TV

Rowerem przez Trójmiasto

10412 wyświetleń 6 lipca 2015 (450 opinii)

Jak jeździć rowerem po Trójmieście? Według niektórych najbezpieczniej drogami rowerowymi, według innych ulicami, a rowerzystów wciąż można spotkać także na chodnikach. Sprawdziliśmy, jak szybko, legalnie i bezpiecznie przejechać rowerem przez Trójmiasto. Nie ma co ukrywać - tak moglibyśmy pracować codziennie...

Więcej na ten temat

Opinie (450) 7 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    A jechaliście na ekskluzywnej autostradzie rowerowej zbudowanej za milion złotych na Wita Stwosza z Oliwy do Wrzeszcza. (2)

    Trochę trzęsie na dziurach ale to nic,to nic.

    • 10 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Wrocław ma juz takie rozwiązanie w centrum.

      I to ma tam sens.Natomiast Gdańsk? testuje....testuje....testuje...jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieli najgorszą infrastrukture z dużych miast w Polsce... zaraz za Gdynią oczywiście. ;)

      • 6 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Nie przejmuj się

      To inwestycja "tymczasowa" taka do testów. Kolejne kilka mln wydamy za 2-3 lata, by powrócić do dawnego charakteru tej pustej ulicy.

      • 0 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    kiedy byłem małym chłopcem jazda na rowerze była prosta

    każdy jechał gdzie mógł, głównie po chodniku bo bezpieczniej, czasami ulica jak trzeba. I na chodniku uważa się na pieszych jak każdy normalny człowiek, a na ulicy niestety trzeba uważać o swoje życie bo jak polskie drogi i bezpieczeństwo i kultura/uprzejmość zmotoryzowanych względem rowerzystów wygląda to raczej mówić nie trzeba.
    A teraz? Jakaś Paranoja! Zmuszanie do jazdy ścieżką które często gęsto są jednokierunkowe! Żeby się do ścieżki dostać to zamiast sobie jechać spokojnie na chodniku tam gdzie mi pasuje to jestem zmuszany przekraczać dwupasmową ulicę i tracić kilka minut na czekaniu na przejściu i jeszcze sztucznie ze mnie się robi kulawego debila i zmusza do prowadzenia roweru (sic!)
    Jazda po ulicy? przykładowo moja Gdynia, gdzie jest więcej górek niż płaskiego i nie każdy jest olimpijczykiem zapylającym z wiatrem we włosach 50km/h tylko np wraca się już z 20-30 km wyprawy i pod górki człowiek się wlecze ślimaczym tempem bo już mocy brakuje, albo górka zwyczajnie za stroma. Zmuszanie mnie w tym momencie do jazdy po asfalcie jest skrajną głupotą i stwarza bezpośrednie zagrożenie życia ze strony pojazdów zmotoryzowanych, ciężarówek które ledwo mają miejsce na siebie na pasie itp.
    ZMUSZANIE ROWERZYSTÓW DO JAZDY PO ŚCIEŻKACH ROWEROWYCH JEST TYM SAMYM CZYM BYŁOBY ZMUSZANIE KIEROWCÓW DO JAZDY TYLKO PO OBWODNICY I AUTOSTRADZIE Z NAKAZEM PROWADZENIA SAMOCHODU PRZEZ SKRZYŻOWANIA ALBO JAZDY TYLKO NA 1SZYM BIEGU! A JAK SIĘ DO TEJ OBWODNICY AUTOSTRADY SAMOCHODY DOSTANA TO ICH PROBLEM NAJLEPIEJ WLEPIAC MANDATY ZA JAZDĘ ULICAMI ZWYKŁYMI! TAK? Oczywiście że nie i to samo z rowerami i ścieżkami i taka PRAWDA!
    Trzeba nam więcej normalności, wolności i ułatwiania sobie nawzajem życia a nie na odwrót. W Amsterdamie rowery jeżdżą WSZĘDZIE i nikomu to nie przeszkadza, każdy jeździ swobodnie uważając na innych i swoje bezpieczeństwo a ścieżki rowerowe służą ułatwieniu w przemieszczaniu się na rowerze a nie jako jedyna możliwa i o zgrozo legalna drogą którą mogę jechać.

    • 29 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    oby w koncu panowie w niebieskim wzieli sie za rowerzystów (2)

    najbardziej chamska grupa poruszajaca sie po 3city, robia co chca , dojechac to obcisle towarzycho !

    • 23 33

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      współczuję spiny mózgu

      • 11 8

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Pełna zgoda bo w końcu dojdzie do samosądów i niech potem rajtuzy nie płaczą.

      • 3 4

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    Kiedy rowerzyści mogą jeździć po ulicy? (1)

    Każdy z przedstawionych powyżej znaków nakazuje poruszać się rowerzystom po tej drodze. I rowerzyści NIE mogą jeździć równoległą jezdnią. Poza tym nie ma znaku gdzie rower jest na górze (choć taki widziałem na ulicy) i rowerzysta miałby pierwszeństwo.Jeśli symbole są oddzielone poziomą kreską to zawsze pierwszeństwo ma pieszy.

    • 9 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      na drodze dla rowerów (tej obowiązkowej) pierwszeństwo ma rowerzysta

      tylko DDR jest wskazana w ustawie jako obowiązkowa. Tylko przy C13 w Rozporządzeniu jest podkreślenie, iż stanowi nakaz jazdy - C13/16 nakazuje ustępowanie pieszym. NIC więcej.

      • 4 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    Przepisy dla rowerzystow powinny byc spisane w kilku zdaniach : (1)

    - na ulicach oczywiscie ogolne przepisy kropka
    - na chodnikach mozna jezdzic zawsze i wszedzie ale! zawsze wine ponosi rowerzysta ( oprocz wyjatkowych przypadkow, wtedy rozpatruje to indywidualnie sad ) i tyle
    I temat skonczony, to takie proste a nie tony przepisow, interpretacji ( czyli naduzyc, kombinacji, interpretacji ... czsu i naszych pieniedzy.

    • 18 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      jak taki pieszemu krzywdę zrobi to wieje ile sił w nogach. Jak ma staruszka

      której rowerzysta ukradł torebkę dogonić takiego? - zakaz jazdy chodnikami i ciągami pieszymi. bezwzględny

      • 2 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    (3)

    Wjazd do Gdyni od strony Rumi. Kiedyś pojechałem ulicą, legalnie... Nigdy więcej!!! Wolę jechać chodnikiem, po lewej stronie który i tak jest pusty (później zamienia się w ścieżkę) i przynajmniej bezpiecznie! A do tego nie tamuję ruchu na krajówce.

    • 14 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      (2)

      Bez przesady z tej góry to się jedzie około 40 km/h komu tam utrudniasz ruch?

      • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

        (1)

        Wszystkim... Bo nikt tam nie jeździ wolniej niz 70/80 km/h

        • 1 1

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

          no i dobrze muszą zwolnić bo są w mieście i jikt z tym nie ma problemu z tego co widzę są dwa pasy komus się spieszy jedzie lewym

          • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    Dojazd z Szadółek do centrum- MASAKRA (2)

    Popieram opinię Pana, który mówi o dojeździe z Szadółek. Aby dojechać do najbliższej ścieżki (np. do ulicy Przemyskiej) trzeba nieźle się nagimnastykować. Zero ścieżek i wąskie ulice. Wyobraźcie sobie co się dzieje w weekend, jak wszyscy jadą na zakupy do Fashion House !!! Zero tolerancji dla rowerzystów !!

    • 14 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Pisałem w tej sprawie do oficera rowerowego Kitlinskiego

      Nie był jednak na tyle łaskawy odpowiedzieć. Ostatnio w ogóle przestał odpowiadać na maile

      • 3 4

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      he he, Gdańsk Południe, czarna dziura na rowerowej mapie Budyniogrodu. ale jak on sam, nasze Książątko, kiedyś powiedział - "te parę tysięcy głosów go nie obchodzi."

      • 3 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    Na hucisku jest za wąska ścieżka (1)

    Najlepiej żeby cały pas ruchu przeznaczyli dla rowerów i stojaków na rowery tez jest za mało . Niech żyją przemyślane decyzje i wydane pieniądze

    • 1 7

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Nom a obok.....

      piękny moloch (centrum handlowe) postawią, na wizualizacjach widać że nie będzie to obiekt przyjazny rowerzystom ani pieszym. Przykre

      • 1 1

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    najbardziej zabawny widok (1)

    to pedalarze w kaskach, rękawiczkach i legginsach opinających wystające genitalia, często mający stoczniowe słuchawki ochronne na uszach, lub jadących z wiszącymi naleśnikami (głównie panie) lub z piwną samarą (panowie), czyli bez koszulek w ogóle, oczywiście ulicą ,a jakże...

    • 12 18

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      z PISu?

      Jaj i cyckow nie widział? Masz sie czym podniecac ;)

      • 6 5

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

    Pas nadmorski (1)

    Proszę przejechać rowerem trasą od Brzeżna do Sopotu szczególnie latem .pomysłowość ludzi dosłownie nie zna granic można tam zobaczyć wszystko na czym można jeździć plus biegacze plus psy plus dzieci bez opieki .

    • 25 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Rowerem przez Trójmiasto: przyjemność czy groza?

      Jeśli ktoś uważa rower za środek lokomocji a nie lansu, to tamtą ścieżką nie jeździ.
      Zresztą to najbardziej zapchana ścieżka, w dodatku z osobnikami o ego buchającym na kilometr.

      • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane