Rowerowa przeprawa przez Wybrzeże Słowińskie
1819 wyświetleń 31 stycznia 2014 (42 opinie)Film przedstawia zimową rowerową przeprawę przez Wybrzeże Słowińskie. O tej porze roku nie ma tu turystów, a wszelkie nadmorskie kurorty świecą pustkami!
Więcej na ten temat
Opinie (42) 7 zablokowanych
-
2014-02-03 14:24
Może osoby minusujące pozytywne posty podadzą jakieś argumenty? (2)
Ja tam się przyłączam do pozytywów - GR3 jest świetną, sprawdzoną inicjatywą:)
- 0 1
-
2014-02-06 12:48
Już podałam wyżej, ale mogę jeszcze raz: (1)
Ja minusuję, bo jestem hejterką, sympatyczna Magdo. Twojego posta też zminusowałam. Fejsbunio jest dla sympatycznych, fora są dla nas.
- 1 1
-
2014-02-06 21:47
czyli czytaj: internetowy anonimowy troll ;)
- 0 1
-
2014-01-31 14:20
Ciekawa jestem jak byście poradzili sobie, gdyby któremuś w takiej pogodzie pękł łańcuch lub dętka ? (4)
Przy takim mrozie, ściągnąć rękawiczki na kilka minut to juz masakra, a co dopiero naprawiać jakiś zepsuty komponent.
- 2 7
-
2014-01-31 14:40
Dziwne pytanie... (3)
A co wg. Ciebie powinien zrobić ktoś komu padnie rower w czasie wycieczki?
Nie ma wyjścia. Trzeba zdjąć rękawiczki i naprawić to co się zepsuło. Jedzie grupa zorganizowanych i współpracujących ludzi i na pewno nikogo nie zostawią z zepsutym rowerem. Dobre rękawiczki rowerowe pozwalają naprawić usterki bez ich zdejmowania. Dlatego zabiera się na takie wyprawy dwie pary rękawiczek. Jedne cienkie, które można założyć w razie awarii a np. drugie, ciepłe po to żeby rozgrzać ręce. Można też zabrać ogrzewacze, które wkłada się do rękawiczek.
Chyba, że ktoś woli pchać rower przez kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów...- 5 4
-
2014-02-01 01:19
Mało tego... (2)
Na takie wypady nikt nie wybiera się bez zapasowych akcesoriów, jak np: zapadowe dętki. Większość z nas posiada również tzw. skuwacz do łańcucha, który umożliwia jego naprawę w razie awarii. W razie poważniejszej awarii, zdarzało się że najmocniejsi kondycyjnie brali kogoś na hol. Na długodystansowych wycieczkach linkę taką mamy w podstawowym wyposażeniu ;)))
ps. poza tym wybierając się z nami na jakąkolwiek wycieczkę, jeśli uczestnik dobrze zapozna się z jej regulaminem, powinien wiedzieć jak powinien się do niej przygotować, by w razie awarii nie było płaczu i roszczeń w stosunku do organizatorów.- 0 2
-
2014-02-06 12:45
Moim zdaniem Basiu, zginęli by niechybnie (1)
- 0 0
-
2014-02-06 21:44
Zdecydowanie !
i pożarłyby nas niedźwiedzie polarne ;)
- 0 0
-
2014-01-31 12:01
zimą lasami sie lepiej jedzie niz po miescie jestes osłoniety od wiatru (6)
ale trzeba miec rower do takiej jazdy zwykły sie nie nadaje .Chłopaki mają wypasione rowery to sie nie dziwie że jadą.
- 10 8
-
2014-02-04 09:57
wystarczą porządne opony (1)
ja mam schwalbe nobby nic 2.25 i radzą sobie całkiem nieźle Koszt zakupu: 120 zł za parę. Dodam że mój rower to zwykły składak dahona za 1500 zł - czyli nie ma hamulców tarczowych, amortyzatorów itp.
Jeśli chodzi o ubiór to z mojego doświadczenia (a codziennie dojeżdżam do pracy) to wystarczą oprócz tego co masz na sobie tylko kalesony (ja jeżdże w dżinsach). Teraz nawet lepiej się dojeżdża do pracy bo nie jesteś spocony tak jak latem. Średnia prędkość jazdy jednak znacznie spada i wynosi max 15km/h.- 0 0
-
2014-02-06 21:42
To spróbuj na tym swoim składaku wybrać się w teren ;-/
- 0 0
-
2014-01-31 13:07
Wypasione rowery? (2)
Kilka lat doświadczenia podpowiada mi, że wypasione rowery wcale w takich warunkach nie zwiększają mocno możliwości. Jazda na śniegu (poza tym ubitym na kamień) jest powolna, a kilka warstw ubrań skutecznie zmniejsza zakusy, aby mocno poszaleć. Jeśli doda się do tego ciągłe uślizgi na zamarzniętych koleinach ukrytych pod śniegiem, to szybko okaże się, że jazda jest dość powolna. Wystarczy sprawny rower (amor jest mile widziany), a wszystkie bajery poza oponami ze słusznym bieżnikiem i tarczówkami są zbędne. Sam zimą ujeżdżam drugi(gorszy) rower - "padakę", którą złożyłem z myślą o takich warunkach.
Nie ma się więc łamać, tylko brać rower i do lasu :)- 4 7
-
2014-02-01 09:01
to chyba w życiu na wypasionym rowerze nie jechałeś... (1)
to jakbyś powiedział, że stary maluch niczym się nie różni od terenowego land rovera
- 0 3
-
2014-02-01 23:56
Porównanie chybione
Porównanie chybione, bo jak to ktoś napisał "To nie XTR'y napędzają rowery".
Co do rowerów, to zdziwił byś się, jakie maszyny miałem okazję ujeżdżać i w jakich warunkach :)- 1 0
-
2014-01-31 13:36
Co do lasu - prawda, Co do wypasionego roweru - niekoniecznie
Pełna moja zgoda co do komfortu jazdy w lesie. Ale co do roweru to się nie mogę zgodzić. Oczywiście niektórzy mają wypasione rowery, ale nie wszyscy. Sam mam niezbyt wypasiony rower i brałem udział w tej i w wielu innych wyprawach. Rama ma już ładnych kilka lat ... a pozostałe komponenty też nie są z jakiej super górnej półki. Ważne żeby rower był w pełni sprawny i na bieżąco po każdej wycieczce wyczyszczony i zakonserwowany. To podstawa i nie może zawieść w trakcie wycieczki. Awaria kilkadziesiąt km od domu to niezbyt przyjemna opcja. Najważniejsza jest kondycja i większa chęć do kręcenia na rowerze niż do siedzenia w domu przed TV. A warunki w czasie tej wycieczki nie były najłatwiejsze...
- 7 5
-
2014-01-31 13:18
Coś niesamowitego (2)
Obserwuję wycieczki grupy od jakiegoś czasu, i stwierdzam ze jesteście niesamowici ! Nie zależnie od pogody deszcz czy śnieg.. nic Was nie powstrzyma. Na prawdę rewelacja. Ćwiczę nad formą i w sezonie dołączę na 100% do zobaczenia. Trzymam kciuki na następne extremalne wypady.
- 12 8
-
2014-02-01 01:07
A minusują jak zwykle Ci zazdrośni :) (1)
- 2 2
-
2014-02-06 12:44
Ja minusuję, bo jestem hejterką
- 0 1
-
2014-02-01 20:57
(1)
Piękna trasa, trudne odcinki, gratuluję pomysłu i realizacji. Musicie tam wrócić latem! W sezonie, kiedy dostępne do zwiedzania będą Wieża Rowokół i latarnia morska w Czołpinie. Warto!
- 1 0
-
2014-02-02 19:24
Tak jak wspomnieliśmy, taki mamy zamiar ;)
Bliżej lata z pewnością zwiedzimy okolicę jeszcze raz, przemierzając "Krainę w Kratę", a także lokalne szlaki jak chociażby Doliny Łupawy.
- 0 0
-
2014-01-31 14:21
(3)
4 lata temu jechałem przez te tereny podczas wyprawy wzdłuż wybrzeża ze Świnoujścia do Gdańska. Najgorszy był odcinek pomiędzy Klukami a Izbicą , gdzie były totalne bagna a co ważne prowadzi tam międzynarodowy szlak rowerowy R-1 , choć trudno było by go tu rowerowym nazwać. Te tereny przypominają nam trochę nasze Górki Zachodnie , do których chcę się wybrać. Jaka jest tam teraz sytuacja , da się tam zimą jeździć
- 2 14
-
2014-02-01 20:56
r
R1 zmienił przebieg niedawno. Ale właściwie to i tak niespecjalnie poprawiło sytuację, zwłaszcza zaraz za Klukami - miejscami można się tam utopić. Taki mamy klimat :D. Do tego mapy wydawane przez SPN i Gminę Smołdzino nie są dość ścisłe i nieraz co innego na jednej mapie, co innego na drugiej, a w terenie to jeszcze inne kraina. Pozdrawiam wszystkich fanów naszych terenów:)
- 2 0
-
2014-01-31 18:31
też tam byliśmy :)
Myśmy podobną ścieżkę zaliczyli w sierpniu 2013r.
Pozdrowienia dla pozytywnie rowerowo zakręconych bikerek i bikerów z GR3-miasto :)
Mariusz
P.S.
Zapraszamy na "wycieczki rowerowe" po zamarzniętym Zalewie Wiślanym ;)- 0 5
-
2014-01-31 16:21
Niestety, nie da się, wszystko pod biała pierzyną.
- 0 9
-
2014-01-31 22:50
fajny rejon, fajna trasa.. zazdroszczę, bo to jeden z lepszych wypadow :) (2)
- 3 4
-
2014-02-01 01:24
Niejeden jeszcze taki będzie ! (1)
Trójmiejski Park Krajobrazowy i okolicy już nam zbrzydły ;)
Chyba, że pociągną tu jakieś nowe szlaki ;)- 1 3
-
2014-02-01 05:30
no nareszcie
zbrzydły
- 0 4
-
2014-01-31 13:36
Mieliście kolcowane opony? (2)
ciekaw jestem czy na taki śnieg się sprawdzają bo słyszałem różne opinie...
- 1 9
-
2014-01-31 13:39
Kolcowane opony (1)
Kolcowane opony zdają egzamin na śliskiej i twardej nawierzchni. W takich warunkach jak my jechaliśmy nie zdały by egzaminu. Głównie poruszaliśmy się po luźnej i nieubitej powierzchni.
- 5 5
-
2014-02-01 01:10
Na grząski śnieg lub breję pośniegową opony kolcowane zupełnie się nie nadają
Zdają natomiast świetnie egzamin na twardych i dobrze zmrożonych nawierzchniach. Świetnie także sprawdzają się na nierównym, pokrytym lodem asfalcie lub koleinach.
- 1 2
-
2014-01-31 19:27
czy ja wiem?
może lepiej iść z buta?
- 0 4
-
2014-01-31 15:05
Fantastyczne (1)
Zapiera dech !!!Gratuluję pomysłowości i dużej samodyscypliny.Gdybym miała rower to nie wiem....
- 1 10
-
2014-01-31 19:02
Jasne... gdybym miała rower... a co to dziś za problem?
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.