Więcej na ten temat
Opinie (370) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-14 12:33
Paradoksalnie za komuny było łatwiej rozwiązać tą sytuację.
W 1992 roku moi rodzice odbierali mieszkanie spółdzielcze w jednym z bloków z wielkiej płyty przy ul. Orlicz-Dreszera. Okazało się, że bloki budowane w latach 1990-1994 były ostatnimi, które do tej pory tam powstały. A podobno był to początek planów inwestycyjnych dla tego obszaru. Zarząd spółdzielni twierdził wówczas, że w planach było zagospodarowanie całego wzgórza, spółdzielnia "Stoczniowiec" miała wybudować kolejne bloki dla rodzin z "Pekinu" równolegle do ul. Orlicz-Dreszera (tam gdzie obecnie jest parking) a na odzyskanym terenie miały powstać budynki kaskadowo - niżej bloki czteropiętrowe, jak jedyny niski przy Kalksztajnów a wyżej segmenty i szeregówki analogicznie jak na Bażyńskiego i Ceynowy. Moja mama widziała nawet wstępne plany zagospodarowania dla tego terenu (podkreślam - wstępne). Zmiana systemu, "odnalezienie się" potomków przedwojennych właścicieli terenu i rozmontowanie instytucji spółdzielni spowodowało, że z planów nic nie wyszło i 25 lat później sytuacja jest dokładnie taka sama. W 1992 roku też co chwilę były pożary i co któryś budynek ulegał dewastacji. Spółdzielnia "Stoczniowiec" popełniła tylko jeszcze os. Kasztel przy ul. Kalksztajnów w miejscu gdzie wcześniej były drewniane poniemieckie baraki i wszystko stanęło w miejscu.
- 16 1
-
2017-04-14 12:48
Proszę nie pisać nie prawdziwych informacji byle napisać tylko zasięgnąć informacji dogłębniej a mianowicie mieszkam obok i dom od 3 lat stoi opuszczony i nikt w nim nie mieszkał ,połowicznie był od lat zburzony z deskami w oknach
- 14 0
-
2017-04-14 12:52
Jak plebs nie chce po dobroci opuścić czyjegoś terenu trzeba użyć innych argumentów.
- 16 8
-
2017-04-14 12:56
ile lat to już się ciągnie ? co jakiś czas temat powraca ale okolica wygląda tak samo. kilka buldożerów, trochę dynamitu i w tydzień sprawa załatwiona.
- 8 7
-
2017-04-14 13:00
(7)
Znam osobiście rodzinę która tam mieszka i płaci wszystkie opłaty i media do UM A nie właścicielowi ziemi. I jakim cudem?, mają wszystkie papiery. Nawet projekt domku jak miał być zbudowany. I dlaczego mają teraz wynieść się do obcego mieszkania na starość ? Czy może mają wziąść sobie domek na plecy... Każdy mądry a nie jest w ich sytuajcji.
- 27 18
-
2017-04-14 17:21
hm (4)
Ta rodzina płaci urzędowi miasta za media (?!?) i czynsz (!) (choć urząd twierdzi, ze nie jest właścicielem nieruchomości), a nie płaci właścicielowi...??? Bo mają "papiery"? Jakie papiery"? O,o
- 12 2
-
2017-04-14 20:46
(3)
Tzn chodziło mi o papiery od domu ze mają ze sa właścicielami ze dostali mieszkanie po dziadkach i w ogóle...
- 1 6
-
2017-04-14 20:53
Dom im wystawił te papiery, czy kto? (2)
Nie rozumiem twojej wypowiedzi.
- 7 1
-
2017-04-14 23:03
Mają umowę dzierżawy (1)
Głupiego udajesz? Słabo ci płacą.
- 1 5
-
2017-04-17 16:40
Od dziadków?
- 0 0
-
2017-04-15 08:52
(1)
ich ryzyko. od początku wiedzieli że budują na nie swojej działce i może nastąpić ten moment, że będa musieli opuścic mieszkanie. Nikt o zdrowych zmusłach nie buduje domu jeśli nie ma w ręku księgi wieczystej działki.
- 6 0
-
2017-04-17 18:33
W latach osiemdziesiątych i początku lat dziewięćdziesiątych nie było czegoś takiego. Polecam lekturę na Wikipedii użytkowanie wieczyste gruntów i wtedy będziemy mogli debatować dalej, bo wcześniej były to rzekomo grunty skarbu państwa - tak to się ładnie nazywało, a chyba w 1992 odnalazł się właściciel, więc kto tu kogo oszukał?
Nie mieszkam na tym terenie.- 0 1
-
2017-04-14 13:02
Drastyczne metody.
- 10 1
-
2017-04-14 13:03
komu Ci ludzie przez tyle lat płacili za dzierżawę terenu??? (2)
Skoro miastu to niech teraz miasto odda im nielegalnie pobierane pieniądze albo da mieszkania
- 20 9
-
2017-04-14 13:50
nikomu nie płacili.... za prąd i wodę również (większość)
- 12 3
-
2017-04-14 14:01
płacili włąścicielowi
i płacą
- 2 4
-
2017-04-14 13:10
(1)
Ta oni Ci dadzą mieszkanie. . Jedynie proponują jak dostali pismo os Arkadiusza Z o podwyszke czynszu to jak im podpisali to od dwóch 4 miesięcy cisza jest...
- 3 0
-
2017-04-14 13:11
Sorka za takie zamieszanie ale w pracy jestem
- 1 1
-
2017-04-14 13:10
bazujac na tekście to (3)
Gratulacje dla szczurka, policji, sm i samorzadniaków.Tylko w bolandzie mogą działać jacyś bandyci co wyburzają i podpalają mieszkania, a poeci z portalu nazywają ich "czyścicielami", zapewne uważając że ludzie to śmieci. Zamiast rozwiązać problem to wszyscy umywają ręce. Nie da się. Za to wg tekstu zastraszać i demolować jak najbardziej się da.
- 18 16
-
2017-04-14 13:52
(2)
Przecież miasto kilkanaście lat próbuje się dogadać z mieszkańcami i właścicielami terenu. Mieszkańcy nie chcieli nieodpłatnie dostać nowych mieszkań (bo tam trzeba płacić czynsz). Jakie rozwiązanie proponujesz?
- 8 1
-
2017-04-14 13:59
Tak a jest Ty słyszałeś o takich mieszkania ?
- 0 2
-
2017-04-14 23:05
Przecież teraz też płacą czynsz, w formie opłaty za wynajem działki.
- 0 1
-
2017-04-14 13:13
(1)
od kiedy to rewitalizacja oznacza "usystematyzowaną pomoc społeczną"? Proponuję autorowi lekturę aktualnej ustawy o rewitalizacji. Ponadto, Gdynia uchwaliła program rewitalizacji bez wyznaczania specjalnej strefy rewitalizacji, więc absolutnie nikogo wysiedlić nie można. Ewentualne akcje to jakaś partyzantka właścicieli w celu oddania terenu pod dewelopera
- 10 6
-
2017-04-14 23:08
Właściciel cwaniakuje
Ciekawe czemu jest taki pewny siebie?
Tą sprawę powinno się zbadać. Ci ludzie są mieszkańcami Gdyni, to miejsce ma swoja historię i miejsce w historii miasta.
Przede wszystkim badźmy ludźmi.- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.