TV

Samochód na minuty "zaparkowany" w ogródku

28954 wyświetlenia 9 lipca 2019 (352 opinie) autor: Ggg

Czytelnicy informują o nietypowym zdarzeniu w okolicy ul. Lawendowe Wzgórza. Samochód na minuty trafił do... jednego z ogródków. Zdarzenie potwierdza gdańska drogówka. - Po godzinie 4.30 otrzymaliśmy informację, że kierowca samochodu wjechał do ogródka jednego z mieszkańców przy ul. Lawendowe Wzgórze. Policjanci przyjechali na miejsce, wykonali czynności związane z kolizją i ustalili, że 27-latek jest nietrzeźwy. Miał 0,7 promila alkoholu - mówi Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki.

Opinie (352) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Masakra, czy takie rzeczy działy się też w Warszawie albo innym europejskim mieście?

    • 5 6

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Pijacy (2)

    Nie ukrywając Polacy są słynni na całym świece ze dużo alkoholu piją!!!

    • 22 10

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      Chcesz zobaczyć ile w innych krajach piją? (1)

      Polecam weekend w Manchesterze lub Liverpoolu. Byłem, widziałem.

      • 2 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

        Albo w Szwecji

        Tam jest prawie 3 razy więcej wypadków (27% a w Polsce 11%) z udziałem ludzi "pod wpływem"

        • 1 2

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Patologiczny kraj szk9da slow

    • 10 9

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    (1)

    Kto to badziewiadopuszcza bez alkotestow odechciewa się żyć w tym chorym kraju

    • 8 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    wystarczy powiązać odpalenie auta z alkomatem (1)

    • 25 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      I z satelita ksiezyca oraz lewym butem.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    brawo ten pan. to jest Polska! takie są cebulane janusze (już nie wąsate jak w latach 80tych)

    zamieszkujące te kraine. wsioki które uważają się za króli świata! współdzielone auta to tam żaden problem. największy problem to te buce z lepszym samochodem którym wydaje się że są księciami. spasione tłuszcze

    • 20 3

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Wystarczy (7)

    Wystarczy zamontować alkomat. Nie dmuchnuesz nie uruchomisz.
    Jeżeli ktoś będzie po spożyciu i alkomat ci wyjakaze automatyczne powiadomienie do operatora a ten blokuje użytkownika na 24 godziny i dodatkowo system powiadamia policję o próbie uruchomienia pojazdu przez osobę nietrzezwą

    • 26 5

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      A ciężko to obejść jak diabli... (1)

      Może trzeba w końcu zacząć walczyć z przyzwoleniem na jazdę po pijaku?

      • 4 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      to dmuchnie mu ktoś inny (3)

      poprosi kolegę, koleżankę lub kogoś kto aktualnie przechodzi. W końcu mu ktoś dmuchnie w alkomat i sobie pojedzie

      • 5 2

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

        Aha (2)

        Domyślam się że Ty byś mu dmuchnal i pewnie Jeszce pomógł odpalić.
        Ja bym powiadomił Policję

        • 3 3

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

          Ja bym nie wsiadł i nie dmuchnął.

          A ilu ludzi by to zrobiło, bardzo ładnie pokazują policyjne statystyki.

          Już pomijając to, że możesz zwyczajnie napompować jakiś balonik czystym powietrzem i dmuchnąć...

          • 2 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

          Bos konfident. Ja bym mu jeszcze flaszke potrzymal.

          • 0 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      Jest to jakieś zabezpieczenia na pewno

      Ale dmuchnąć można równiez sprężonym powietrzem i pojedziesz. Powinny być alkoblokady, które mierzą skład powietrza cyklicznie w kabinie

      • 1 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Surowszych kar dla pijanych za kierownicą. (2)

    Więcej niż 0,5 promila w wydychanym za kółkiem -> usiłowanie morderstwa. Inaczej dzban nie zrozumie.

    • 29 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      Aby kogoś próbować skazać za "usiłowanie" musisz wskazać konkretną potencjalną ofiarę i czas.

      Piana Ci leci z pyska, ale to niestety nie wystarczy. Wniosek musi mieć "ręce i nogi".

      • 3 2

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      Ty nie dzbanuj tu, idz lepiej sie poucz czegos.

      • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Kolejne minutowe wczoraj zostało skasowane na moście wantowym (5)

    Wczoraj na moście wantowym przed samym zwężeniem był karambol 4 aut. Pierwszym które nie wyhamowało i uderzyło w samochód z przodu było srebrne autko na minuty. W minutnik wjechał kolejny samochód a potem jeszcze jeden. W sumie z 4 samochodów zrobił się jeden dłuższy. Ciekawie to wyglądało.

    O czym myśleli kierowcy widząc znaki o zwężeniu ? O to jest pytanie.
    Ile czasu drogowcy będą wydziwiać i blokować trasę w tak ruchliwym miejscu. To kolejne pytanie.

    Pozdrowienia dla kierowcy TIR-a który nie pozwolił mi się włączyć na suwak. Nie ma to jak buractwo.

    • 29 3

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      (4)

      kierowca tira miał pierwszeństwo, dzbanie

      • 0 7

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

        Szkoda, że jak się nie mieści na zakręcie i musi zająć oba pasy na skrzyżowaniu

        To już "ustąp ziomek, bo nie przejadę". A jak nie, to pierwszeństwo najważniejsze, nie?

        • 2 1

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

        (1)

        Czy ja gdzieś napisałem że nie miał pierwszeństwa ?
        Taki znawca przepisów jak Ty powinien wiedzieć że jazda na suwak nawet jeśli nie jest jeszcze prawnie zapisana to jest dobrym obyczajem a zawodowy kierowca ciężarówki nie powinien mieć z tym problemu.

        Stefan uwielbiam takich prostych myślicieli jak Ty, którzy na dwupasmowej przy wolnym lewym pasie jadą prawym. Jadą bo oczywiście mają pierwszeństwo, a ktoś kto chce włączyć się do ruchu musi czekać aż hrabia przejedzie. Bo przecież trudno się domyśleć że zjechanie na lewy, umożliwi włączenie się do ruchu komuś kto wyjeżdża z podporządkowanej lub z pasa "rozbiegowego" który zazwyczaj nie jest zbyt długi. Po umożliwieniu wjazdu można spokojnie wrócić na prawy pas

        • 1 0

        • Opinia do artykułu

          Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

          Co wy z tym pierwszenstwem wszyscy, pogielo was?

          • 0 0

      • Opinia do artykułu

        Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

        Umiesz cos wiecej, niz dzban, ofermo?

        • 0 0

  • Opinia do artykułu

    Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

    Moze sie w koncu ktos wezmie za ten bajzel z autami na minuty (3)

    Czy trzeba bedzie czekac na ofiary smiertelne?

    • 20 6

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      (1)

      Może wreszcie ktoś zrobi porządek z autami w ogóle? Wszystkie chodniki zawalone złomem. Przejść nie idzie.

      • 6 0

    • Opinia do artykułu

      Zobacz artykuł Auto "na minuty" wjechało do ogródka. Kierowca pijany

      co za różnica czy w wynajętym, własnym, czy kradzionym?

      tu przynajmniej zabuli i to słono.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Popularne, a nie widziałeś

Najczęściej oglądane