Rowerzysta jedzie pod prąd w ulewie
1995 wyświetleń 20 lipca 2020 (17 opinii)rowerzysta na al. Hallera tnie drogę pod prąd, ulewa, prawie nic nie widać, gratulacje dla wyobraźni
Więcej na ten temat
Opinie (17) 4 zablokowane
-
2020-07-20 21:57
Ciężki przypadek kretynizmu. (1)
- 45 8
-
2020-07-20 22:35
nagrywającego? no w sumie
- 3 9
-
2020-07-20 22:11
Przecina drogę w poprzek (4)
dodajesz filmik i wprowadzasz w błąd opisem - po co?
- 35 8
-
2020-07-20 22:22
? (1)
Ale nadal jest to jazda pod prąd, w poprzek zalanej jezdni, w dodatku właściwie pod kola samochodu na prawym pasie, gdzie tu wprowadzanie w błąd?
- 8 8
-
2020-07-21 00:19
Pod prąd to nie w poprzek drogi.
Niebezpieczne zachowanie - nie popieram.
- 3 2
-
2020-07-21 05:20
(1)
Obejrzyj jeszcze raz ze zrozumieniem, nie patrz na tego który przejeżdża przez przejście ale na tego, który jest po prawej stronie
- 0 0
-
2020-07-21 06:55
to juz stac nie mozna tez?
- 0 0
-
2020-07-20 22:17
Rowerzyści!! (1)
Powtarzam, to plaga Egipska!!!
- 9 7
-
2020-07-21 07:50
plaga jest twoj brak mozgu
- 0 1
-
2020-07-20 22:34
kto ci tam pod prąd jedzie?
co ty zmyslasz. masz jakie urojenia.
- 6 8
-
2020-07-20 22:42
kolejny frustrat za kierownicą coś sobie ubzdurał? (1)
ja tam nic niestosownego nie widze.
- 7 8
-
2020-08-09 11:48
Serio ?
Nic niestosownego ? Przeciął drogę w miejscu niedozwolonym w ulewę już chyba bardziej o wypadek prosić się nie da... Niech się gamoń cieszy, że jeszcze może jeździć tym rowerem...
- 0 0
-
2020-07-20 23:15
(1)
Chciał się dostać na przystanek. Miał jak to ująłeś - ciąć z prądem? Opis zdarzenia i**otyczny.
- 3 5
-
2020-08-09 11:45
ciąć z prądem ?
Nie. Miał dojechać do przejścia i wtedy przejechać bądź przeprowadzić rower a nie ścinać przez jezdnię w takiej ulewie gamoniu
- 0 0
-
2020-07-21 03:31
Kolarska bezkarna plaga sie rozrata i zalewa miasta,nie ma silnych na nich
- 2 1
-
2020-07-21 07:59
Im wolno. Oni są nieśmiertelni
- 2 0
-
2023-08-13 00:04
gdzie rowerzysta jedzie pod prąd?!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
