Ostatnie dziecko urodzone na Klinicznej
6147 wyświetleń 4 lutego 2019 (135 opinii)W poniedziałek 4 lutego, po 106 latach działalności, w szpitalu przy ul. Klinicznej przyjęto ostatni poród. Mały Józio jest gdynianinem i urodził się przed godziną 9 poprzez cesarskie cięcie. Obecnie trwa transport pacjentów i sprzętu do nowej kliniki w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, a porodówka pod nowym adresem zacznie funkcjonować od środy.
Więcej na ten temat
Opinie (135) 7 zablokowanych
-
2019-02-04 22:02
syfek ale lekarze cudowni!
Rodziłam na Klinicznej i pamiętam z kilkunastodniowego pobytu kilka historyjek:
1. Szłam do łazienki, to była sobota i dwie panie sprzątały, mloda i starsza, ta młoda akurat czyściła umywalkę i ta starsza mówi tak: Po co się tak starasz i robisz dokładnie, daj spokój, jest sobota, nikt tego nie skontroluje...
2. Raz dostałyśmy na obiad bezsmakowe gotowane ziemniaki z gotowanym solonym śledziem, ten wykwintny smak do dzisiaj wspominam, z obrzydzeniem oczywiscie- 1 4
-
2019-02-04 22:18
Józek, nue daruje ci tej nocy;)
- 3 0
-
2019-02-04 22:45
Mam koszmarne wspomnienia
Dwa porody w tym szpitalu to moja trauma na całe życie. Złości, arogancji lekarki ,która odbierała poród mojej wymarzonej córeczki nie zapomnę nigdy. Potem nawet robienie badań ambulatoryjnych okupione było przeze mnie stresem - brudne, ponure korytarze, odór brudnej szmaty...
- 8 3
-
2019-02-04 23:20
Jeszcze nikt się nie urodził co by wszystkim dogodził
- 5 1
-
2019-02-05 01:54
6 czy 7?
To kiedy w końcu rusza ta nowa porodówka na Smoluchowskiego? Tu Preis się wypowiada, ze w 6go w środę o 8, a na stronie UCK jest napisane że "rusza pełną parą 7go".
- 1 0
-
2019-02-05 03:12
To jakie są te szpitale w Gdyni, że ludzie jeździli do starego szpitala w Gdańsku zamiast rodzić u siebie w Gdyni? (4)
- 4 0
-
2019-02-05 11:03
a potem kobiety z Gdańska muszą jeździć specjalnie do Gdyni bo w Gdańsku miejsc nie ma...
- 4 2
-
2019-02-05 18:12
Taka prawda
Ja za 3 tyg mam termin i też chcę rodzic w UCK choć jestem z Gdyni. Przykre trochę i jeszcze strach, że nie będzie miejsca,ale co zrobisz jak Gdynskie porodowki są jakie są :(
- 1 1
-
2019-02-05 19:24
Może po prostu o niższym stopniu referencyjności? Weźcie pod uwagę, że Józio urodził się przed czasem, ciąża mogła być zagrożona, zatem mogło być ważne, żeby dziecku i mamie zapewnić bardziej fachową opiekę niż standardowa. Pewnie gdyby rodziła w Gdyni i tak mogliby maluszka pokierować do Gdańska do szpitala specjalizującego się w pomocy wcześniaczkom.
- 2 2
-
2020-02-13 17:19
chodzi o referencyjność danego szpitala, ciąże mocno powikłane muszą być rozwiązywane w ośrodku o najwyższym stopniu referencyjności (przyjmujące najcięższe przypadki) a nie w wybranym przez siebie szpitalu. Józio leży w inkubatorze, widać ze jest wspomagany tlenem, monitorowany pewnie to nie była ciąża fizjologiczna. Dla Józia zdrowia i szybkiego powrotu do domu !
- 0 0
-
2019-02-05 07:41
Mały Józio już przed urodzeniem wiedział że najlepszą rzeczą w Gdyni jest bilet do Gdańska.
- 6 0
-
2019-02-05 09:56
Misia, Krzysiu i Józiu - gratulacje ...
... od znajomych z Gdańska/Gdyni
- 5 1
-
2019-02-05 13:31
Praktyka dla przyszlych rodzacych (2)
Przydalby sie praktyczny artykul z nowego miejsca z informacjami, jak dotrzec na miejsce, gdzie zostawic auto, czy mozna dotrzec autem pod budynek, czy tata moze wejsc na sale na odzial podzas pobytu mamy z dzieckiem itp
- 1 2
-
2019-02-05 14:53
Praktyczny artykuł? tyle Ci on pomoże co plan porodu. Wszystkiego dowiesz się na miejscu.
- 1 0
-
2019-02-05 15:24
przydałyby się te informacje
dla personelu, bo my też...
- 0 1
-
2019-02-05 19:46
ostatnie dziecko na klinicznej (4)
to jest wielkie kłamstwo bo ostatnie przyszły blizniaki tego dnia o godz.17
- 2 3
-
2019-02-05 21:15
To prawda
A na pewno Józio nie był ostatnim urodzonym, ale to nie chodziło w ogóle o to, tylko o to żeby zrobić szopkę na pożegnanie szpitala i lans. A, że akurat spotkanie z panią Dulkiewicz i dziennikarzami było umówione na godziny wczesne to nie mogli przecież przekładać na późno popołudniowe albo i wieczorne tym bardziej, że ten poród bliźniaków nie był tam planowany. Wyszło jak wyszło. To nie wina Józia ani rodziców Józia. Przecież nie o to chodzi ważne, że wszyscy zdrowi oby.
- 3 1
-
2019-02-05 21:50
(2)
To nieprawda. Bliźnięta urodziły się wcześniej. Nie powinno się zabierać głosu jeżeli nie ma się wiedzy na temat :(
- 0 2
-
2019-02-06 14:26
to prawda
Wcześniej urodziły się bliźnięta ale i później też. I popieram nie powinno się zabierać głosu jeżeli nie ma się wiedzy na temat ;)
- 2 0
-
2019-02-07 17:10
po. wiem od dyrekcji..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.