Nietypowe Budowle Trójmiasta: Schron we wzgórzu przy ulicy Kartuskiej
28898 wyświetleń 23 maja 2020 (271 opinii)Za pawilonami usługowymi przy ulicy Kartuskiej 135 znajduje się wejście do tajemniczego schronu. Prawdopodobnie jego budowę Niemcy rozpoczęli w marcu 1943 roku. W tej chwili znajduje się tam magazyn, który zakończony jest dużo nowszą niż oryginalne sklepienie, murowaną ścianą. Nie wiadomo zatem jak daleko pod wzgórze sięga tunel schronu. Tymczasem miejskie legendy głoszą, że łączy się on ze schronami w okolicach ul. Dębinki na Aniołkach.
Więcej na ten temat
Opinie (271) ponad 10 zablokowanych
-
2020-05-24 15:13
byloby na dluga serie na portalu
gdyby zrealizowac cylk miejsc zdemolowanych przez polityke UM.
- 3 2
-
2020-05-23 18:25
(1)
podczas remontu mostu przy stacji Gd-Zaspa też podobno był jakiś tunel od strony schodów od pasa startowego...
- 9 1
-
2020-05-24 15:09
byl ale go zak nowy zakrył niestety.
- 3 1
-
2020-05-23 18:23
W tym temacie przypomniała mi się klasyka z youtuba "nie bo ja sie troche cykam" :D (1)
- 8 1
-
2020-05-24 15:08
ale tak bylo
kumpel z ktorym tam sie wybieralismy mial line i psa i nadal sie cykal
- 1 1
-
2020-05-23 17:57
(2)
Pamiętam jak w połowie lat 60 widziałam tam faceta w czarnej pelerynie, łysego, o bladej skórze i czerwonych oczach ze szparkami zamiast nozdrzy. Miał w rękach łopatę i ukrywał w wykopanej dziurze jakieś śmieci, jakiś stary kubek, medalion z tombaku, stary dziennik, podróbkę diademu miss world i złoty pierścionek. Mówił pod nosem, że nikt ich tutaj nie znajdzie. Pomyślałam, że czubek jakiś, czy coś.
- 18 4
-
2020-05-23 20:09
(1)
To ten którego imienia nie wolno wymawiać?
- 10 0
-
2020-05-24 15:07
nie pytaja go o imie .. walczy ...
- 1 1
-
2020-05-24 14:39
Szkło, klocki i peciki
Szkoda ze każde takie miejsce jest oblegane przez patolke która nigdy nie słyszała o koszu na śmieci. A i dwójeczkę tez się zostawi dla potomnych !
- 0 0
-
2020-05-24 10:12
a ja slyszalem od wuja ze podobno (4)
nasz sasiad w latach 70tych mowił, że zaraz po wojnie jako dziecko widział, jak radzieccy zolnierze zakopywali w poblizu jego bloku (okolice kartuskiej, nie pamietam dokladnie) złotą karocę i dwa złote konie. potem wejscie do tunelu zaroslo a potem chyba zbudowali tam blok. ale historia!
- 5 7
-
2020-05-24 12:20
sowieccy (1)
radzieccy to powojenny twór, tak jak naziści.
- 1 1
-
2020-05-24 14:03
somsiad widzial radzieckich
nie bede z tym dyskutowal. moze sie pomylil i to byli sowieccy. nie wiem
- 3 0
-
2020-05-24 11:32
Ty to w tym urzedzie tylko kawe pij a nie berbeluche.
Wiarygodny -jak wydzial planowania i rozwoju.Che ,che,che.
- 4 0
-
2020-05-24 10:17
kartuska 102 dokladnie
- 1 0
-
2020-05-24 00:15
(1)
Nigdy więcej nie używajcie tego utworu. Nie da się słuchać tego jęczenia!
- 5 3
-
2020-05-24 13:50
znakomity utwor - moja ulubiona wokalistka.
- 1 1
-
2020-05-23 21:21
lubie takie artykuły (1)
bo pokazuja ciekawe miejsca w Gdańsku
- 11 1
-
2020-05-24 13:48
odchodzace piekno Gdanska
najczesciej na rzecz zarlocznych deweloperow.
- 1 1
-
2020-05-24 00:44
Suchanino - teren pod nowymi blokami (2)
"- Od trzech niezależnych od siebie świadków słyszałem też, że wylot z tunelu - szyby prowadzące w dół - znajdował się w okolicach ulicy Noskowskiego na Suchaniniei zostały zasypane dopiero w 2006 roku, kiedy budowano tam bloki - opowiada Patryk Toczyński."
Spędziłam tam dzieciństwo. Teren, o którym mowa to nasza tzw. "łąka", obok było boisko do siatkówki. Dokładnie tam pobudowano nowe bloki. Nie pamiętam, żeby był tam jakikolwiek widoczny wylot z tunelu, szyb lub cokolwiek innego, co mogłoby zaintrygować dzieciaki. Na pewno zwrócilibyśmy na to uwagę. Wzgórze wyglądało na ukształtowane przez człowieka - to fakt - bo układało się tarasowo, ale żadnych konstrukcji, ani nierówności terenu tam nie znaleźliśmy. W czerwcu chodziło się tam ze słoikami łapać chrabąszcze, a zimą robić orły na śniegu. To był nasz plac zabaw.- 12 4
-
2020-05-24 12:49
Jakbys spedzila tam dziecinstwo to bym cie znal.
Zadna Joanna sie tam nie bawiła. Za to Monika wychodzila z psem.
- 6 2
-
2020-05-24 08:19
Łapaliście z pewnością guniaki czerwczyki, a nie chrabąszcze :-)
- 2 2
-
2020-05-24 12:47
lata 60-te
Pamiętam, z czasów dzieciństwa, jak starsi koledzy zimą skakali z niego na nartach (na płaskie podłoże). Od razu, po wylądowaniu musieli skręcać, bo za p[arę metrów była brukowana ulica po której jeździł tramwaj. Sentymentalne czasy dzieciństwa.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.