TV

Narracje w Oliwie

4724 wyświetlenia 16 listopada 2018 (101 opinii)

Ponad dwadzieścia instalacji, warsztaty kulinarne i artystyczne, a na koniec spaceru gra interaktywna to jedne z wielu atrakcji 10. już odsłony festiwalu Narracje. Trasa wynosiła blisko pięć kilometrów, poziom prac był zróżnicowany, a jedynym, co zapierało dech od pierwszej do ostatniej chwili trzygodzinnego spaceru było piękno uliczek starej Oliwy.

Więcej na ten temat

Opinie (101) 2 zablokowane

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Wariacje w Oliwie

    Tak powinno się nazwać tegoroczną inscenizacje. Czułem się trochę tak jak w czasie wizyty w domu dla umysłowo chorych. Co rusz, czym innym byłem zaskakiwany. Zaskoczenia w większości negatywne a wymiar artystyczno-spoleczny-wizerunkowy słaby. Moja ukochana Oliwa w świetle tej inscenizacji zamiast zyskać dodatkowy wymiar i blask to straciła.

    • 14 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Słabe. Kto był adresatem. Na pewno nie ludzie którzy chcieli dowiedzieć się smaczków o Oliwie. Organizatorzy chyba pomylili imprezy. Szkoda wydanych naszych pieniędzy na takie miernoty. Niech ktoś z miasta wyciągnie konsekwencje. Żadnych premi na koniec roku. Takie zwyczaje są w mieście. Nie z moich pieniedzy na tak niską kulturę.

    • 16 2

  • (5)

    W oliwie sama patola pętla pijaki i cyganie

    • 13 63

    • Patola to właśnie wy „spacerowicze” (1)

      Łazicie jak stonka i zaglądacie ludziom w okna. Na zwróconą uwagę odpowiadają „ my z narracji i se obczajamy okolice”. Druga sprawa to oczywiście wdupiemienie mieszkańców przez organizatora. Co za kretyn pozwolił żeby do 1 w nocy grała muzyka w lesie i ludziom pod oknami

      • 0 10

      • To tylko 2 dni. Przeżyjesz. Poza tym dzielnica to nie Twoja własność.

        • 6 0

    • A na lostowicach to Łohoho wielki świat

      • 2 0

    • (1)

      Co artykuł o jakiejś tam dzielnicy, to znajdzie się maruda pisząca o patoli. Nieważne czy to Orunia, czy Nowy Port, czy Zaspa, czy Oliwa, wszędzie to-to widzi tylko patolę. W każdej dzielnicy znajdzie się nieciekawe towarzystwo, również na Głównym Mieście i w centrum Wrzeszcza. Może warto porozglądać się za czymś innym, skupić na czymś ciekawszym? Np. na architekturze, zieleni, stawie, ładnie ubranej osobie, czyimś uśmiechu?

      • 15 0

      • jak ladnie ubranej jak tam sa same osoby w szmatach z lumpeksu?

        • 1 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Pierwszy raz na Narracjach (2)

    Ta edycja była moją pierwszą, na jaką się wybrałem i... nie dowiedziałem się niczego, nie zobaczyłem niczego godnego uwagi, ani nie usłyszałem niczego ciekawego. Prace to chłam, który w ciągu maksymalnie 2 godzin może stworzyć każdy z uczestników. Bezsensowny balon Mega Vicky, usilne wpychanie Murzynów do każdego filmiku, czy półnagi koleś wijący się wśród chwastów w parku, gdzie zostawił medialiony to podsumowanie tego festiwalu żenady.

    Jak ktoś słusznie zauważył na trasie, największe zainteresowanie wzbudzały światełka przy Palmiarni, które... nie były instalacją :)

    Nuda, głupota, nic związanego z Gdańskiem czy Oliwą.

    • 31 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

      Medaliony indycze

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

      mały figiel rozjechał bym rowerem kogoś przez ten tłum
      a sąsiadka samochodem chyba kogoś rzeczywiście potrąciła

      czemu nie uprzedzano nas wyrażniej że tu będzie najazd zombie?
      zabarykadowali byśmy się, spuścili psy
      i głośno nastawili tv

      albo wyjechali...

      • 1 8

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Słabizna - jak można z taką promocją aż tak słabo to zrobić? (1)

    Już sam start - przy pętli w Oliwie - fajnie że prowadzący mówił... ale chyba tylko kamerzysta z TVP który stał obok go słyszał, niestety kompletnie nie było go słychać dalej - już sam początek mega zniechęcający. To zdecydowało że na punkty wybrałem się bez prowadzącego.
    Niestety po przejsciu kilku punktów w których nic nie było ciekawego wróciłem z rodziną do domu. Słabo, bardzo słabo, a widać że zapotrzebowanie na takie imprezy zwłaszcza w Oliwie jest ogromne.

    Szkoda ze miasto też tematem się nie interesuje i nie inwestuje, bo Oliwa idealnie nadaje się di imprez artystycznych wspieranych przez miasto.

    • 16 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

      dla nas to jest inwazja i katastrofa
      Oliwa musi cos dostać w zamian
      cokolwiek
      nie tylko śmieci, hałas, bajzel

      • 1 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Zosia rządzi!

    Pozamiatała :)

    • 7 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Czytam te komentarze i styl około 90 % z nich wskazuje, że pisała je jedna osoba.

    • 4 21

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    8 jest rewelacyjne. Klimat jak z bajki, jakby człowiek a inną rzeczywistość się zanurzał.

    • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

    Kolejny raz nie wypaliło... :/ (2)

    To było bodaj 2 lata temu... Narracje zaczynają się przywitaniem w foyer Domu Kultury, zapowiedzianym na konkretną godzinę, chyba 18.00. Organizatorzy nie przejmują się tym, że foyer jest już pełne, kręcą się z mikrofonami z przodu, i naradzają między sobą. Kwadrans później ktoś jest w końcu "uprzejmy" poinformować nas, że czekają na stawienie się kompletu organizatorów (jedna osoba się spóźniła). Nie byłoby problemu zacząć bez niej, ale widać ktoś miał takiego focha. Po bardzo wielkim wychwalaniu każdego z organizatorów i przekazywaniu mikrofonu każdemu z nich, a każdy z nich oczywiście musiał podziękować każdej osobie, która mu pomogła w przygotowaniach - w końcu jest oficjalne otwarcie Narracji. Wychodzimy z z Domu Kultury, przechodzimy do pierwszej z instalacji, na drugą stronę ulicy. Rozstawione głośniki i projektor, performersi w kolorowych przebraniach stają w przeróżnych dziwnych pozach, i czekają na muzykę. Klapa, muzyka nie startuje. Po kilku minutach ktoś łapie za mikrofon i uspokaja, że to tylko jakiś problem techniczny, zaraz sobie poradzą. Performersi znów przyjmują dziwne pozy, znów nic się nie dzieje. Po kolejnym kwadransie doszedłem do wniosku, że zachowam się zgodnie z zasadami, jakie wyznaję. Jeśli ktoś nie okazuje mi szacunku, jeśli ktoś bezmyślnie marnuje mój czas, to ja rezygnuję na zawsze z takich imprez. Pobiegłem do nadjeżdżającego tramwaju, zziębnięty wróciłem do domu. Widzę, że to była dobra decyzja. Że tzw. "samozwańczy artyści" kolejny rok mają w głębokim poważaniu publiczność, która łaknie kultury, która jest ciekawa takich wydarzeń. Najwidoczniej to pseudo-kierownictwo i ci pseudo-artyści wyczerpali już swoją formułę. Cieszę się tym razem tylko z tego, że nie dałem się nabrać. Gdańskie narracje kolejny rok będą mi się źle kojarzyć... Prowadzę na fb stronę Kocham Gdańsk, ani wtedy, ani tym razem, nie zająknąłem się słowem o tym blamażu. Kilka zdjęć jakie wtedy zrobiłem, wykasowałem z kompa, bo byłby wstyd do nich wracać... Może ktoś w końcu pójdzie po rozum do głowy, no ale to jest możliwe dopiero po zmianie ekipy... Czego jak najszybciej życzę miłośnikom kultury! Krystian Mącznik, Admin strony fb Kocham Gdańsk

    • 23 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

      A ty się chwalisz stroną fb czy żalisz... Szukasz za darmo frajerów do niby współpracy pod wzniosłym tytułem Kocham Gdańsk, a na serio ciśniesz niewybredne komentarze tym, którzy mają inne zdanie od twojego. Do tego jesteś mega zadufany w sobie.
      Więc daruj sobie opinię o tegorocznej edycji na podstawie doświadczeń sprzed lat.

      Mnie też zawiodła jubileuszowa edycja ale wnioski opieram przynajmniej o to co widzę a nie o jakieś dawne doświadczenie.

      • 3 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Za nami Narracje z Oliwą w roli głównej

      twoja strona - kocham Gdańsk- taka sama jak te narracje

      • 5 2

  • Leśne dziatki z Oliwy może by najpierw chodniki pozamiatać , np. obok cmentarza na Opackiej . To dopiero będzie kul .

    • 1 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane