TV

Na jednym kole na trakcie św. Wojciecha

6601 wyświetleń 31 sierpnia 2016 (71 opinii) autor: Kechup

Nie rozumiem takich ludzi, ma cały pas z lewej a mnie wyprzedza na milimetry, potem na jednym kole wyprzedza(omija) inne samochody stojące na czerwonym świetle. Chyba wywiało mu trochę mózgu od jazdy na jednośladzie ...

Opinie (71) 5 zablokowanych

  • nocne jazdy

    Ostatnio codziennie późnym wieczorem i w nocy, motocykliści urządzają sobie tor wyścigowy przez centrum Gdańska. Z okien mieszkania nie widać nic......ale słychać ich co noc. Może ktoś się tym zainteresuje.

    • 2 1

  • moto (1)

    Niestety większość to kompletni ignoranci.
    Jeżeli gość na filmiku przejechał na milimetry, to od razu kierowca samochodu powinien mieć badania kontrolne wzroku, gdyż ma problem z ocena odległości!

    Druga sprawa, miał nadwyżkę prędkości, więć mógł szybko się schować przed samochodem, zupełnie bezpieczny manerw, ale po co, lepiej pisać, że to oszołom.

    Ale jak wyjadą cudowni kierowcy puszek z rejestracjami GD na trasę to jest już w porządku, głaby totalne. Na prostej 120-130 kmh, na łuku 60, i tak co chwilę, wyprzedzić się nie da, zagrożenie bardzo duże, ale im wolno.
    Przyśpieszanie przez puszki podczas ich wyprzedznania? NAgminne, za każdym razem jak wyprzedzam to najlepszy kierowca oczywiście z blachą GD musi przyśpieszać, bo po to ma samochód.

    Paranoja. Gdyby 10% miała takie umiejętności jak ten motocyklista to życie byłoby piękne.
    Ale lepiej jechać na niego, będąc tym kierowcą, którego opisałem powyżej.
    Nietsety, ale znakomita większość kierowców, którzy jeżdzą niby ostrożnie, stwarzają nawiększe zagrożenie. Oni są zwolnieni z odpowiedzialności, nie widza nic dookoła, przyśpieszają jak się ich wyprzedza, bo oni są ostrożni.
    To jest własnie największe zagrożenie na drogach, Ci 'jadący' na tego motocyklistę i Ci wszyscy ostrozni kierowcy, tzw świete krowy.

    • 3 4

    • Piszesz smarkate głupoty.

      Jest teren zabudowany i dozwolona prędkość 50 km/h, więc niech jedzie z taką prędkością. Aby postawić szlifierkę na tylnym kole trzeba jechać znacznie szybciej, jak nakazują przepisy. Znam to z własnego doświadczenia. Motocyklami jeżdżę od roku 1970 i coś na ten temat mogę powiedzieć, choć to do g*wniarzy na szlifierkach i tak nie dociera. Tej adrenaliny motocyklistów najwięcej jest na cmentarzach. Dziwię się natomiast braku policjantów. Zapewne pochowali się w okolicznych lasach i odsypiają jakieś zaległości.

      • 1 0

  • Puchy ...niepowazni (3)

    Czy komukolwiek faktycznie przeszkadza to, że kolega jedzie na jednym kole? Nie...głupi stereotyp dawcy..."wpychanie"się na pierwszego na światłach między samochodami? Dozwolone....o co tyle procie ryja?

    • 1 5

    • Sama jazda na jednym kole nie przeszkadza (2)

      ale nie k**** w centrum miasta....Ile jeszcze postronnych osób musi zginąć/zostać kalekami przez imbecyli szalejących na swoich zabawkach? Rodzice i szkoła nie nauczyli rozsądku, to może chociaż posłuchaj opinii na forum. Nikt tu nie chce nikogo bez powodu hejtować, tylko żyć bezpiecznie mogąc wyjść na miasto i przy tym nie zginąć. Naprawdę nie można sobie poszaleć/poćwiczyć na pustym parkingu czy innym bezpiecznym miejscu?

      • 2 0

      • (1)

        Giną przez imbecylnych kierowców niedzielnych a nie pro ridera na motocyklu.
        Gawiedź nigdy tego nie rozumie, że wypadki powodują Ci z najmniejszymi umiejętnościami i refleksem na poziomie pijanego kierowcy. Ktoś kto lata tak na kole, prawdopodobnie wypadku nie spowoduje.
        Za to sierota niedzielny kierowca już tak.

        • 1 2

        • A ile lat doświadczenia ma 18 czy 20 letni motocyklista ?

          Pewnie z 30 lat już jeżdzi i przejechał miliony kilometrów.

          • 1 0

  • (1)

    Pytanie, tylko dlaczego przez kilku idiotów wszystkich wrzucacie do jednego wora. Ci normalni chyba nie zasługują na taką opinię.

    • 4 0

    • O odpowiedż poproś tych idiotów.

      Na setkę motocyklistów, to tych normalnych znajdziesz raptem aż trzech (może aż tylu).

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane