Pechowe wodowanie jachtu na marinie Stewa
19376 wyświetleń 8 maja 2021 (58 opinii)Podczas wodowania jachtu w Marinie Stewa cos poszło nie tak
Więcej na ten temat
Opinie (58) 8 zablokowanych
-
2021-05-08 10:52
No i czemu trzeba się śmiać z cudzego nieszczęścia? (5)
Nie rozumiem tej maniery wśród rodaków...
- 101 22
-
2021-05-08 15:34
(1)
Bo Polak jest wtedy szczęśliwy jak innemu Polakowi cos nie wyjdzie. To tak a propos bo tutaj chyba nikt się akurat nie śmieje.
- 8 2
-
2021-05-10 21:46
Jestem Polakiem
nie lubię jak się komuś dzieje krzywda!!!
- 0 0
-
2021-05-10 10:18
Ten co nagrywał, to chyba pierwszy raz trzymał telefon w łapach.
- 3 0
-
2021-05-08 12:57
A nagrywający się śmieje?
- 5 1
-
2021-05-08 11:01
A
kto się tu śmieje ?
- 16 2
-
2021-05-10 18:38
Ten z dzwigu chciał "wyjżeć" czy łodka dobrze
osiadła na wodzie. A tak serio pewnie mu puściły podpory czy cuś....
- 0 0
-
2021-05-10 16:02
Operator dzwigu sie popisał.
- 0 0
-
2021-05-08 11:45
Po pierwsze nagrywamy w poziomie, a nie skakanie, pion, poziom, ukos... (1)
Nie zazdroszczę operatorowi dźwigu i właścicielowi łajby :-(
- 70 4
-
2021-05-10 13:56
Jest tanio.
krańcówki nie zadziałały celowe działanie.
Żuraw duży kosztuje ale może więcej.- 1 0
-
2021-05-08 10:57
Żeglarz (1)
Był jacht i nie ma jachtu A Taki Był Ładny amerykański szkoda
- 20 53
-
2021-05-10 05:26
I co zazdrościsz że kogoś stać na jacht a ciebie Biedaku nie
- 2 3
-
2021-05-08 15:27
Wiedza (5)
A dlaczego tu się nie śmiać, niewiedze trzeba tępić np. śmiechem, wyszydzaniem. Jak można na tym 10 metrowym wysięgniku w pozycji prawie poziomej wodować motorówkę. To chyba nie ma się wyobraźni, wiedzy z fizyki, przeszkolenia na maszynie, albo się jest kompletnie pijanym.
- 20 5
-
2021-05-10 00:37
Stewa
na max wysięgniku tylko 10 % ciężaru , brak ramy do stropów lub dodatkowych lin zabezpieczających rozejście się stropów , brak dojazdu dżwigu do nabrzeża , dużo jednostek na przystani , brak miejsca do rozstawienia podpór dzwigu
- 2 0
-
2021-05-09 22:30
To była typowa oszczędność na zatrudnieniu prawdziwych fachowców.
Chciano taniej to wyszło. Tzw. fachowcy klasa niższa .
- 0 0
-
2021-05-09 16:30
Prawdopodobnie była presja sytuacji i osób wpływających na rozwój zdarzeń.Przykład "smoleński" może posłużyć jako pouczenie dla wielu podobnych sytuacji.
- 4 2
-
2021-05-09 16:24
Ten dźwigowy prawdopodobnie miał świadomość ryzyka i konsekwencji ale postąpił wbrew sobie pod wpływem presji ze strony osób o wyższym prestiżu ale o mniejszym rozeznaniu technicznym.
- 7 1
-
2021-05-08 21:15
Standardzik
Robol nie jest od myślenia. On jest od stawiania żądań, bo jemu się należy. I od regenerowania się.
- 3 2
-
2021-05-08 20:48
Teraz pan Kaziu albo sie zapije, albo powiesi, ale ubezpieczenia on i tak nie ma. (2)
- 7 2
-
2021-05-09 03:17
dzwig powinien miec, inaczej to partyzantka na maxa (1)
- 4 0
-
2021-05-10 00:12
I co z tego że miał ubezpieczenie - stracił je w momencie zdjęcia zabezpieczeń: poziom + przeciążenie na wysięgu ..... Przy sprawnym dźwigu coś takiego nie ma prawa się wydarzyć ....
Pan Dzwigowy dostanie regres z ubezpieczalni i niestety, prawdopodobnie, niedługo znowu usłyszymy/przeczytamy o następnym wisielcu w trójmiejskich lasach ....- 0 1
-
2021-05-08 19:30
Jakie pechowe? Pech to wtedy, kiedy coś pójdzie źle mimo tego, że powinno iść dobrze (2)
A tu było daleko od dobrze, bo to było niedopełnienie obowiązków czy niezachowanie środków ostrożności. No zdradź co tam było? Łapa się zapadła, czy pękła? A moze po prostu jak to często bywa, dźwigowy leciał na oko z obciążeniem?
- 14 0
-
2021-05-09 03:14
grunt mokry po deszczach i lapa zapadla sie (1)
- 1 0
-
2021-05-09 22:33
Typowi fachowcy " wszystko da się zrobić "
I tego, że przy mokrym gruncie może coś takiego się wydarzyć nie wzięto pod uwagę.
- 1 0
-
2021-05-09 15:37
Alllleeee
Urwał!!!!
Alllleeee to było dobre!!!!- 1 0
-
2021-05-09 14:31
rąbło to rąbło..
...po co drążyć temat :).
Ps. ładnie poprawił.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.