TV

Poznaj Infiniti Q50 2.0 T

1482 wyświetlenia 6 maja 2015 (13 opinii)

Przy produkcji tej wersji silnikowej Infiniti Q50, japońsko-francuski producent zaprosił do współpracy Mercedesa. To z fabryki koncernu Daimler AG pochodzi silnik Q50. Ma cztery cylindry, dwa lity pojemności turbosprężarkę. 211 KM współpracuje z siedmiobiegową, skrzynią automatyczną. Taki zestaw świetnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu.

Więcej na ten temat

Opinie (13) 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Może i bym kupił, ale trochę drogo...

    Sceptycznie też patrzę na ten system "łajer bajer", wolę jednak czuć po czym jadę, ale pewnie wymagałoby to przetestowania, przejażdżki. Nietuzinkowe auto.

    • 6 7

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Nawet ładny (4)

    Ciekawe jak z serwisem i częściami, ja chyba wolałbym cls'a używanego.

    • 7 9

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

      (3)

      Infiniti to bodajże Honda, więc nie powinno być problemu.

      • 1 13

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

        (2)

        Bodajże jednak nie honda.

        • 7 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

          bodajze nissan (1)

          • 7 0

          • Opinia do artykułu

            Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

            Najbliższy serwis Infiniti jest w Warszawie lub Berlinie. To praktycznie uniemożliwia popularyzację tej marki w Polsce.

            • 3 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Zacznijcie odkładać pieniążki na ten model. (1)

    Za 18 lat, gdy odpowiednio dużo uzbieracie i jego cena odpowiednio spadnie, w końcu go sobie kupicie. Chociaż znając polską mentalność za te swoje uzbierane 8 tys. zł kupicie "Passka" w dizlu.

    • 12 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

      Za 18 lat kolezko to z tego samochodu niewiele zostanie:)

      Auta produkowane 18 lat temu przezyja prezentowany model.Dwa razy :)
      Dzisiejsze samochody nie sa tak solidne jak modele z przelomu wiekow.

      • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Wszystko super. Nawet cena sporo niższa niż A4 2.0 turbo czy bmw 3. Ale ten elektryczny układ kierowniczy trochę przeraża.

    • 8 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    (1)

    Szkoda tylko, że ani serwisu ani salonu nie ma w woj. Pomorskim! Bez tego sprzedaż będzie symboliczna i przez większość potencjalnych klientów nawet nie będzie brany ten model pod uwagę - powinni pomyśleć aby w każdym mieście, w którym jest salon Lexusa powinien być punkt dealerski infiniti!!!

    • 4 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

      serwis

      Naiwnością jest myślenie, że klient z Trójmiasta będzie serwisował auto w Wawie. Oczywiście może się znajdzie kilku zapaleńców, ale wg mnie szkoda kasy na reklamę, jak ktoś jest zapalony to bez niej do Wawy pojedzie kupić auto.
      Jeśli chcecie robić biznes w Trójmieście najpierw serwis otwórzcie.

      • 4 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Wszystko fajnie, ale...

    "Przy prędkościach rzędu 60,70 km/h w kabinie Infiniti panuje idealna, kojąca i relaksująca cisza" - tja, takim Infiniti jeździłbym 60,70 km/h. Na pewno. W mojej Maździe przy 60, 70 też jest cicho, problem zaczyna się przy 120, 130-tu. Przy 70 każde auto jest ciche.
    Po drugie - wciąż ten rąbany downsizing. Mały silnik, turbo, żyłujemy, i mamy moc.
    Lepiej by dali te 3,5l V6 bez hybrydy. Cena za golasa nawet znośna, ale po doposażeniu wyjdzie sporo za dużo. Ładne, ale nie urywa.

    • 5 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Poznaj zadziorne Infiniti Q50 2.0 T

    Jeździłem dwa razy - pierwszy test dość hardcorowy, bo w strugach deszczu, drugi już w normalnych suchych warunkach. Auto mimo tylnego napędu skonfigurowane tak, że jeśli ktoś chce jeździć spokojnie, jak Mercedesem, to nie rusza trybu standard, ew. snow ;) Dla tych, którzy chcą czegoś więcej jest sport :) dość powiedzieć, że w tym trybie auto podczas pierwszej próby testowej ochoczo zamiatało tyłem, ale elektronika ingerowała szybko i zapobiegała bączkom ;) (gwoli wyjaśnienia - na co dzień jeżdżę Subaru Imprezą :) elektroniczny system kierowniczy zmienia ustawienia wraz z adaptacyjnym ustawieniem trybu jazdy i dla kogoś, kto nie ma inklinacji sportowych, nigdy nie da znać o swoim pochodzeniu, dopiero w trybie sport można wyczuć z jednej strony lekko sztuczność układu, ale też gokartową dokładność - w mojej opinii kwestia subiektywnego odbioru. Klasa wykonania auto - mówię po teście jednego dnia - czyli odwiedzenia w jednym dniu wszystkich marek premium :) ten sam poziom co mocno doposażone BMW 3 i Mercedes C i Lexus IS (ten nieco odstaje już dość przestarzałym designem wnętrza), daleko lepiej niż Volvo. Co ciekawe, ten poziom wyposażenia jest dostępny już ciut powyżej cennikowego startu, więc jeśli ktoś, kto nie chce dodawać ok. 70 tys. na dodatkowe wyposażenie BMW, czy Mercedesa, musi się liczyć z tym, że środek auta do Infiniti Q50 się nie zbliży :) Na deser audio - jestem audiofilem i mam w domu system grubo droższy niż ten samochód, a mimo to zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Jeden z lepszych seryjnych systemów jakie słyszałem, co współgra z bardzo dobrym wyciszeniem wnętrza - nawiązując do przedmówcy - zauważalny dla pasażera wzrost hałasu zaczyna się od 200 km/h, choć może dealer nie powinien o tym wiedzieć oddając auto w ręce testujących ;)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane