TV

Ostatnie dziecko urodzone na Klinicznej

6146 wyświetleń 4 lutego 2019 (135 opinii)

W poniedziałek 4 lutego, po 106 latach działalności, w szpitalu przy ul. Klinicznej przyjęto ostatni poród. Mały Józio jest gdynianinem i urodził się przed godziną 9 poprzez cesarskie cięcie. Obecnie trwa transport pacjentów i sprzętu do nowej kliniki w Centrum Medycyny Nieinwazyjnej, a porodówka pod nowym adresem zacznie funkcjonować od środy.

Więcej na ten temat

Opinie (135) 7 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    Moja mama urodziła w tym szpitalu mnie i moje rodzeństwo, a ja swojego syna.

    • 0 0

  • doktorze Preis - dziękuję !

    Nie miałam okazji osobiście podziękować ale leżąc na patologii w 2014 roku w mocno powikłanej ciąży nikt nie miał odwagi zdecydować o wcześniejszym cesarskim cięciu. Wzrost cukrów, spadki ktg.... lekarze na oddziale uważali, że jeszcze jest bezpiecznie aż wpadł dr Preis na obchód i w ciągu 40min mój syn Tymon pojawiał się na świecie, 1,5mca przed terminem.
    Po wyjściu ze szpitala, przy okazji usg przezciemiaczkowego wyszło, że są już lekko poszerzone komory wynikające z niedotlenienia. Cesarka była wykonana w ostatecznym terminie, w którym syn wykaraskał się z tego powiedzmy bez szwanku. Nie chcę myśleć co by było gdyby wtedy...w piątek dr Preis nie pojawił się na obchodzie.... dziękuję .

    • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    To jakie są te szpitale w Gdyni, że ludzie jeździli do starego szpitala w Gdańsku zamiast rodzić u siebie w Gdyni? (4)

    • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      chodzi o referencyjność danego szpitala, ciąże mocno powikłane muszą być rozwiązywane w ośrodku o najwyższym stopniu referencyjności (przyjmujące najcięższe przypadki) a nie w wybranym przez siebie szpitalu. Józio leży w inkubatorze, widać ze jest wspomagany tlenem, monitorowany pewnie to nie była ciąża fizjologiczna. Dla Józia zdrowia i szybkiego powrotu do domu !

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Może po prostu o niższym stopniu referencyjności? Weźcie pod uwagę, że Józio urodził się przed czasem, ciąża mogła być zagrożona, zatem mogło być ważne, żeby dziecku i mamie zapewnić bardziej fachową opiekę niż standardowa. Pewnie gdyby rodziła w Gdyni i tak mogliby maluszka pokierować do Gdańska do szpitala specjalizującego się w pomocy wcześniaczkom.

      • 2 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Taka prawda

      Ja za 3 tyg mam termin i też chcę rodzic w UCK choć jestem z Gdyni. Przykre trochę i jeszcze strach, że nie będzie miejsca,ale co zrobisz jak Gdynskie porodowki są jakie są :(

      • 1 1

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      a potem kobiety z Gdańska muszą jeździć specjalnie do Gdyni bo w Gdańsku miejsc nie ma...

      • 4 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    Nie chciałabym aby moje dziecko witala (16)

    P. Dulkiewicz...
    Życzę rodzicom i Józiowi dużo zdrowia!!! Sama rodzilam dwa razy na Klinicznej i zawsze będę miło wspominać i szpital, i p.dr Pankrac :)

    • 62 257

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Zyczenia zdrowia sa nieszczere, bo jesli rodzice Jozia to wyborcy Pani Dulkiewicz to ich tez na pewno skreslasz. Lepiej bylo gdybys siedziala cicho, a nie klapala bezmyslnie.

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      A o co pani chodzo? (7)

      Co o wogole za tekst - nie chcialabym aby moje dziecko witała p Dulkiewicz - ludzie ! Dalej plujecie jadem na lewo i prawo , moze juz dajcie spokoj .

      • 69 17

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

        Ja też bym nie chciała - ani Dulkiewicz (z całą sympatią), ani żaden inny polityk czy polityczka. Szpital to nie jest miejsce dla polityków. Tu nie Korea Płn.

        • 1 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

        (5)

        Ale tak poza wszystkim, to trudno temu komentarzowi odmówić słuszności. Spróbuj podejść do tego na chłodno, bez sympatii i antypatii politycznych.
        Po co tam prezydent/wiceprezydent miasta? Czy taka osoba nie ma ważniejszych rzeczy na głowie przy kierowaniu urzędem? Wygląda typowo na zagranie pod kampanię. Pokazywać się gdzie tylko można, jak często można.

        • 25 38

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

          Nie wiesz dlaczego?Jest gospodarzem miasta i jako p.o. prezydenta miasta zamyka ważny etap ważnej dla gdańszczan instytucji . Tu przecież urodziło się ćwieć miliona gdańszczan i nie tylko gdańszczan. Wg Ciebie powinna zamknąć w gabinecie ?

          • 28 4

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

          Jak często rodzi się ostatni noworodek na Klinicznej? (1)

          Możesz się pomylić o 3 :)

          • 11 2

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

          Tym bardziej pączków z budyniem!

          Nietakt na miarę "kaczki po smoleńsku".

          • 8 19

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

          Dobrze, że pączków tam nie rozdawała.

          • 17 21

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      a

      to była Dukiewicz?

      • 1 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      A dlaczego nie lubisz pani Dulkiewicz?

      • 12 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Pani komisarz będzie wyskakiwała teraz z każdej lodówki

      Jak macie do przecięcia jakąś wstęgę, np. na otwarcie wyremontowanej toalety we własnym mieszkaniu, śmiało zapraszajcie ją. Nie odmówi. Warunek tylko jeden, by byli obecni wszyscy sąsiedzi.

      • 7 25

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Niech twe pacholę przywita na tym świecie Jarek. Będzie miało traumę do końca życia

      • 17 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Spokojnie. Nie grozi Ci to. (1)

      • 16 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      A dla mnie p. Pankrac będzie zawsze osoba jak z koszmaru, która całkowicie minęła się z powołaniem...

      • 11 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    ostatnie dziecko na klinicznej (4)

    to jest wielkie kłamstwo bo ostatnie przyszły blizniaki tego dnia o godz.17

    • 2 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      (2)

      To nieprawda. Bliźnięta urodziły się wcześniej. Nie powinno się zabierać głosu jeżeli nie ma się wiedzy na temat :(

      • 0 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

        po. wiem od dyrekcji..

        • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

        to prawda

        Wcześniej urodziły się bliźnięta ale i później też. I popieram nie powinno się zabierać głosu jeżeli nie ma się wiedzy na temat ;)

        • 2 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      To prawda

      A na pewno Józio nie był ostatnim urodzonym, ale to nie chodziło w ogóle o to, tylko o to żeby zrobić szopkę na pożegnanie szpitala i lans. A, że akurat spotkanie z panią Dulkiewicz i dziennikarzami było umówione na godziny wczesne to nie mogli przecież przekładać na późno popołudniowe albo i wieczorne tym bardziej, że ten poród bliźniaków nie był tam planowany. Wyszło jak wyszło. To nie wina Józia ani rodziców Józia. Przecież nie o to chodzi ważne, że wszyscy zdrowi oby.

      • 3 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    Tata z kaszub (1)

    polecam obsługę szpitala na klinicznej fachowo i z życzliwością podchodzili do żony bajka!!!

    • 19 12

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      Dopóki będziecie uważali że w placówkach zdrowia jest obsługa dopóty będziecie traktowani jak kolejny klient A nie pacjent

      • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    Gdy wody odchodziły.. (2)

    mnie jakoś nie przyjęli, kazali jechać rodzić do innego szpitala. Nawet był problem z lekarzem na izbie przyjęć, bo nikogo nie było.

    • 28 13

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      (1)

      Samo odejście wód jeszcze nic nie znaczy. Poród może trwać jeszcze ładnych kilka godzin. Jak porodowka jest przepełniona a poród jest jeszcze "w lesie" odsylaja do domu.

      • 13 5

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

        Nawet położne nie widzą ile bedzie trwał poród. Siostrę odesłali z Zaspy na Kartuską twierdząc, że pani to może jutro urodzi. Ledwo dojechali (trwało to około 20 minut) a ona już zaczęła rodzić w izbie przyjęć

        • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    "Kliniczna fabryka dzieci" tak kiedyś w tramwaju linii nr 3 oznajmiał pasażerom konduktor przystanek.

    Urodziłem się na Klinicznej w 52r. moja żona ur się w 51r.moje czworo dzieci ur 1972,77,89i91 i czworo wnucząt wszyscy na Klinicznej dziękuję.

    • 2 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    07.11.1966 roku przyszedłem na świat w Szpitalu przy ulicy Klinicznej w Gdańsku... (2)

    Jestem pieknym mężczyzną ;-)

    • 12 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      A ja rok wcześniej i też nie narzekam :)

      w dniu moich urodzin wieszali czerwone flagi, teraz to minęło-bezpowrotnie mam nadzieję

      • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

      gratulujemy!!!

      tam tylko piękni się rodzą (roddzili)

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Józio z Gdyni ostatnim dzieckiem urodzonym na Klinicznej

    Koniec pewnej ery

    Szpital na Klinicznej to legendarne miejsce. Babcia opowiadala mi, ze dawno temu, jeszcze przed moimi narodzinami, motorniczy tramwajow zatrYmujacych sie przed szpitalem zapowiadali ten przystanek Jako " Fabryke Lalek"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane