"Niewidzialny" pieszy na przejściu
12910 wyświetleń 1 grudnia 2016 (477 opinii)I tak właśnie wyglądają piesi na przejściach. Jedna rzecz to oświetlenie przejścia, a druga to kompletny brak odblasków. I kto byłby winny w razie potrącenia? Kierowca!
Więcej na ten temat
Opinie (477) ponad 10 zablokowanych
-
2016-12-28 10:58
kierowca zapomnial ze: (4)
jak się dojezdza do przejścia to się zwalnia i trzeba zachować maksymalna uwagę!!1
kupil sobie idiota kamere i "szpanuje Hofander jeden"
Skoro pieszy przechodzi na pasach to robi to zgodnie z obowiazujacym prawem a pan kierowca nawet nie raczyl zwolnic nie wspomnę o zatrzymaniu się przed przejściem.- 10 15
-
2016-12-28 12:49
(1)
ale ty głupi jesteś to aż żal czytać
nie rozumiesz jeden z drugim że to chodzi o twoje źycie i zdrowie? Że kierowca napisał ten tekst z troski o was, pieszych?- 8 6
-
2016-12-28 14:01
napisał, ale z troski o swój lakier
przecież jakby pieszy miał obowiązek nosić odblaski w mieście, a przypadkiem ich nie miał - to możnaby go legalnie rozjechać. To nic, że nawet na marnym zapisie z kamerki widać pieszego na długo, zanim znalazł się przed samochodem...
- 4 5
-
2016-12-28 13:26
A Ty, zanim skomentujesz, przeczytaj to, co komentujesz, bo na razie wygląda na to, że przeczytałeś tylko tytuł.
- 2 4
-
2016-12-28 18:43
może ci coś wytłumacze, bo widzę, że jesteś lekko upośledzony
komu łatwiej, pieszemu spojrzeć czy oświetlony samochód jedzie czy kierowcy 20tonowego tira jadacego 50km/h dojrzeć w nocy kogoś ubranego na czarno wchodzacego na pasy? komu łatwiej, 20 samochodom nagle sie zatrzymać bo jedna osoba chce przejsc czy 1 osobie poczekać 15sek aż samochody przejadą? nie raz widziałem, jak ludzie nawet nie spojrzą czy coś jedzie tylko włażą na ulice. a całą odpowiedzialność i konsekwencja w razie czego, leżą po stronie kierowcy. ja się pytam dlaczego do cholery? to samo tyczy się rowrzystów. jeżeli mam być szczery. jeżeli, jechałbym w nocy, i ktoś przy przebiegł mi w nie dozwolonym miejscu, i bym go potrącił. to oczywiście było by mi przykro. ale bez wahania założyłbym sprawe o odszkodowanie dla mnie. to że osoba zmarła jest ważne, ale to ona spowodowała zagrożenie dla mnie i potencjalnie dla innych aut. albo mogłem ją wyminąć i np wjechać na chodnik pełen ludzi, i co wtedy? fakt, że jest sporo kierowców którzy mają to wszystko gdzieś, bądź nie znają przepisów, bądź nie wiedzą jak się zachować na drodze, bo dostali 2mies. temu prawo jazdy po 20 godz. stania w korku i jeżdżenia w kółko z oruni na olszynke i spowrotem...ale w razie czego najbardziej poszkodowanym będzie pieszy. dlatego nie rozumiem, dlaczego nie kładzie się nacisku na pieszych i ich obowiązki które powinni mieć.
- 3 3
-
2016-12-28 11:06
Na Rdestowej w Gdyni (1)
Widząc stojącego pieszego przed przejściem dla pieszych , zatrzymałem samochód. Pieszy ( mężczyzna ok. 35 - 40 lat), wszedł na pasy, doszedł do połowy jezdni, zatrzymał sie, popatrzył na mnie ,popatrzył w głąb ulicy i.......zawrócił , tą samą drogą wrócił na pobocze. Następnie stanął w tym samym miejscu przed przejściem. Chyba czekał na następny samochód.
Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć takie zachowanie ??? Do dzisiaj jestem w szoku.
Czy tam gdzieś w pobliżu jest jakiś psychiatryk???- 4 4
-
2016-12-28 18:44
To Gdynia...
To całe wytłumaczenie.
W ogóle na tej dzielnicy dużo jest dziwnych ludzi.- 5 1
-
2016-12-28 11:32
Oświetlenie zebry
A może to urzędy powinny wykorzystać trochę budżetu na miejscowe doswietlenie samych pasów w takich miejscach, w oszczednej technologii LED.
- 6 0
-
2016-12-28 11:33
Dlatego też po ciemnicy nie zjeżdżaj temu za tobą na pobocze bo możesz na takowych wjechać.
a czasami wjedziesz na zepsute auto czy traktor ciągnący maszynę rolniczą bez świateł, albo ze światłami umazanymi błotem z pola... I nie będzie miło...
Kierowcy, którzy w ciemnościach nagle " Wyskakują " z naprzeciwka- licząc na to, " że zdążą " - wyprzedzając tych na swoim pasie a zmuszając tych z przeciwnego pasa do zjazdu na pobocze, powodują, że każdego roku ginie kilkadziesiąt osób... Nie dość, że zmuszają kierowców do ucieczki na bok, - by uciec przed czołówką to i przy " okazji" oślepiają światłami... kierowców / z naprzeciwka.../
Takim powinni zabierać prawo jazdy.- 11 0
-
2016-12-28 11:55
Założę się, że ci co tu najbardziej najeżdżają na kierowców, nie tylko nie mają prawa jazdy, ale też (3)
nie jeżdżą nawet samochodem na przednim fotelu pasażera i przez to mają zero pojęcia, jak wygląda sytuacja z wnętrza samochodu. A z kolei ci, co mają "prawko", to najczęściej rodzice "zmusili" do zdania, a i tak nie jeżdżą samochodem, bo się boją, lub ich nie stać, więc wylewają tutaj swoje żale i frustracje życiowe obarczając wszystkim kierowców.
- 12 9
-
2016-12-28 14:03
za to Twoim największym osiągnięciem było kupienie prawka na Ukrainie (2)
i teraz się wozisz i chcesz mieć prawo rozjeżdżania pieszych. Carmageddon się na mózg rzucił?
- 6 3
-
2016-12-28 16:33
Typowy zakompleksiony człowieczek. (1)
To, że zrobienie prawa jazdy przekracza twoje zdolności intelektualne, to nie znaczy, wszyscy kupują na Ukrainie. Zupełnie mnie nie znasz, a już mierzysz swoją miarą.
- 5 4
-
2016-12-28 21:07
ty nikogo nie znasz a mierzysz wszystkich
malo widziales i malo masz pokory w sobie, to nastawienie zweryfikuje zycie
- 2 3
-
2016-12-28 12:01
(4)
Ludzie pamiętajcie o jednym - w "starciu" z samochodem nie macie żadnych szans. I co wam potem z tego że np. sąd stwierdzi że to nie wasza wina? Zdrowia ani tym bardziej życia żaden sąd żadnym wyrokiem jeszcze nikomu nie przywrócił.
A jeden mały odblask może wam to zdrowie i źycie uratować.
O tym pomyślcie a nie szukajcie durnych argumentów przeciwko. Bo na koniec i tak to pieszy jest najbardziej poszkodowany.- 10 6
-
2016-12-28 14:11
to jest ordynarny szantaż (3)
(może nie była to twoja intencja ale tak to brzmi)
ponieważ my piesi nie mamy pancerza, a samochody mają,
a w zderzeniu nie mamy szans, to wniosek
nie mamy żadnych praw, zero pierwszeństwa,
zwierzyna łowna, a kierowcy mają wszystkie, nie muszą uważać
bo maja pancerz, poduszki i pasy
piszcie tak dalej, a piesi zaczną chodzić po mieście z granatami przeciwpancernymi,
butelkami z benzyna i bronią
dopiero wtedy kierowcy się zreflektują
dokąd wiedzie wyścig zbrojeń
i nieudolna policja też nagle odkryje, ze karanie mandatami pieszych
bo są bezbronnI - prowadzi do buntu- 9 8
-
2016-12-28 16:15
Jedno jest pewne, nie ma prawo jazdow i jestes debilem
- 3 7
-
2016-12-28 16:41
taki b. cyniczny szantaż (1)
ale tak naprawdę zrzucanie odpowiedzialności za swoją nieostrożną jazdę na pieszych
- 4 3
-
2017-01-03 15:15
piesi są winni
dowody na stronach KGP
- 0 1
-
2016-12-28 12:44
(2)
Brawo za artykuł! Sama jestem kierowcą i wiem jak nie widać szarych, burych, czarnych pieszych, wchodzących na przejścia lub kroczących poboczem!!!
Jednocześnie jestem jednym z pieszych i ciągle się dziwię, że sami nie dbają o swoją widoczność . Ja mam na każdej torebce odblaski i dodatkowo na rękawie kurtki. Najbardziej dziwie się matkom pchającym przed sobą szaro-czarne wózki z dziećmi. Bardzo rzadko mają jakiś odblask. A przejścia dla pieszych są niedoświetlone!!!!- 7 9
-
2016-12-28 21:09
umyj reflektory, zmien zarowki, ustaw swiatła (1)
jak nie pomoże idz do okulisty, jezeli dalej nic przesiadź sie na autobus.
Jest takie powiedzenie o zlej baletnicy... rozkmiń to- 3 4
-
2017-01-03 15:16
powtarzasz się a dane ciągle pozostają te same i niezmienne od lat
winni są piesi
- 0 0
-
2016-12-28 12:44
brak odpowiedniego oświetlenia (2)
Nie ubiór pieszych a brak odpowiedniego oświetlenia przejść jest problemem.
- 9 2
-
2016-12-28 13:13
czasami pasy są tak wytarte że nawet niewidać czy w ogóle jest przejście (1)
- 6 1
-
2016-12-28 18:24
a znaku nie ma ze jest przejscie ? tak nasi kierowcy uwazaja na jezdni bo nawet nie wiedza ze sa pasy i trzeba zwolnic i dalej cisna
- 3 1
-
2016-12-28 12:51
Dokladnie! (2)
Kilka lat temu malo nie potracilam na pasach ubranego od stop do glow na czarno czlowieka podczas jesiennej szarugi i po zmroku, skrecajac w Chrzanowskiego. Po tym sama kupilam jasny, bezowy plaszcz, bo wiem jak mimo skupienia na jezdzie ciezko dostrzec pieszego ubranego na czarno.
- 6 7
-
2016-12-28 14:11
no właśnie, skręcając (1)
czyli nie zachowałaś ostrożności wykonując manewr, bo i tak pieszy znajdował się poza strefą oświetloną przez światła twojego pojazdu (fizyka się kłania) i żaden odblask nic by nie pomógł.
- 7 6
-
2017-01-04 01:57
Chyba jednak ostrożność zachowałam skoro nie potrąciłam. Po prostu zaskoczył mnie wychodząc na jezdnię, bo nie było go widać na chodniku. Skręcałam w lewo, a on był po prawej stronie jezdni w którą się kierowałam, więc światła przez chwile były skierowane na niego - to był moment na hamulec.
- 0 1
-
2016-12-28 12:52
Niech ten szofer dostosuje prędkość i swoje umiejętności do warunków drogowych, albo odda prawo jazdy jak ma problemy ze wzrokiem. W mieście jest ograniczenie prędkości przypominam
- 8 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.