Odwieczny dylemat. Pojazd nowy czy używany?
2916 wyświetleń 30 października 2013 (161 opinii)Salony samochodowe i kolorowe gazetki motoryzacyjne próbują przekonać nas że współczesne samochody to prawdziwe cuda techniki, w zasadzie pozbawione wad i całkowicie bezawaryjne. Wieloletni marketing sprawia, że wielu z nas chce mieć auto prosto z salonu, bo tylko takie zapewnia bezproblemową eksploatację. Czy to jednak prawda?
Więcej na ten temat
Opinie (161) 2 zablokowane
-
2013-10-30 18:04
audi, vw, bmw, mercedes. inne auta nie istnieja :) (16)
w/w samochody nawet po paru latach wygladaja aktualnie. jakies japonce, francuzy, wlochy, szwedzi po kilku latach wygladaja jak starocie.
do tego te 4 marki maja maly spadek wartosci ceny. wezmy pod uwage auta 10 letnie klasy sredniej- bmw e46, audi b6, passat b5 (tak tak 1.9tdi- tak tak glaby smiejcie sie) , merc c - wszystkie te auta wygladaja aktualnie.
a wezmy inne auta pod uwage np. honde, citroena itp z tego samego roku. przeciez one wygladaja jak starocie :).... prawda jest taka ze tylko na polskich forach przyjelo sie ostatnio wyszydzac niemieckie samochody tj. audi/volskwagen/bmw/merc. podejrzewam ze w wiekoszosci przez ludzi jezdzacymi samochodami ponizej 30 tys zl tj. jak ford, mazda, honda itp albo jakimis rzechami od handlarzy z niemiec :)
kupcie dobre, zdrowie auto niemieckie (nie od turasa albo handlarza) i bedziecie mieli takie same zdanie jak ja. inne auta to zabawki.- 10 23
-
2013-10-30 18:18
(7)
racja ja mam merca zadbanego z 2004 roku jesli chodzi o rdzę to klapa przednia tylna błotniki aluminiowa więc o nie ma mowy o rdzy, progi plastikowe wiec tez rdza się ich nie ima. BMW AUDI MERC starzeją się bardzo powoli a ich wygląd jeśli są zadbane przyciąga oko nawet po kilkunastu latach, mają po prostu w sobie to coś czego innym autom brak reszta zlewa sie w jedną całość i nie wiadomo czy jest to renault czy dacia czy nissan albo inny wynalazek
- 1 6
-
2013-10-30 18:31
(6)
To coś, to bliskość Niemiec a przez co najbliższy "sklep" po używane auto. We Francji masz najwięcej francuskich a we Włoszech włoskich
- 4 2
-
2013-10-30 18:47
(2)
Auto kupuje sie w salonie badz od pewnego wlasciciela w zadnym razie z niemiec gdzie sprzedaje się mielonki a to coś to nie bliskość Niemiec tylko dobrzy projektanci dlaczego ferrari nie jest w cenie ranault bo ma w sobie cos ponadczasowego podobnie jest z autami typu audi bmw czy merc są zaprojektowane tak zeby cieszyły oko na dlugie lata a nie jak dacia logan która jest jak koszmar i po 4 latach wygląda jak stolec w lesie co ja piszę nawet nowa wygląda jak kupa.
- 3 6
-
2013-10-31 09:54
Nie jeden już kupił w salonie powypadkowe, albo z usterkami. (1)
- 1 0
-
2013-10-31 10:24
no tak ale wiecej ni jeden kupił poza salonem mielonkę pospawaną i spałowaną na maxa
- 0 1
-
2013-10-30 18:38
(2)
tylko że w USA bmw audi czy merc to drogie auta a nie ma tam aut typu renault peugeot czy fiat owszem są japonskie które cenowo są tansze od niemiecki
- 2 1
-
2013-10-31 06:33
(1)
Amerykanie też narzekają na jakość aut niemieckich.japońskie wygrywają z nimi.
- 3 1
-
2013-10-31 09:50
jakby jankesi narzekali to niemieckie auta byłyby tańsze niż japońskie a wygrywać to sobie można w biegu po tanie mieso w supermarkecie
- 0 1
-
2013-10-30 19:10
(6)
Niemcy i wygląd? No to specjalny rodzaj gustu, jak dla mnie zbyt hardcorowy. Ale jak głosi mądrość ludowa: de gustibus non est disputandum, życzę więc wiele radości w swoich szwabskich furach.
- 7 1
-
2013-10-30 20:11
Noelku (5)
tylko czemu francuskie i włoskie tak tracą na wartości i po paru latach można je kupić za bescen a kolejne modele
wprowadzane na rynek żyją krótkim życiem i wymagają dużej reklamy by się sprzedać nawet wśród biedniejszej części społeczeństwa?- 2 4
-
2013-10-31 10:00
są po paru latach bardzo tanie to fakt i jeszcze problem ze sprzedażą bo nikt tego szajsu nie che
- 0 0
-
2013-10-30 22:28
Już odpowiadam (3)
Bo dla Polaka nie ma lepszej fury niż używany Pasek, Audik albo inna Beta. W związku z tym, cwaniak sprzedawca podnosi cenę. Jest to powszechne i stąd to "trzymanie" ceny.
- 12 2
-
2013-10-30 22:40
(1)
dla polaka ? to dlaczego passaty, audi i bejce trzymaja cene na calym swiecie :) zawistni polacy przyjeli ze sa to auta dla polakow. a prawda jest taka ze wiekszosc polakow nie ma kasy na nowe albo prawie nowe auta z niemiec i potem wylewa swoje frustracje na forach szydzac z tych aut :)
- 1 5
-
2013-10-31 09:58
a dlatego że honda lub renault czy inny wynalazek wyglądałyby jak stolec w lesie
- 0 1
-
2013-10-31 09:55
Dla Polaka najlepsza jest fura nowa za 10 tys zł do której nie trzeba lać paliwa i która nie psuje się i nie starzeje oto jest samochód lepszy niż uzywany Pasek Audi czy inny japonsko podobny badź francuski.
- 0 0
-
2013-10-30 18:08
Mam specyficzne poczucie estetyki Januszu.
- 8 1
-
2013-10-31 08:02
(2)
W Polsce sprzedaż auto to masakra. Większość już dzwoniąc chce utargować 50% ceny, a spotkanie z takimi ludźmi to horror. Sprzedawałem 20letnie auto, a przyjechała cała rodzina i czepiali się ryski na lakierze, uszkodzonej uszczelki drzwi i oczywiście chcieli auto za darmo.
- 8 1
-
2013-10-31 10:22
ty chcesz drogo sprzedać, oni tanio kupić - nie rozumiem co się czepiasz
- 0 0
-
2013-10-31 10:11
to dzwonia przewaznie handlarze którzy chcą kupic za bezcen a potem sprzedać z rekordową marżą
- 2 0
-
2013-10-30 20:20
(3)
ludzie w polsce to debile. nie da sie, poprostu nie da sie sprzedac samochodu z przebiegiem powyzej 200 000. Ja chce teraz sprzedac mam 280 000 wnetrze jak nowe silnik jak dzwon zreszta to jeden z najtrwalszych silnikow jaki kiedykolwiek powstal. samochod absolutnie bezypadkowy. jestem na giedzie jakies pomrukiwania kilka razy dopytywanie o przebieg siedza i patrza w ten licznik odchodza kupuja samochod o niebo gorszy, rece opadaja
- 18 1
-
2013-10-31 10:18
jeżeli nie rozumiesz dlaczego ludzi nie interesuje samochód z takim przebiegiem, to chyba ty masz coś nie tak pod kopułą.
- 0 3
-
2013-10-30 21:41
cofnij na 180 000 to pójdzie od razu
- 9 0
-
2013-10-30 20:50
ja mialem 297 tys km i tez mialem problem
cofnalem na 167 tys i poszedl od razu, kupujący to debile
- 12 0
-
2013-10-31 07:58
(2)
Dzisiaj auta są produkowane tak aby przetrwały bez problemów przez okres gwarancji. Potem wg producenta mamy kupić nowszy model z salonu.
- 4 1
-
2013-10-31 10:13
te stare już były parę razy naprawiane wieć nie ma co w nich naprawiać o poza tym nie są zapewne tak intesywnie eksploatowane jak nowe wieć jakos dają radę i słyną z tego ze są mniej awaryjne
- 0 0
-
2013-10-31 08:31
tak tak... plotka siana przez wlascicieli starszych aut :)
- 1 3
-
2013-10-30 17:57
to ciekawe dlaczego Niemcy,Angielska Policja i bogaci Amerykanie kupuja ... (2)
VOLVO V-70 lub VOLVO XC-70
- 8 1
-
2013-10-31 10:12
bo są bogaci - na awaryjność nie patrzą, tylko na wygląd, ewentualnie kuce pod maską
- 2 0
-
2013-10-30 18:54
bo wiedzą że Szwecja leży w Holandi lub w Hiszpani
- 4 1
-
2013-10-31 10:10
Kupujcie polskie auta tylko one się nie psują
- 3 1
-
2013-10-30 22:23
Wnioski z tego artykułu są porażające! (2)
Samochody jednak się psują. Któż by pomyślał...
- 7 1
-
2013-10-31 10:09
tylko polskie samochody się nie psują słyną w świecie z bezawaryjności
- 1 0
-
2013-10-30 23:04
nie mozlwie ?! jak to sie psuja ? :D
- 0 0
-
2013-10-30 18:35
(2)
Samochody audi bmw to są auta bardzo dobre jedyny problem jest taki że to są auta nie dla dziadów właścicieli i dziadów mechaników,i złodziejaszków mechaników,jesli taki samochód kupi tzw kręcony but,znaczy zagięty czub,na brudnych plerach skóra ,komórta,i łańcuchy na szyi,to problem jest pewny na 100%,u nas dziad kupuje samochód aby pokazac sąsiadom,a póżniej kupuje olej po 9 złotych zalitr,a powinien kupować po 70 złotych za litr,ale skąd sąsiad wie na jakim oleju ten dziad jeżdzi,jedna rada dla dziadów nie kupujcie samochodów na które was nie stac
- 14 3
-
2013-10-31 10:06
Kupują uzywane bejce audiki vagi czy mietki z pałowanymi przebiegami co mają przebiegi po 800 000 conajmniej a potem narzekają że elektronika siada że taki silnik jest bee itp. Niestety za auto niewyeksplatowane trzeba zapłacić odpowiednią kwotę ale ludzie wolą siebie sami oszukiwać i kupują rzęchy a potem płaczą. Po za tym Niemca czy Szweda stać na naprawę auta i nie szuka pana Władzia byle by taniej było więc tego rodzaju dysputy o awaryjności aut to tylko w tak biednym spoleczenstwie jakim są niestety Polacy. A i jescze co niektórzy piszą że taki samochód jest brzydki a inny taki jak tak narzekacie to zaprojektujcie swój polski wyrób i nim chwalcie się w europie powodzenia
- 1 0
-
2013-10-31 00:19
Masz rację nie sztuka kupić używane auto klasy premium, sztuką jest utrzymać taki samochód w dobrym stanie technicznym. Koszty niektórych napraw mogą być dla Kowalskiego przerażające.
- 4 1
-
2013-10-31 09:52
Maglownica to jest w maglu, tam gdzie się pościel i obrusy prasuje.
Jak się pisze fachowy artykuł do prasy, to nie używa się słownictwa potocznego. Gdzie dbałość o j. polski?
- 4 1
-
2013-10-30 17:28
(5)
Kupcie mazde , honde albu subaru ale koniecznie wolnossaca benzyne i ten artykul bedzie dla Was jak film science fiction. Nie bedzie Was dotyczyl.
- 15 11
-
2013-10-31 09:46
kupcie sobie mazdę 6 lub 3 i poznacie się z rudym
- 1 1
-
2013-10-30 23:01
(1)
taaaaak... tylko artykul bedzie jak sf bo japonczyk juz bedzie zjedzony przez rdze od spodub i zniknie :)
- 1 3
-
2013-10-30 23:02
japonce robione sa w chinach :)
- 0 2
-
2013-10-30 21:19
oj oj mazda
hehe
przed otwarciem auta zmiec miotelka rdze spod auta :) moze byc 2-3 letnie nie ma znaczenia- 3 4
-
2013-10-30 18:27
a myślisz że japonczyk się nie psuje? poza tym zwracajcie uwagę gdzie te auta są produkowane bo moze zdarzyc sie że kupicie te produkowane w Turcji np Toyota Auris. Ja miałem dotychczas japonce wyprodukowane w Japoni poczawszy od Nissana Almery rocznik 1996 na Suzuki Baleno a skończywszy na świetnej Hondzie Jazz ktora teraz w nowej budzie robiona jest w Chinach
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.