Pusty zabytek przy SKM Gdańsk Politechnika
12681 wyświetleń 18 lutego 2018 (171 opinii)Część okien zabita jest płytami, a fragment dachu zabezpieczono plandeką. Zobacz, jak wygląda pusty zabytek , który stoi tuż przy przystanku SKM Gdańsk Politechnika.
Więcej na ten temat
Opinie (171) 2 zablokowane
-
2018-02-19 10:55
To budynek został wykwaterowany...
czy lokatorzy z budynku?
- 7 0
-
2018-02-19 11:09
Daniluk (2)
fascynat niemczyzny i gdańskich esesmanów.
- 7 11
-
2018-02-19 20:07
no i fajnie, dobrze że przed wojną wilniuki i fornale w Gdańsku nie mieszkali
- 2 2
-
2018-02-20 01:20
Naukowiec, badacz - a nie pasjonat, bo taki łaziłby w mundurze i hajlował, zamiast jeździć po archiwach i uzupełniać braki w wiedzy czytelników.
- 1 1
-
2018-02-19 11:37
Znasz historię budynku, w którym mieszkasz?
tak. znam na wskroś. sam go postawiłem.
- 12 1
-
2018-02-19 12:02
ha ha jaki piekny scenariusz
2016 ..
2017/2018..
PS ha ha smutne to- 5 0
-
2018-02-19 12:03
Zabytek (1)
Pamiętam jak dym z komina wędził oczekujących na SKM na peronie Gd. Politechnika, świetne miejsce na tani hostel, lecz ci od zabytków odstraszą inwestorów i powoli ulegnie degradacji, albo podpalą jak większość takich budynków i po problemie.
- 16 0
-
2018-02-20 19:00
ale byś się wyspał w tym hostelu .! Pomyśl a potem pisz!
- 1 1
-
2018-02-19 12:10
Treja apartments
- 4 1
-
2018-02-19 12:21
To był mój świat. (11)
Okolice przystanku kolejki elektrycznej Gdańsk Politechnika. Budynek w którym mieszkałem z rodzicami od 1946 do 1970 roku , a potem mieszkali moi rodzice aż do 2014 roku został zburzony w styczniu 2017. Znajdował się po przeciwnej stronie torów kolejowych na ulicy Trubadurów. W budynku kolejowym na Klinicznej mieszkał mój kolega z dzieciństwa, a jednocześnie przyjaciel z lat młodości i życia dorosłego . Na ulicy Trubadurów był jeszcze jeden budynek , który zburzono ok. 30 lat temu , a znajdował się naprzeciwko nie istniejacego wtedy parkingu samochodowego przy Operze Bałtyckiej. Tak wszystko przemija....
- 18 0
-
2018-02-19 13:50
budynek przy Politechnice (2)
Chyba się odszukaliśmy, chociaż nie do końca zidentyfikowaliśmy. Mieszkałem tam od urodzenia (1946) z przerwami do 2014. Byłoby miło spotkać się i powspominać
- 4 0
-
2018-02-19 19:45
Ale w którym ? (1)
Tym przy samej stacji Politechnika o którym jest artykuł , czy po drugiej stronie torów kolejowych -dawniej Towarowa 2 , a potem Trubadurów 9, którego już nie ma.
- 2 0
-
2018-02-19 20:17
zabytek zaadoptować na wspominalnie zdjęcia, slajdy, opowieści, domowe wyroby niemcy tak robią, budują, pielęgnują swoje małe ojczyzny a my... siwy dym rozwieje wiatr
- 1 0
-
2018-02-19 14:34
Odpowiedź (1)
Mieszkałam tam ponad 10 lat i jest przykro czytać większość komentarzy o mieszkającej tam patologii .. Niestety gdyby kolej pomagała kiedy były pisane pisma do nich na temat stanu budynku to możliwe, że teraz ludzie starsi tacy jak mój tata , którzy tam znaleźli swoje miejsce na ziemii nie musieli teraz od nowa układać swojego życia nawet w nowym ciepłym mieszkanku ...
- 9 0
-
2018-02-19 16:04
wyjeździe z tego polskiego padoła.
- 2 2
-
2018-02-19 16:43
a ten twoj przyjaciel to czasem nie maial na inie Kajtek mieszkal na parteze mial siostre Kaske
- 3 0
-
2018-02-19 16:55
stare dzieje (3)
a czy czasem ten twoj przyjaciel mial na imie Kajtek i mial siostre Kaske mieszkali na parteze od strony peronu
- 3 0
-
2018-02-19 19:35
Tak, tam mieszkali (2)
Kajtek i Kaśka , ale oni byli o kilka lat młodsi ode mnie. W budynku tym mieszkali w dawnych czasach moi rówiesnicy : wykładowca Wydziału Chemii i znany dziennikarz wybrzeżowej prasy. Ja mieszkałem po drugiej stronie torów w zburzonym w styczniu 2017 budynku, który jako budynek komunalny wyglądał tak, jak gdyby wojna skończyła się wczoraj. NIe było tam żadnej patologii . Na Hallera przy Operze mieszkali szanowani profesorowie Politechniki Gdańskiej, m.innymi prof. dr inż. Witold Urbanowicz, prof Walewski, znani lekarze - Gromadzki, przedwojenni oficerowie Wojska Polskiego, dyrektorzy szkół. Była to w latach 50-tych ubiegłego wieku ekskluzywna dzielnica , której mimo upływu czasu i następujących zmian nie opanowała ŻADNA PATOLOGIA.
- 5 0
-
2018-02-19 20:28
W budynku tym mieszkali w dawnych czasach moi rówiesnicy : wykładowca Wydziału Chemii i znany dziennikarz wybrzeżowej prasy.
Ten pierwszy - to właśnie ja. Drugim był Paweł J.
Ponawiam chęć powspominania, obejrzenia dawnych zdjęć. Zawsze to mini-ojczyzna.
tpl tomasz.plucinski@ug.edu.pl- 2 1
-
2018-02-19 20:58
Ja byłem tym wykładowcą, dziennikarzem był Paweł J.
Budynek pierwotnie nie był tak blisko torow. Pamiętajmy, że zmieniło się to dopiero przy budowie wydzielonego torowiska trakcji 800V dla taboru z Berlina i przystanku Politechnika. Do tego czasu korzystało się z przystanku Nowa Szkocja usytuowanego jakieś 100 w stronę N.Portu od dzisiejszego nieczynnego Nowe Szkoty. Niedaleko była enklawa-oaza w postaci Zielonego Trojkąta.
Interesujące byłoby spotkać się z dawnymi mieszkańcami i wyciągnąć stare zdjęcia rodzinne z lat 50tych- 3 1
-
2018-02-20 09:53
Wszystko poza adamowiczem
- 1 1
-
2018-02-19 17:22
szkoda
dobrą muzę tam zapodawali :)
- 7 0
-
2018-02-19 17:25
Rozebrać jeżeli nie wiadomo co z tym zrobić (1)
- 7 2
-
2018-02-20 07:33
Sam sie rozbierz bedziesz goly i wesoly.
- 0 2
-
2018-02-19 18:13
Pamiętacie lalkę z okna?
Chyba najbardziej charakterystyczna cecha tej stacji
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.