Pechowe wodowanie jachtu na marinie Stewa
19400 wyświetleń 8 maja 2021 (58 opinii)Podczas wodowania jachtu w Marinie Stewa cos poszło nie tak
Więcej na ten temat
Opinie (58) 8 zablokowanych
-
2021-05-08 12:32
STEWA.
Kilka lat temu trzymałem tam łajbę, ale to miejsce śmierdziało "warszafką", i miałem rację...
- 11 4
-
2021-05-08 13:50
bo to byl jacht podwodny przeciez
- 1 2
-
2021-05-08 14:33
Na bogato!
- 2 1
-
2021-05-08 14:58
Szkoda i najlepszym się zdarza
- 7 2
-
2021-05-08 15:27
Wiedza (5)
A dlaczego tu się nie śmiać, niewiedze trzeba tępić np. śmiechem, wyszydzaniem. Jak można na tym 10 metrowym wysięgniku w pozycji prawie poziomej wodować motorówkę. To chyba nie ma się wyobraźni, wiedzy z fizyki, przeszkolenia na maszynie, albo się jest kompletnie pijanym.
- 20 5
-
2021-05-08 21:15
Standardzik
Robol nie jest od myślenia. On jest od stawiania żądań, bo jemu się należy. I od regenerowania się.
- 3 2
-
2021-05-09 16:24
Ten dźwigowy prawdopodobnie miał świadomość ryzyka i konsekwencji ale postąpił wbrew sobie pod wpływem presji ze strony osób o wyższym prestiżu ale o mniejszym rozeznaniu technicznym.
- 7 1
-
2021-05-09 16:30
Prawdopodobnie była presja sytuacji i osób wpływających na rozwój zdarzeń.Przykład "smoleński" może posłużyć jako pouczenie dla wielu podobnych sytuacji.
- 4 2
-
2021-05-09 22:30
To była typowa oszczędność na zatrudnieniu prawdziwych fachowców.
Chciano taniej to wyszło. Tzw. fachowcy klasa niższa .
- 0 0
-
2021-05-10 00:37
Stewa
na max wysięgniku tylko 10 % ciężaru , brak ramy do stropów lub dodatkowych lin zabezpieczających rozejście się stropów , brak dojazdu dżwigu do nabrzeża , dużo jednostek na przystani , brak miejsca do rozstawienia podpór dzwigu
- 2 0
-
2021-05-08 15:31
Polska
Coraz więcej jachtów żaglowych i łodzi motorowych, marin, mieszkan z prywatnymi kejami a slipowanie i wodowanie w wiekszosci przypadków to jedna wielka partyzantka. Brak miejsc do zimowania z prawdziwego zdarzenia i profesjonalnej obslugi.
- 14 2
-
2021-05-08 15:44
Wspolczuje dzwigowemu (1)
- 4 3
-
2021-05-08 21:15
Głupoty?
- 6 0
-
2021-05-08 15:57
żeglarz
Już ktoś musiał donieść, ludzie to dranie, może jeszcze zarobił na sprzedaży filmiku.
- 3 5
-
2021-05-08 17:35
ale urwał...
- 2 0
-
2021-05-08 19:30
Jakie pechowe? Pech to wtedy, kiedy coś pójdzie źle mimo tego, że powinno iść dobrze (2)
A tu było daleko od dobrze, bo to było niedopełnienie obowiązków czy niezachowanie środków ostrożności. No zdradź co tam było? Łapa się zapadła, czy pękła? A moze po prostu jak to często bywa, dźwigowy leciał na oko z obciążeniem?
- 14 0
-
2021-05-09 03:14
grunt mokry po deszczach i lapa zapadla sie (1)
- 1 0
-
2021-05-09 22:33
Typowi fachowcy " wszystko da się zrobić "
I tego, że przy mokrym gruncie może coś takiego się wydarzyć nie wzięto pod uwagę.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.