo turystami. Szczanie, rzyganie, i darcie mordy to nie jest turystyka tylko wandalizm.

    • 21 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      To fakt

      Niedobrze sie robi na ten - w wielu przypadkach - motloch zwany szumnie "turystami"

      • 8 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    (1)

    To zamach na sztukę!!!

    • 6 10

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Co tam w Gdańsku (1)

    Co tam w Gdańsku się dzieje? Był spór o pomnik, był o Westerplatte a teraz zanosi się na spór o grajków. Szkoda, duża szkoda. Nie wyobrażam sobie mojego pięknego Gdańska bez grajków ulicznych.

    • 9 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

      Bez czego jeszcze sobie nie wyobrażasz Gdańska? Bez śmieci i aut parkujacych gdzie popadnie? Bez dracych ryja Brytyjczyków i zasikanych podworek?

      • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Najgorsi są ci,którzy napie.rzają na śmieciach. Stare kubły,butelki itp. To było ciekawe 20 lat temu,teraz to profanacja muzyki

    • 15 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Gdańsk bez muzyki ulicznej? Bo "przeszkadza mieszkańcom"

    Ludzie wyluzujmy

    Jeśli muzyka jest ok niech graja, niech miasto da im pozwolenie i niech graja nad motlawa.
    Mnie bardziej przeszkadza upierdliwa sąsiadka która dzień w dzień jeczy że za głośno, że muzyka głośna że telewizor chodzi ze o 19 pralka jesy włączona że pies kręci się w nocy bo słyszy rzekomo jego paznokcie stukajace po panelach. Spójrzcie na ludzi którzy są wokół nas którzy dają muzykę jeczeniem a nie graniem

    • 8 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane