Pijany kierowca potrącił pracownika stacji
24405 wyświetleń 27 listopada 2016 (302 opinie)19 listopada wieczorem na stacji przy ul. Nowatorów przyjechał pijany kierowca, by zrobić zakupy. Pracownicy nie chcieli mu sprzedać alkoholu i pozwolić odjechać autem. Wezwali też policję. Jednak kierujący postanowił odjechać przed przyjazdem funkcjonariuszy i potrącił pracownika stacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Więcej na ten temat
Opinie (302) ponad 10 zablokowanych
-
2016-11-27 23:25
kanarinios
Numer rejestracyjny i nazwisko państwa Boni i Klaid razem ze zdjęciami ich mord
- 4 1
-
2016-11-28 00:10
Brawo zona
Beawo zona, niech te zbiry ze stacji naprawiaja auto. Zaatakowali meza bo nie chcial dokonczyc zakupow ani tankowac. Bezczelni sa. Kazdy adwokat was wybroni.
- 4 3
-
2016-11-28 01:26
(1)
Widać ze małżeństwo debila z debilka
- 5 0
-
2016-11-28 07:47
jeden wskakuje na maskę
druga szarpie klamkę- 1 0
-
2016-11-28 01:39
Brak słów.
Tego idiote zamknąć na kilka lat, a auto na złom dla przykładu. Tak powinno być, a nie, że mandat, a ten cap dalej będzie jeździł. Żonie za to wlepić mandat za bycie idiotką, bo na miejscu pracownika stacji bym jej zasadził ostrego kopa za ten tekst.
- 5 1
-
2016-11-28 05:58
1111 (1)
Zona zdenerwowana bo piwa nie dostała !#!
- 3 1
-
2016-11-28 08:00
ta co szarpie klamkę to żona tego co rzuca się na maskę?
- 0 1
-
2016-11-28 06:34
Gdańszczanin
To nie jest wykroczenie drogowe .
- 1 0
-
2016-11-28 06:40
Dla niektórych kobiet powinien być także dodatkowy, mały wyrok solidarnościowy.
Za głupotę :)
- 4 1
-
2016-11-28 07:25
Pośmiejecie się a facet wygra sprawę z pracownikami stacji benzynowej. (2)
Dla sądu wygląda to tak:
1. Brak dowodów że kierowca był pijany.
2. Teren stacji paliw nie jest drogą publiczną więc nie można wręczyć mandatu kierowcy za jakieś widzimisie.
3. Pracownicy stacji paliw nie posiadają uprawnień do kierowania ruchem i zatrzymywania pojazdów.
4. Kierowca mógł nie zauważyć nierozważnego człowieka który wchodzi mu przed maskę podczas gdy inna kobieta go atakuje.
5. Kierowca mógł odnieść wrażenie że te osoby chcą na niego napaść i pozbawić go auta.
Podsumowując pomimo że wygląda cała ta sytuacja komicznie i wszyscy myślą że to zwykła Karina i Sebix to w sądzie tak już to nie będzie wyglądało.
Facet może być cukrzykiem astmatykiem itp i mógł mieć woń alkoholu po zażyciu leków czy choćby zjedzeniu czegokolwiek. Zagradzanie mu drogi podczas gdy jest atakowany przez inną osobę jest po prostu głupie. Bo Panie nalewakowy chcącemu nie dzieje się krzywda.
Podsumowując facetowi pracownik stacji zwróci za szybę oraz przeprosi go. Policja nic nie może. A jak nie wierzycie to przypomnijcie sobie jak wyglądała sprawa z synem Lecha Walesy np który był podobno pijany czy choćby jego wnuczkiem który podobno zaatakował pod wpływem czegoś kobietę.- 6 2
-
2016-11-28 08:04
Ok (1)
Jednak jeśli chodzi o radnego pis to mu nie uwierzę bo zapewne łze jak pies. To polittk i kłamstwo i arogancję ma wpisane w charakter i zawód
- 0 0
-
2016-11-28 08:35
radny jak radny
ale co dopiero całe PO sobą przedstawiało
- 0 0
-
2016-11-28 07:28
Jedno malutkie pytanie
Czy pan nalewakowy który chciał kierować ruchem i wskoczył na maskę auta nie był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających? Czy policja sprawdziła pana nalewakowego i kasjerkę która zaatakowała kierowce i jest na taką okoliczność protokół z badania?
- 5 5
-
2016-11-28 07:44
wysoki mandat się należy temu typowi (1)
a stara to ma tupet, jej pijak potrącił pracownika stacji, a ta po kasę przylazła, niezła patola
- 4 1
-
2016-11-28 07:45
i co z tego formanie brak dowodów a za szybę zapłaci pracownik stacji.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.